„Żądam ponownego przeliczenia głosów oddanych na mnie w pierwszej turze. Coś mi się nie zgadza” - zadrwił twórca kanału Zero Krzysztof Stanowski we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Trwa hucpa związana z protestami wyborczymi składanymi przez fanów Romana Giertycha. Poseł Platformy Obywatelskiej postanowił budować narrację o „ogromnym społecznym oburzeniu” na wynik wyborów prezydenckich i zachęcał swoich sympatyków do tego, aby wysyłali oni do Sądu Najwyższego protest wyborczy o jednakowym brzmieniu.
Tym sposobem Sąd Najwyższy został zalany tysiącami zdublowanych protestów, na których często nawet nie zmieniono… numer pesel. Według doniesień posła PiS Michała Wosia aż na około 25 tysiącach protestów widnieje numer pesel Romana Giertycha.
Dyskusja Stanowskiego i Giertycha
Z tej niedorzecznej sytuacji zadrwił w mediach społecznościowych twórca kanału Zero Krzysztof Stanowski, który także startował w wyborach prezydenckich.
Żądam ponownego przeliczenia głosów oddanych na mnie w pierwszej turze. Coś mi się nie zgadza
— wskazał.
Na wpis ten zareagował Roman Giertych.
Fakt. Miałeś Pan prawie więcej członków obwodowych komisji wyborczych niż głosów. To nie jest normalne
— przekonywał polityk.
„PRAWIE”. Czyli dziesięć razy mniej tak naprawdę
— odpowiedział Krzysztof Stanowski.
Ludzie od Stanowskiego w komisjach
Jeden z internautów zapytał, po co dziennikarzowi było tylu członków w komisjach.
Mnie po nic, ale jak ludzie chcieli sobie tysiaka zarobić to czemu nie
— odpowiedział.
CZYTAJ TAKŻE:
as/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/733041-stanowski-zadam-ponownego-przeliczenia-glosow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.