„Europa potrzebuje odwagi, by zrozumieć siłę trzech słów, które ukształtowały moje pokolenie - ‘nie lękajcie się’” - powiedziała przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola, odbierając dziś w Łodzi doktorat honoris causa Politechniki Łódzkiej, cytując św. Jana Pawła II. Szkoda jedynie, że nauczanie świętego papieża wykorzystywane jest przez elity UE instrumentalnie, nie zaś jako program prawdziwej chrześcijańskiej demokracji, której wykrzywiony obraz reprezentuje nominalnie partia Metsoli EPL.
W wystąpieniu, które nastąpiło po odebraniu z rąk rektora PŁ prof. Krzysztofa Jóźwika aktu nadania tytułu doktora h.c., Metsola zaznaczyła, że czuje się zaszczycona wyróżnieniem przyznanym jej - jak napisano w laudacji - jako „orędowniczce jedności, entuzjastce Unii Europejskiej i jednej z najważniejszych współczesnych polityczek”.
Od fabryk Łodzi po stocznię w Gdańsku; od odkryć Marii Skłodowskiej-Curie po triumf demokracji w Polsce - pokazaliście, co można osiągnąć, gdy ludzie wierzą w coś więcej niż w siebie samych. Takiego ducha i nadziei potrzebuje dziś Europa. (…) Potrzebuje odwagi, by zrozumieć siłę trzech słów, które ukształtowały moje pokolenie - „nie lękajcie się”
— mówiła Metsola.
Niebezpieczny świat
Przewodnicząca PE przyznała, że należy do pokolenia polityków europejskich, pełniących przywódcze role w świecie targanym różnego rodzaju konfliktami.
To świat, który zbyt często staje w ogniu, a my musimy pozostawać w gotowości do dokonywania trudnych wyborów
— zaznaczyła.
Jak wyjaśniła, nikt nie był przygotowany na to, co wydarzyło się 24 lutego 2022 roku, kiedy Rosja napadła na Ukrainę. Zdaniem przewodniczącej PE, był to atak „na nas wszystkich, na nasze wartości, koncepcję suwerenności, demokracji, wolności”, dlatego obecna walka Ukraińców „z brutalną tyranią” jest walką nas wszystkich.
Kolejnym wyzwaniem, zdaniem Metsoli, jest sytuacja na Bliskim Wschodzie; uświadamia ona, jak kruchy może być pokój. Przewodnicząca PE przywołała niedawne wystąpienie króla Jordanii Abdullaha, który w Strasburgu wzywał do powrotu do wartości, twierdząc, że gdy świat traci swoje podstawy moralne, poczucie tego, co dobre i złe, co sprawiedliwe i co okrutne, to konflikt nie zostanie szybko ugaszony.
Iran nie może dysponować bronią nuklearną, gdyż jest to zagrożenie nie tylko dla regionu, ale też dla całego świata. Europa nie może pozostać bierna wobec tego, co dzieje się w ostatnich dniach w Tel Awiwie i Teheranie (…), musi dążyć do deeskalacji. Dlatego nalegamy na zawieszenie broni w Gazie, gdzie dzieją się rzeczy straszne wobec ludności cywilnej. Nalegamy, by uprowadzeni zakładnicy powrócili do swoich domów, żeby stworzyć perspektywę bezpieczeństwa dla Izraela, ale również istnienia dla Palestyny
— podkreśliła Roberta Metsola.
Polski sukces
Przewodnicząca PE zapowiedziała, że w najbliższych dniach wybiera się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ponieważ pokój można zbudować tylko poprzez „zaufanie, dialog i wspólną odpowiedzialność”; poza tym w czasie konfliktu ludzie „patrzą na flagę europejską i od niej spodziewają się jasności i przywództwa”.
W opinii Metsoli Europa może realnie zmieniać życie ludzi, o czym ona sama przekonała się po raz pierwszy, gdy wychowywała się na Malcie - tam Europa nie była tylko „jakimś projektem politycznym”, ale obietnicą - że można otworzyć granice, zwiększyć szanse i że młoda dziewczyna może zaangażować się w tworzenie czegoś wielkiego; to przekonanie pociągnęło ją ku polityce.
Przewodnicząca PE zauważyła, że również Polacy poznali siłę UE, dzięki czemu Polska jest obecnie jednym z największych sukcesów Europy - rozwijającą się demokracją, dobrze działającą gospodarką i ważnym głosem przy stole europejskim.
Pokazaliście, że Europa może być partnerem dla biznesu, że możemy wiele rzeczy ułatwić ludziom, którym służymy, że możemy opowiadać się za naszymi wartościami, zwłaszcza kiedy są zagrożone
— dodała.
Zawiedzione nadzieje
Jak mówiła, jest świadoma, że wielu Europejczyków ma poczucie, że nie są wysłuchiwani, zmiany następują zbyt wolno, a decyzje zapadają zbyt daleko od nich.
Musimy pokazać im, że Europa dotrzymuje obietnic nie tylko w dniu wyborów, ale na co dzień, że Europa to nie jest Bruksela czy Strasburg, ale że są to ludzie, studenci, rodziny, pracownicy, przedsiębiorcy w miasteczkach i miastach takich jak Łódź
— podkreśliła.
W opinii Metsoli zbyt wiele najlepszych umysłów opuszcza Europę, szukając poza jej granicami optymalnych szans rozwoju. Dlatego, jeśli chcemy zachować przywództwo w świecie zdominowanym przez nowe technologie, musimy uczynić Europę bardziej atrakcyjną dla inwestorów, ograniczyć biurokrację i wykorzystać potencjał jednolitego rynku, zwłaszcza w zakresie energii i obrony.
Przede wszystkim musimy inwestować w ludzi, bo prawdziwą siłą Europy nie jest to, co robimy, tylko to, co wiemy. Zapotrzebowanie na wysoce wykwalifikowanych pracowników w budownictwie, produkcji, sektorze energii rośnie bardzo szybko. Politechnika Łódzka doskonale to rozumie. Szkolicie inżynierów, architektów, naukowców Europy jutra. Kształtujecie przywódców, którzy prowadzą naprzód nasz kontynent
— zaznaczyła.
Według przewodniczącej PE budowa dobrobytu nowoczesnej Europy jest niemożliwa bez zapewnienia jej bezpieczeństwa i pokoju. W tej dziedzinie Polska wytycza szlaki, bo dzięki niej wydatki na obronność rosną we wszystkich krajach, a nowym celem ma być przeznaczenie na nią 5 proc. PKB.
Odwołanie do św. Jana Pawła II
W roku 1998 Jan Paweł II odwiedził PE i powiedział, że „mężczyźni i kobiety w tej izbie to najlepsze zabezpieczenie tożsamości, postępu i jedności Europy”. To nasze dziedzictwo i odpowiedzialność. To jest ten standard, którego musimy dotrzymać
— zaznaczyła Metsola.
Jak podkreślił rektor PŁ prof. Jóźwik, jego uczelnia, która w tym roku obchodzi swoje 80-lecie, jako pierwsza w Polsce uhonorowała Robertę Metsolę najwyższą akademicką godnością.
Ten szczególny wyraz uznania dla jej dążeń wspólnotowych w Europie, tak bardzo nam dziś potrzebnych, jest kolejnym dowodem, że łączą nas wspólne wartości z myślą o przyszłości kolejnych pokoleń
— dodał.
Roberta Metsola urodziła się 18 stycznia 1979 r. w St. Julian’s na Malcie. Ukończyła Uniwersytet Maltański i Kolegium Europejskie w Brugii.
W 2013 roku po raz pierwszy została wybrana do PE jako przedstawicielka maltańskiej Partii Narodowej. W 2020 roku objęła stanowisko pierwszej wiceprzewodniczącej PE; od 2022 r. jest jego przewodniczącą. W chwili wyboru była najmłodszą osobą w historii pełniącą tę funkcję. Ponownie wybrana na przewodniczącą w lipcu 2024 roku, uzyskała poparcie znaczącej większości głosujących europosłów.
Wcześniej Roberta Metsola otrzymała doktorat h.c. Uniwersytetu w Lizbonie oraz Kijowskiego Uniwersytetu Narodowego im. Tarasa Szewczenki.
Unijny hymn
Łącznie 229 osób, wliczając w to szefową Parlamentu Europejskiego Robertę Metsolę, zaśpiewało dziś na rynku łódzkiej Manufaktury unijny hymn, czyli „Odę do radości”. Wyzwanie było częścią Wielkiego Europejskiego Pikniku, w którym wzięła udział szefowa PE.
O tym, że wykonanie „Ody do radości” ustanowiło rekord Polski, jeśli chodzi o liczbę osób jednocześnie śpiewających unijny hymn, przesądziła sędzia z Biura Rekordów Polski Elżbieta Olszewska, wskazując, że łącznie w piątek odśpiewało go 229 osób.
Szefowa PE Roberta Metsola oceniła, że wspólne wykonanie „Ody do radości” pokazało, „co naprawdę oznacza wspólnota” i „jak brzmi Europa w swoim najlepszym wydaniu”. Wydarzenie zakłóciło jednak kilka osób z rozwiniętym banerem Młodzieży Wszechpolskiej, które skandowały antyunijne hasła, opowiadając się m.in. za „Polską narodową”.
Do odśpiewania „Ody do radości” doszło w ramach tzw. Wielkiego Europejskiego Pikniku, którego celem była promocja wartości oraz inicjatyw współfinansowanych przez Unię Europejską, w tym korzyści, które województwo łódzkie odniosło z Krajowego Planu Odbudowy. Patronem wydarzenia był europoseł KO Dariusz Joński; udział wzięli też inni politycy związani z regionem, m.in. senator Krzysztof Kwiatkowski.
Końcówka prezydencji
Wcześniej Roberta Metsola spotkała się z premierem Donaldem Tuskiem, a potem odebrała doktorat honoris causa Politechniki Łódzkiej, która przyznała jej ten tytuł za „niezachwiane zaangażowanie w umacnianie idei wspólnoty europejskiej” i „działalność na rzecz praworządności, obrony praw człowieka oraz pogłębiania integracji europejskiej”.
Do wizyty szefowej PE w Polsce doszło krótko przed zakończeniem prezydencji Polski w Radzie UE.
Przez ostatnie sześć miesięcy Polska przewodziła z siłą i odwagą
— oceniła Metsola na krótkim briefingu.
Polska sprawuje prezydencję w Radzie UE od 1 stycznia br., a zakończy ją 30 czerwca br. To drugi raz, kiedy pełnimy tę rolę - poprzednia prezydencja przypadała na drugie półrocze 2011 r.
Warto zauważyć, że współczesna kondycja i stan Unii Europejskiej daleki jest od nauczania św. Jana Pawła II. Tak samo zresztą jak europejska chadecja, która nominalnie reprezentuje partia Metsoli - EPL, a która z prawdziwą chrześcijańską demokracją niewiele ma już wspólnego.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/733035-metsola-cytowala-w-lodzi-jana-pawla-ii-nie-lekajcie-sie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.