Podczas briefingu prasowego rotacyjny marszałek Szymon Hołownia wypowiedział się na temat rozpadu koalicji z PSL-em – Trzeciej Drogi. „Stało się to, na co się zanosiło od dawna. Faktem jest, że dzisiaj jasno i wyraźnie mówimy: rozstajemy się, jeżeli chodzi o Trzecią Drogę” - powiedział. Odniósł się także do pomysłu z ponownym przeliczeniem głosów oraz niejednoznacznym stanowiskiem PKW.
Przekroczenie progu wyborczego
Marszałek rotacyjny wypowiedział się na temat potencjalnego braku przekroczenia progu wyborczego przez jego ugrupowanie.
Odpowiadam na pytania, obawy o przekroczenie progu wyborczego tradycyjnie od pięciu lat. Te obawy macie państwo. My mamy determinację i przekonanie, że chcemy zrobić wszystko, żeby ten próg przeskoczyć, przekroczyć, żeby takie zaufanie zbudować. To są dwa lata, które w naszym przypadku będą oznaczały budowę struktur, przebudowę w pewnym sensie całej sfery programowej. Dlatego, że w ciągu dwóch lat całkowicie zmieniła się polityka i państwo to wiedzą. W 2023 roku budowało się sojusz taki, który miał sprawić, że niemożliwe stanie się możliwe i odsuniemy PiS od władzy oraz zaczniemy rządzić. Dzisiaj jesteśmy w sytuacji, w której jest na scenie Braun, budujący się Mentzen. Trzeba zupełnie inaczej poukładać politykę. W polityce najważniejsze są cele, a do nich dopasowuje się narzędzia. To właśnie dzisiaj robimy. Z mojej strony będzie w stosunku do PSL-u i z naszej strony, bardzo o to apeluję do wszystkich naszych działaczy wyłącznie o szacunek, wdzięczność i otwartość na współpracę. Żałuję, że nie zrobiliśmy tego tak jak powinniśmy. Być może formalnie z Władkiem na wspólnej konferencji, ale stało się tak jak się stało. Meritum pozostaje to samo
— powiedział.
Wspólna lista w wyborach
Odpowiedział na pytanie o możliwą wspólną listę z PSL-em. Kosiniak-Kamysz wykluczył taką możliwość.
Na dzień dzisiejszy idziemy osobno. Nie ma rozjazdu, dzisiaj też oczywiście mówimy, idziemy samodzielnie do wyborów, natomiast nie można w polityce w perspektywie dwóch i pół roku wykluczyć bardzo różnych wariantów. Zakładam, że dzisiaj jest dla nas czas budowania swoich własnych sił i rozwijania tożsamości. Nie zawsze między nami, jak mówię, w tym względzie było łatwo. Z PSL-em się w wielu kwestiach różnimy, nie tylko zgadzamy. Sojusz był taktyczny, ale on często bywał sojuszem wspólnych interesów i wartości, a czasem nie bywał. Tak jest w polityce. Natomiast jak będzie za dwa i pół roku, to tego nie wiem
— wyjaśnił.
Rozmowa z Nawrockim
Opowiedział również o rozmowie z prezydentem elektem Karolem Nawrockim na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego.
Zasadniczo jestem miły i staram się rozmawiać z każdym, również prezydentem elektem. Mieliśmy spokojną rozmowę dotyczącą tego jak po kampanii. O zaprzysiężeniu też. Moje stanowisko w tej sprawie państwo znają. Prezydent elekt w tej chwili ma inne zajęcia, natomiast będzie czas, zaprosiłem go jeszcze raz do Sejmu. W tym czasie pomiędzy decyzją Sądu Najwyższego a zaprzysiężeniem, żeby porozmawiać o szczegółach technicznych, również zaprzysiężenia. Pan prezydent jest nowy i też pyta o różne detale, szczegóły. Rozumiem, że to spotkanie tutaj w Sejmie nas w lipcu będzie czekało
— stwierdził.
Komunikacja i poparcie
Odniósł się do kwestii komunikacji oraz tego, czy jego ugrupowanie zyskuje, czy traci poparcie.
To się okaże, dzisiaj nie jestem w stanie na to odpowiedzieć. Stało się to, na co się zanosiło od dawna. Ktoś puścił przeciek, którego nie powinien puścić. Nie wiem kto to zrobił. Faktem jest, że dzisiaj jasno i wyraźnie mówimy: rozstajemy się jeżeli chodzi o Trzecią Drogę. Natomiast jest to rozstanie przyjazne
— zakończył.
Przeliczenie głosów
Hołownia w rozmowie z dziennikarzami odniósł się do sprawy dotyczącej wyników wyborów prezydenckich, które wygrał Karol Nawrocki. Związanej m.in. z nieprawidłowościami w sporządzeniu protokołów głosowania oraz podczas liczenia głosów w niektórych komisjach wyborczych.
Jeżeli chodzi o sam proces wyborczy, nie może być tutaj absolutnie żadnych wątpliwości, co do tego jak przebiegał. I zarówno od strony finansowania, i zarówno od strony liczenia głosów. Ja tu stoję na bardzo jasnym i konkretnym stanowisku, że te głosy należy przeliczyć, jeżeli jest taka potrzeba
— mówił Hołownia.
Ocenił, że ponowne liczenie głosów, które przeprowadzają sędziowie, a nie politycy, jest przejawem szacunku wobec obywateli i potwierdzeniem uczciwości całego mechanizmu wyborczego.
Mam nadzieję, że Sąd Najwyższy w tej sprawie podejmie taką decyzję, żeby przeliczyć tych głosów jak najwięcej
— podkreślił.
Hołownia krytykuje PKW
Marszałek Sejmu skrytykował jednocześnie Państwową Komisję Wyborczą za brak jednoznaczności w przyjętym przez nią w poniedziałek sprawozdaniu z tegorocznych wyborów prezydenckich. PKW stwierdziła, że w trakcie głosowania, szczególnie w dniu ponownego głosowania, miały miejsce incydenty mogące mieć wpływ na wynik głosowania. W konkluzjach nie zawarto jednoznacznej oceny tych incydentów.
PKW pozostawia Sądowi Najwyższemu ocenę ich wpływu na wynik wyboru Prezydenta RP
— zaznaczono.
Hołownia w związku z tym wskazał na potrzebę ustrojowej debaty o roli PKW.
Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której najwyższy organ wyborczy w państwie w swoich raportach dotyczących wyborów tak naprawdę informuje, że nie ma pewności co do tego, jaki jest wynik wyborów, ale Sąd Najwyższy niech to ustali
— podkreślił.
Myślę, że tutaj nie tylko Państwowa Komisja Wyborcza powinna wzbudzić refleksję nad komitetami poszczególnych kandydatów, nad liczeniem głosów, nad obwodowymi komisjami, ale też nad sobą. I zadać sobie pytanie o sposób swojego funkcjonowania w takich warunkach, bo w grze jest najwyższa stawka - ciągłość władzy, bezpieczeństwo państwa i pewność, którą powinien nam dawać system wyborczy w Polsce, że prezydenta w Polsce, jakąkolwiek władzę w Polsce, wybierają obywatele
— dodał Hołownia.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
xyz/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/732803-holownia-o-koncu-td-ktos-puscil-przeciek-nie-powinien
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.