W programie „Salon Dziennikarski” na antenie Telewizji wPolsce24 ujawniono kolejne nagrania z rozmowy Romana Giertycha i Donalda Tuska. „Schetyna proponował mi pięć okręgów i w każdym z nich bym przegrał. Pięć okręgów i siedział sobie, półtorej godziny mnie młotkował, żebym się zgodził” - mówił mecenas.
Rozmowa Giertycha z Tuskiem
Myślę, że Grzegorz Schetyna tak kombinował, że mnie nie dał do Sejmu. Nawet odetchnąłem z ulgą, natomiast wkurzony jestem, że mnie nie dał do Senatu, bo gdyby dał mi ten Poznań, to bym był zadowolony. Mnie by to biznesowo strasznie uderzyło. Nic nie mogłem na to poradzić […] Chciałem, a mnie nie chcieli, trudno. Nie mogłem iść na druty, na jakiś okręg, gdzie bym się po prostu spalił
— powiedział Giertych.
To kompletnie bez sensu
— dodał Tusk.
On mi proponował pięć okręgów i w każdym z nich bym przegrał. Pięć okręgów i siedział sobie, półtorej godziny mnie młotkował, żebym się zgodził. Mówiłem, że nie pójdę na ten, ani ten, a on mówił o następnym. Miał wszystko przygotowane, myślał, że mnie skusi, że nie mam wszystkiego przetestowanego. Pięć okręgów, gdzieś tam wschodnia Wielkopolska, Radom, wszystko takie shity
— ciągnął Giertych.
Tam gdzie zj..y są
— powiedział premier.
Najbliżej równości, to było w podwarszawskim, czyli ten północny obwarzanek, ale też nikłe szanse. Tym bardziej, że jakbym wystartował, to na pewno by mi Lewica wystawiła kontrkandydata. Nie mogłem brać żadnego ryzykownego miejsca
— zakończył.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/732453-ujawniamy-tak-wygladala-rozmowa-giertycha-z-tuskiem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.