Tuż po tym, jak Donald Tusk zapowiedział kolejne represje wobec politycznych przeciwników, które nazywa on „rozliczeniami”, Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w Warszawie Dominika B., czyli kolejną osobę związaną z rzekomymi „nieprawidłowościami w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych” (RARS). Śledczy postawili już 36 zarzutów 13 osobom, w tym byłemu prezesowi agencji. Przypominamy, że w dużej mierze cała sprawa opiera się na zeznaniach małego świadka koronnego Pawła S., chociaż nawet sąd jednoznacznie stwierdził, że jego wyjaśnienia są niekonsekwentne, wewnętrznie sprzeczne i stale ewoluują.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w Warszawie Dominika B. w związku ze śledztwem dotyczącym Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS)
— poinformował rzecznik prasowy MSWiA Jacek Dobrzyński.
Dobrzyński zaznaczył, że mężczyznę zatrzymano w związku ze śledztwem dotyczącym Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych RARS, czyli organizowania i procedowania zakupu towarów dla RARS-u oraz działania na szkodę interesu publicznego.
Dominik B. ma być dowiedziony do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach.
Rzekoma „afera”
Przypominamy, że głównym dowodem obciążającym m.in Michała Kuczmierowskiego i Annę Wójcik ws. rzekomej afery RARS mają być zeznania małego świadka koronnego Pawła S.
Warto jednak przypomnieć, że nawet Sąd Okręgowy stwierdził jednoznacznie, że wyjaśnienia S. są niekonsekwentne, wewnętrznie sprzeczne, ewoluują w miarę postępów śledztwa i przez to są całkowicie niewiarygodne.
Sąd zasugerował też, że S. może mieć swój własny interes w obciążaniu innych osób, chcąc przez to polepszyć swoją własną nieciekawą sytuację i uzyskać łagodniejszy wyrok.
Polityczna zemsta
Sam Michał Kuczmierowski, były szef RARS i jeden z oskarżonych w sprawie na antenie Telewizji wPolsce24 zwracał uwagę, że w sprawie nie chodzi o jej wyjaśnianie, ale o niszczenie politycznych przeciwników.
Nie mam wątpliwości, że celem nie jest to, aby doprowadzić do szybkiego procesu i żeby móc się bronić, tylko celem jest to, żeby przetrzymywać mnie przez wiele miesięcy, albo i lat w areszcie wydobywczym, żeby opowiadać, że PiS-owcy są przestępcami, że Kuczmierowski siedzi cały czas w areszcie i gdyby było inaczej, to sąd inaczej by się zachował. Dlatego będę walczył o to, żeby jednak mieć szansę na taki sprawiedliwy proces i również będę tego oczekiwał od tego procesu ekstradycyjnego i to będzie warunkiem mojego powrotu do kraju
— mówił w lutym po opuszczeniu aresztu w Wielkiej Brytanii.
as/X/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/732262-wczoraj-premier-zapowiedzial-represje-dzis-sa-efekty
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.