Poseł KO Kinga Gajewska, podczas wystąpienia w Sejmie przed głosowaniem wniosku o wotum zaufania dla rządu, groziła posłom Prawa i Sprawiedliwości więzieniem i drwiła z tego, że Dariusz Matecki schudł w areszcie. Zaproponowała więc, że… przyniesie mu pod celę ziemniaki. Matecki wyjaśnił jej, że schudł, ponieważ cierpi na zmiany nowotworowe i musiał wprowadzić radykalną dietę. No cóż… jak widać Gajewska, kolejny raz udowodniła, że nie ma żadnego wyczucia społecznego. Tuż przed drugą turą wyborów prezydenckich, próbując promować kandydaturę Rafała Trzaskowskiego, przyniosła worek kartofli w prezencie dla schorowanych ludzi przebywających w placówce opiekuńczo-leczniczej.
Głodowe pensje
Gajewska wystąpiła w Sejmie, gdzie kolejny raz pokazała, że nie rozumie problemów ludzi. Pensje nauczycieli w czasach Prawa i Sprawiedliwości nazywała „głodowymi”. Pytanie więc, ile jej zdaniem zarabiają ci, którzy mają pensje od nauczycieli mniejsze, bo przecież to nie są najniższe zarobki w Polsce?
System oświatowy został zmieniony o 180 stopni. Przez ostatnie 8 lat były rozdawane wille dla swoich. My dzisiaj zabieramy te miliony, które zostały nielegalnie dane. Poniżanie falą hejtu nauczycieli, głodowe pensje. My podwyżka najwyższa w historii 30%
— wymieniała.
Groźby Gajewskiej
Podczas wystąpienia, do słów posłanki dopowiadali posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy przypominali „aferę ziemniaczaną”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zero wstydu! Gajewska poszła do DPS’u agitować za Trzaskowskim i zaniosła tam… worek ziemniaków. „Gratuluję wzorców od Łukaszenki”
Gajewska odpowiedziała na to w najgorszym możliwym stylu - grożąc politykom opozycji więzieniem.
Szanowny panie Suski, tak popełniłam błąd. Natomiast choć nie cierpi pan głodu, jak widzę, będę pierwszą osobą, która będzie przychodziła do was i karmiła. pewnie przyjdę z ziemniakami pod celę, bo Matecki zmarniał więc mu pomogę
— wskazała.
Zmiany nowotworowe u Mateckiego
Na słowa te w mediach społecznościowych zareagował sam Dariusz Matecki.
Droga poseł, dziękuję za ziemniaki, odpowiadam: „zmarniałem” ponieważ wykryto u mnie zmiany nowotworowe i mam radykalną dietę
— przekazał.
Komentarze
Sprawa ta jest mocno komentowana w mediach społecznościowych.
To jest niepojęte moi drodzy. Po tym wszystkim, co Gajewska zrobiła w ciągu ostatnich lat, ta postanowiła wyjść na mównicę i gadać o willach i ‘złodziejstwie PiS-u’. Kończąc swój wywód atakiem na Dariusza Mateckiego, zapominając, że ma nowotwór żołądka. Po prostu obrzydliwe
— wskazał internauta Jan Molski.
PO wysłała Kingę Gajewską na mównicę sejmową. Tak, zaczeła gadać o ziemniakach i że będzie je „wysyłać Mateckiemu do więzienia bo zmarniał”. Ta idiotka nawet nie wie, że Poseł Matecki jest chory. Nigdy nie widziałem tak odklejonej, popierdolonej władzy. Nigdy.
— zauważył internauta Max Hubner.
Afera ziemniakowa
Kinga Gajewska poważnie zaszkodziła Rafałowi Trzaskowskiemu w ostatnich dniach kampanii prezydenckiej, dając kolejny dowód kompletnego odrealnienia polityków Koalicji Obywatelskiej.
Próbując upozorować troskę jej środowiska o osoby starsze, udała się do placówki opiekuńczo-leczniczej, gdzie wraz z partyjnymi kolegami, wręczyła staruszkom… worek ziemniaków.
Sprawa wywołała ogromne oburzenie. Gajewska próbowała się z niej nieudolnie wycofywać, ale widać było, że nawet nie zdaje sobie sprawy z niestosowności swojego zachowania.
as/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/732142-zalosne-grozby-gajewskiej-przyjde-z-ziemniakami-pod-cele
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.