„Praworządność”, „rozliczenia”, ale również obronność, inwestycje czy programy prospołeczne - takie były tematy dzisiejszego „expose” premiera Donalda Tuska. Jako że „100 konkretów na 100 dni” dawno pokrył kurz, a zabiegając o wotum zaufania, premier musiał to jakoś uzasadnić, wypadało się czymś pochwalić. „Wydaliśmy w ciągu jednego roku więcej na obronę, na polską armię o 67 proc.”- przekonywał szef rządu, nie wspominając jednak, że nie sam zaplanował te wydatki. Dalej było jeszcze ciekawiej. W komentarzach na platformie X jego kłamstwa są regularnie wyjaśniane m.in. przez ministrów w poprzednim rządzie.
„Rozliczenia” i groźby
Jeśli ktoś jeszcze zastanawiał się, cóż znaczy pojęcie „demokracja walcząca” czy „prawo tak jak my je rozumiemy”, to premier jasno wyłożył ich znaczenie.
Rozliczenia - żadne nadużycie, żaden fałsz nie zostaną zamiecione pod dywan. Żadne. Tu na sali przed chwilą byli i może jeszcze pojawią się ci, którzy niedługo staną przed wymiarem sprawiedliwości. (…) Przy jednym z takim emocjonalnych momentów, kiedy prokuratura podejmowała działania wobec sprawców nadużyć ktoś z pisowców trzymał plakacik: „Wszystkich nas nie zamknięcie”. Pewnie nie, ale prace trwają, chce was zapewnić. Nie chodzi o to, żeby decyzją polityczną kogoś zamykać. (…) Dotychczasowe rozliczenia to jest rzecz bez precedensu w historii Polski i bez precedensu jeśli chodzi o państwa europejskie. Są zarzuty formułowane wobec byłego premiera Morawieckiego, nie było do tej pory takiej sytuacji, jest 11 uchylonych immunitetów parlamentarnych, są formalnie sformułowane zarzuty dla 7 członków tamtej pisowskiej Rady Ministrów. Gotowych 6 aktów oskarżenia. Mówię tylko o szczytach władzy. Nikt mnie nie przekona, że ze względu na wynik wyborów prezydenckich zrezygnujemy z roliczeń. Nie ma mowy
— mówił premier (wszystkie te słowa padły w jednym wystąpieniu).
Pan premier Donald Tusk mówi, że zawsze zastanawia się jak uniknąć oskarżeń o rewanżyzm polityczny przy „rozliczeniach”, bowiem nie może być mowy o ściganiu z przyczyn politycznych. Chwilę wcześniej żartował, że widział u „pisowców” transparent „Wszystkich nas nie zamkniecie!” i dodał: „Pewnie nie, ale prace trwają…”.Sala rechocze. Nieliczne brawa. Kurtyna
— napisał mec. Bartosz Lewandowski.
Zamiast planu dla Polski, Tusk znów straszy, zapowiada wojnę polityczną i rozliczenia! To jest jego pomysł na lepsze życie Polaków! Żałosne! Tusk Do Dymisji
— skomentowała europoseł Jadwiga Wiśniewska.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk nawiązuje do hasła „Wszystkich nas nie zamkniecie”. „Pewnie nie, ale prace trwają”. Premier wygraża opozycji i atakuje prezydenta
Kłamstwa o wywłaszczeniach
Żeby zablokować lub opóźnić taki projekt jak Centralny Port Komunikacyjny, trzeba się naprawdę nagimnastykować. I tak też uczynił Donald Tusk.
Wycięty las, gigantyczne wynagrodzenia, wywłaszczenia i próba zawarcia niekorzystnego dla Polski kontraktu – to była ich wizja CPK
— mówił o CPK.
Nie wspomniał, że jego wizją było zaangażowanie do tego projektu polityka, który CPK od początku zwalczał, niekończące się „audyty”, z których nic nie wynikało i wreszcie - gdy dotarło do niego, że CPK jest czymś, czego chcą Polacy, niezależnie od poglądów politycznych - zaprezentowanie narodowi przygotowanej „na kolanie”, znacznie „okrojonej” wersji projektu, który w takiej formie nie spełniłby nawet swoich podstawowych założeń.
Ten człowiek słowa prawdy w życiu nie powiedział:
❌ nie było żadnego wyciętego lasu;
❌ wynagrodzenia idealnie w średniej zakresu przewidzianego ustawowo dla SSP tej wielkości i wielokrotnie niższe niż w porównywalnych projektach na świecie;
❌ nie było żadnych wywłaszczeń za to po raz pierwszy w Polsce tak szeroki program dobrowolnych nabyć;
❌ „niekorzystny dla Polski kontrakt” - 8 mld zł bezpośredniej inwestycji, pozyskanie najlepszego światowego know-how i kontaktów handlowych przy zachowaniu po stronie polskiej kontroli właścicielskiej
— wypunktował kłamstwa Tuska Marcin Horała, były pełnomocnik rządu ds. CPK.
Nie no, co za bzdury. Premier mówi o wywłaszczeniach pod CPK. Czy ktoś może premierowi powiedzieć, że żadnych wywłaszczeń nie było? Wszyscy to już wiedzą, tylko do premiera ta informacja nie dotarła
— napisała Paulina Matysiak, poseł Razem.
Kolejne kłamstwo, panie Tusk: nie było przymusowych wywłaszczeń pod CPK.
— zwrócił uwagę Stanisław Janecki, publicysta portalu wPolityce.pl, związany także z TV wPolsce24.
Premier Donald Tusk jest zwykłym kłamcą i inaczej nie można tego nazwać. Im szybciej ten człowiek odejdzie z polskiej polityki, im szybciej zniknie z życia publicznego, tym lepiej. Jego kłamstwa na temat CPK są po prostu ŻENUJĄCE
— napisał Adam Czarnecki, inicjator akcji „Stoimy dla CPK”.
CZYTAJ TAKŻE: Premier znów skłamał w exposé! Buda: Proponuję pozwanie Tuska za kłamstwo, że doszło do choćby jednego wywłaszczenia pod CPK
Tusk rozwija obronność państwa czy ją… sabotuje?
Ważnym tematem wystąpienia premiera Donalda Tuska była obronność Rzeczypospolitej, ale również kwestie migracyjne. Opozycja zauważyła, że chwalił się sukcesami, ale albo takimi, których nie było, albo takimi, które… nie są jego osiągnięciami.
Wydaliśmy w ciągu jednego roku więcej na obronę, na polską armię o 67 proc.
— przekonywał z mównicy sejmowej.
Tusk dostał od nas rekordowy budżet na obronność, a i tak go nie wykorzystał w całości. Dziś chwalił się wzrostem wydatków na armię. To już nie jest po prostu kłamstwo, to jednostka chorobowa. Od żołnierzy i urzędników z MON słyszę, że takiej stagnacji jeszcze nie było. Nie ma kluczowych zamówień, spadła dynamika naboru, rozwój jednostek zahamowano, do głosu znów doszli generałowie rodem z PRL. Oni marnują dziejową szansę na budowę najsilniejszej armii lądowej w Europie i jeszcze są z tego dumni. To sabotaż
— napisał Mariusz Błaszczak, przewodniczący klubu parlamentarnego PiS, minister obrony narodowej w latach 2018-2023.
Tusk mówił dziś w Sejmie o wydatkach na obronność, ale manipulował liczbami jak mu wygodnie. Pominął fakty, wyciągał dane z kontekstu. Wszystko to bajki, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Ale czy to nas dziwi? Taki jest po prostu Tusk
— ocenił poseł Kazimierz Smoliński.
Tusk się właśnie pochwalił, że wydatki na obronność w pierwszym roku jego rządów wzrosły o 67 proc. względem ostatniego roku rządów PiS. Problem w tym, że ten wzrost zaplanował jeszcze rząd PiS :) A dużo większy problem, że dalej mamy amunicji na 5 dni wojny. A prowiantu na 3 dni
— zwrócił uwagę Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji.
Na to, że szef rządu chwalił się cudzymi osiągnięciami, zwrócił uwagę także Samuel Pereira, dziennikarz Telewizji wPolsce24.
Jak można tak oszukiwać ludzi ⁉️ Jedyne czym premier jest się w stanie pochwalić, to tym co mu (tak znienawidzony) PiS zostawił? FAKTY: Zwiększone wydatki na obronność i 800+ to decyzja poprzedniej władzy. Czy Donald Tusk ma Polaków za debili? Liczy, że każdym kolejnym kłamstwem przykryje poprzednie?(przyspieszenie 1,5x)
— napisał.
Granica, wizy i pakt migracyjny
A jeśli obronność, to automatycznie nasuwa się także bezpieczeństwo granic.
W tym roku liczba wydanych wiz dla obywateli państw z Afryki i Azji spadnie o 50 proc.!
— zapowiadał premier Donald Tusk.
Tylko po to, żeby przyjąć tysiące nielegalnych zawracanych z Niemiec. A już za rok przyjmiemy 100.000 migrantów z Paktu Migracyjnego.
— skomentował na X mec. Jerzy Kwaśniewski z Ordo Iuris.
Drugie 50 proc. jak nie więcej, dostaniemy od Niemiec poprzez podrzucanie ich na granicy
— napisano na profilu „Służby w akcji”.
Tusk mówi, że obecny rząd wydaje więcej na obronność XD A kto mówił, że mur nie jest potrzebny, likwidował jednostki wojskowe i nazywał Wojska Obrony Terytorialnej szaleństwem Macierewicza? Rząd nieudaczników
— podsumował internauta „Chrzanik”.
Inwestycje i prawda o KPO
Wiemy już, jak wygląda sprawa CPK, obronności, bezpieczeństwa granic czy programów społecznych, takich jak 800 Plus. A co z innymi inwestycjami?
Czekam cały czas kiedy przedstawi jako swój sukces budowę tunelu w Świnoujściu i przekop Mierzei Wiślanej. krulEU kłamie nawet jak śpi
— skomentował ironicznie Joachim Brudziński, wiceprezes PiS.
Jeśli inwestycje, to i Krajowy Plan Odbudowy. Cudownie odblokowany po zmianie rządu.
Polityka europejska naszych poprzedników polegała na głośnych hasłach o „wyciąganiu więcej z UE”, a jednocześnie rezygnacji z 240 mld zł z KPO. Poprzedni rząd zapłacił składkę 30 mld zł po to, by z tych pieniędzy mogli korzystać Niemcy i Francuzi
— przekonywał Donald Tusk, zapominając o tym, że to Komisja Europejska kilkakrotnie zmieniała zasady w trakcie gry, a lewicowo-liberalni politycy nie tylko z Zachodu, lecz co gorsza z Polski, regularnie domagali się ukarania naszego kraju tylko za to, że ówczesny rząd im się nie podobał.
O tym, czym tak naprawdę jest KPO, z całą bezwzględnością przypomniał redaktor Stanisław Janecki:
KPO to są w 100 procentach pożyczki, panie Tusk, bo te granty to też są pożyczki, tylko zaciągane przez Komisję Europejską.
Premier chwalił się także 800+
Wiecie, ile w 2024 roku (…) do polskich rodzin trafiło pieniędzy z tytułu programu 800+? 62 miliardy zł
— mówił w swoim wystąpieniu Donald Tusk.
Co na to europoseł PiS Beata Szydło, której rząd wprowadził pierwszą wersję tego programu (500+)?
Tusk nie może się powstrzymać przed kłamstwami i manipulacjami ani na chwilę. Przemawiając dziś w Sejmie chwalił się, ile to więcej jego rząd wydał na 800+, niż rząd PiS w 2016 roku. No tak, w 2016 to było mniej, bo to było 500+ i to nie za cały rok, bo przypominam - my to w 2016 roku wprowadziliśmy. I to my następnie rozwinęliśmy ten program w 800+
— przypomniała Beata Szydło.
Donald Tusk największy manipulator przypisuje sobie nasz program 500 plus i 800 plus. Jakim trzeba być kłamcą
— napisał z kolei poseł Robert Telus, były minister rolnictwa.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk znów przypisuje sobie 500+ i 800+! Beata Szydło: Nie może się powstrzymać przed kłamstwami i manipulacjami ani na chwilę
„Nie jak premier, tylko jak rozedrgany frustrat”
A teraz tytułem podsumowania. Politycy jak politycy, ale pod koniec - w dziennikarskiej sekcji komentarzy - zaskoczeń nie zabraknie.
To urocze, że Donald Tusk swoje wystąpienie poświęca PiS. To oznacza, że jego „miłość” do naszej formacji nie pozwala mu wyciągnąć żadnych wniosków, z ogromnych błędów tego rządu. Nic do przodu. Tylko PiS, PiS, PiS. Przyspieszenie chyba polega na szybszym wypowiadaniu słowa „PiS”. Czekaliście na nowe otwarcie? Tusk daje jeszcze więcej tego samego. To się musi udać 😂🤣😂
— podkreślił Piotr Muller.
Tusk upada. Jest słaby, nerwowy, osamotniony. Próbuje dyscyplinować gnijącą koalicję. Szkoda czasu na kłamcę
— podsumował Janusz Kowalski.
Tusk nie zrozumiał dlaczego przegrał. Chwali się 800plus
— napisał Maciej Wąsik.
Tusk dzisiaj w Sejmie zaprezentował się nie jak Premier RP tylko jak rozedrgany frustrat, próbujący przebić Giertycha w „końskich” bonMłotach
— skomentował Joachim Brudziński, wiceprezes PiS.
Tusk chwali się zaporą na granicy i 800plus. Jest dobrze, nic nie zrozumieli. Polacy nie są głupi
— podkreślił Waldemar Buda.
Wystąpienie Tuska w skrócie
— napisała poseł Olga Semeniuk, załączając krótki materiał filmowy.
Tusk: Każdy błądzi, ja też pobłądziłem, sądząc, że prawda obroni się sama… ale jaja..
— napisał senator Marek Pęk.
Jest sukces rządu! Wynik Trzaskowskiego okazał się być przedłużeniem mandatu dla Tuska i jego gabinetu. Więcej takich sukcesów Panie Premierze!
— ironizował Łukasz Schreiber.
💬 Każda minuta tego żenującego wystąpienia p. Tuska utwierdza mnie w przekonaniu, że tu potrzebna jest dymisja, a nie votum! Posłowie, którzy zagłosują za jego utrzymaniem się na stanowisku będą ponosili osobistą odpowiedzialność za dalsze pogrążanie się Polski w kryzysie
— podkreślił Błażej Poboży, doradca prezydenta RP.
PiS nie było jednak osamotnione w takiej ocenie wystąpienia Donalda Tuska. Premier został wypunktowany także przez opozycję lewicową, ale i Konfederację.
Jest super, tylko za mało się chwalimy. PiS PiS PiS. Przegraliśmy, ale wygraliśmy. Skoro zagłosowaliście z zatkanym nosem na Rafała, to znaczy że nas popieracie. PIS PiS PiS. Tusk ogłosił, że nie zna słowa kapitulacja. Może powinien zapoznać się ze słowem emerytura?
— pytał Adrian Zandberg.
Premier Donald Tusk mówi: “informacje o tym, co udało się do tej pory zrobić, będziemy przekazywać sukcesywnie”. Nie dziwię się, tak na raz to mogłoby być zbyt szokujące 😉
— skomentowała Paulina Matysiak.
Pamiętajcie, Tusk jest bezwzględny i się nie zatrzyma. Pomimo sromotnej porażki, do której się jawnie przyczynił oraz dużo słabszej pozycji w samej koalicji i w swojej partii niż 2 lata temu, on dzisiaj dostanie od swoich ludzi oraz przystawek kolejną laurkę i hołd lenny
— przestrzegał Krzysztof Mulawa, poseł Konfederacji.
A jeśli chodzi o publicystów i dziennikarzy, to poniższa opinia redaktora Stanisława Janeckiego być może nie zaskoczy czytelników portalu wPolityce.pl i widzów Telewizji wPolsce24.
Tusk ma twarz i pozę zwycięzcy - jak Ulrich von Jungingen w bitwie pod Grunwaldem
— napisał publicysta.
Ale już ocena Elizy Michalik może nieco szokować.
Niestety, premier Tusk wygłosił jedno z najgorszych przemówień w swojej karierze. Wysłuchawszy go uważam, że nie ma szans wygrać z PiS-em. Szerzej powiem o tym za dzień czy dwa w moim Vlogu na You Tubie. Szkoda, że nie słucha wyborców. Szkoda, że się poddał
— podkreśliła.
Dłużej podsumował całe wystąpienie Artur Ceyrowski z wPolsce24.
Przez pierwsze 40 minut swojego expose Szanowny Pan Premier Donald Tusk, który obiecał, że jego rząd w końcu „bierze się do roboty” przedstawił dokładnie ZERO pomysłów i rozwiązań, które zamierza wdrażać i wprowadzać w ramach tej nowej ofensywy. Zero. Nic. Nawet odrobiny planu. Nawet pół pomysłu na Polskę. Nie wiem, kto mu napisał to tragicznie słabe wystąpienie, w którym mówi w zasadzie tylko i wyłącznie o PiS-ie, ale wygląda na to, że to był ktoś z Soku z Buraka. Tusk odnosił się do zakończonych blisko 2 lata temu rządów Zjednoczonej Prawicy i przypisywał sobie wszystkie zasługi poprzedniego rządu, sugerując np. to, że to on namawiał PiS na powiększenie 500+ do kwoty 800 zł. To nie tylko obrzydliwe kłamstwa, które przecież każdy spoza jego sekty doskonale pamięta. To już nie te czasy, w których można po prostu łgać, bo nikt tego później nie zdekonstruuje i nie powie, jakie są fakty. Tyle, że tu - poza słabiutką formą Tuska - widać jeszcze jedną rzecz. Widać człowieka, który nie ma nawet pół pomysłu na Polskę. Jemu władza jest potrzebna tylko po to, żeby inni jej nie sprawowali. Nic więcej od niego jego zewnętrzni mocodawcy nie chcą. Niczego więcej nie wymagają
— podkreślił.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/732105-stek-klamstw-tuska-komentatorzy-punktuja-jedno-po-drugim
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.