Koalicja 13 Grudnia i jej zwolennicy nadal nie są w stanie przeboleć wyborczej porażki. Do akcji ruszył mecenas Roman Giertych, szukając rzekomych fałszerstw. Swoje trzy grosze wtrącił też Adam Mazguła, ulubiony wojskowy „silnych razem”, który w 2016 r. sugerował, że wojsko może wyjść na ulice w buncie przeciwko ówczesnemu rządowi PiS, a na jednej z demonstracji KOD przekonywał, że stan wojenny to było „zdarzenie z kulturą”, w swoim wpisie na platformie X zelżył prezydenta elekta Karola Nawrockiego i zasugerował, że należy natychmiast wstrzymać jego zaprzysiężenie. „Tu jest demokratyczna Polska, a nie kraj mafii i ruskich terrorystów” - stwierdził Mazguła… w tym samym wpisie! „Takich ludzi aktywizuje prawa ręka Tuska, Giertych. (…) To są nasze Zielone Ludziki. Teraz wydają się być zabawne, żenujące i durne.Tak jest. Ale też z takich elementów Rosja rekrutuje, widziałem to na wschodzie” - skomentował publicysta Dawid Wildstein.
Zaczęło się od obrażania już nie tylko samego Karola Nawrockiego i jego rodziny, ale także - a może przede wszystkim - jego wyborców. Później zaczął się szał szukania „fałszerstw i manipulacji”, w którym przoduje mecenas Roman Giertych, a który „nieśmiało” podchwytuje minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Adam Bodnar.
Obrzydliwy hejt Mazguły
I kiedy wydawało się, że środowisko, które nie potrafi pogodzić się z przegraną Rafała Trzaskowskiego nie jest w stanie skompromitować się bardziej niż dotychczas, swoje trzy grosze dokłada… Adam Mazguła. Tak, to wojskowy z zakazem noszenia munduru i człowiek, który podczas jednej z demonstracji KOD powiedział wprost, że w czasie stanu wojennego jako młody jeszcze oficer służył komunistycznemu reżimowi, a wojna, którą 13 grudnia 1981 r. Jaruzelski wypowiedział własnemu narodowi była w gruncie rzeczy „zdarzeniem z kulturą”.
Natychmiast wstrzymać zaprzysiężenie alfonsa i oszusta na prezydenta! Tu jest demokratyczna Polska, a nie kraj mafii i ruskich terrorystów. To nie były pomyłki, tylko zamach
— napisał wczoraj na platformie X.
Dziś dodał podobny, nieco dłuższy wpis.
Natychmiast wstrzymać zaprzysiężenie alfonsa i oszusta na prezydenta! Tu jest demokratyczna Polska, a nie kraj religijnej mafii i ruskich terrorystów. To nie były pomyłki, tylko zaplanowany i zrealizowany zamach na uczciwość wyborów w Polsce. To gwałt na Konstytucji, na którą przysięgaliście wszyscy
„To są nasze Zielone Ludziki”
Na jaką Konstytucję przysięgał Mazguła, uczestnicząc w „zdarzeniu z kulturą”, które było sprzeczne nawet z konstytucją obowiązującą w PRL? Trudno powiedzieć, pewne jest natomiast, że niekoniecznie jest pierwszą osobą, która może z czystym sumieniem publicznie rozprawiać o uczciwości.
Adam Mazguła, stary, komuszy trep, lubiący ścieżki zdrowia, który zastrzelił swojego kumpla, przy okazji bohater trolli Giertycha, wyzywając od najgorszych Prezydenta Elekta, wzywa do zablokowania zaprzysiężenia
— napisał na X publicysta Dawid Wildstein.
Pod jego postem głównie kpiny, ale też chmara podobnych mu agresywnych imbecyli podaję go dalej, bredząc o konieczności wyjścia na ulice. Takich ludzi aktywizuje prawa ręka Tuska, Giertych. Powtórzę. To są nasze Zielone Ludziki. Teraz wydają się być zabawne, żenujące i durne. Tak jest. Ale też z takich elementów Rosja rekrutuje, widziałem to na wschodzie. A w momencie prawdziwego kryzysu odsłonią swoją prawdziwą gębę, możemy być tego pewni
— dodał.
Hej Grok, czy Adam Mazguła miał sprawy karne? Jeżeli tak to jakie?
— zapytał Jan Molski.
Tak, Adam Mazguła miał sprawę karną. W 2009 roku został skazany za nieumyślne spowodowanie śmierci podczas polowania, w wyniku czego zginął jego kolega. Otrzymał wyrok 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz grzywnę. Próbował zataić incydent, co potwierdzają źródła. Dodatkowo, w 2017 roku sąd uznał go winnym noszenia munduru bez zezwolenia podczas protestu, ale nałożono jedynie koszty sądowe
— odpowiedział bot AI.
Mazguła chyba myśli, że to jego mają zaprzysiąc na prezydenta…
— dodał Molski w kolejnym wpisie.
Ruski trepie z LWP stacjonowałeś w Nysie podczas stanu wojennego. Wspierałeś bandytę Jaruzelskiego. Zginęło przeszło 100 Polaków i ty stary komuchu propagandzisto śmiesz mówić o demokracji
— napisał Piotr Przybył.
Mazguła i jego kłopoty z prawem
Sprawę nieumyślnego doprowadzenia przez Mazgułę do śmierci kolegi, a następnie - próbę zacierania śladów, opisał w 2017 r. Piotr Nisztor w Gazecie Polskiej.
To miało być dodatkowe polowanie zorganizowane w związku ze słabym wykonaniem planu odstrzału w 2006 r. zwierzyny płowej. O godz. 8, 30 grudnia 2006 r., na zbiórce w jednym lasów pojawiło się 20 myśliwych. Wśród nich był Adam Ma-zguła wraz z kolegą O. Znali się 15 lat. Spóźnili się jednak na zbiórkę. Wszystko dlatego, że polowali indywidualnie już dzień wcześniej. Emerytowany wojskowy myśliwym był od 1982 r. Posiadał wiele jednostek broni myśliwskiej, w tym m.in. sztucer produkcji czechosłowackiej. Był on wyposażony - jak podkreślał sędzia - w „bezpiecznik zabezpieczający przed oddawaniem strzałów w wyniku przypadkowego naciśnięcia języka spustowego oraz przyspiesznik - umożliwiający oddawanie strzałów przy zmniejszonej sile nacisku na język spustowy, co poprawiło celność broni”. Nikt z przesłuchiwanych osób oraz ekspertów nie słyszał nigdy, aby ta broń „kiedykolwiek samoczynnie wypaliła”
— opisywał dziennikarz.
Kiedy mężczyźni ujechali kilkadziesiąt metrów, broń wypaliła i trafiła kolegę Mazguły w głowę, zabijając O. natychmiast. Emerytowany wojskowy miał zacząć krzyczeć: „Boże, zabiłem człowieka!”. Myśliwi powiadomili pogotowie, a w oczy rzucało się zachowanie Adama Mazguły tuż po tragedii.
Pomimo wydanego polecenia, aby niczego nie ruszać, podszedł do samochodu, sięgnął po swą leżącą na podłodze auta broń, rozładował ją, powodując upadek łuski wystrzelonego pocisku na podłogę samochodu, a następnie wyciągnął z komory nabojowej pozostałe trzy naboje, chowając je do kieszeni, po czym odrzucił broń na ziemię, w poblizu samochodu, co widzieli myśliwi, którzy jechali z nim samochodem, po czym wykonał szereg połączeń telefonicznych - stwierdził sędzia Frankowski, który zachowanie Mazguły nazwał „karygodnym, mającym wręcz formę matactwa procesowego”
— pisał Nisztor, na koniec dodając, że Mazguła nigdy nie przyznał się do winy, odmówił także składania wyjaśnień, a co więcej, jak miał zwrócić uwagę sędzia Frankowski, dotychczas nie skontaktował się z rodziną zmarłego, nie przeprosił najbliższych mężczyzny, który ponoć był jego bliskim znajomym czy wręcz przyjacielem. Nie zadośćuczynił także rodzinie O.
Inne problemy prawne Mazguły dotyczyły bezprawnego noszenia munduru.
2 grudnia 2016 r. przed gmachem Sejmu w trakcie protestu przeciwko zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy służb mundurowych. Pułkownik rezerwy, działający w KOD, pojawił się tam w wojskowym berecie. Mówił wówczas m.in. o stanie wojennym, przyznając, że służył wtedy, jako jeszcze młody oficer, reżimowi komunistycznemu. Stan wojenny porównywał z czasami rządów PiS, przekonując, że „były tam jakieś bijatyki, były jakieś ścieżki zdrowia, ale generalnie rzecz biorąc, najczęściej jednak dochowano jakiejś kultury w całym zdarzeniu”. Za te słowa później przeprosił, a zamach Jaruzelskiego na własny naród określił jako „zło.”.
W połowie grudnia tego samego roku Mazguła dostał zakaz noszenia munduru. Ówczesny szef MON Antoni Macierewicz tłumaczył, że „wychwalanie zbrodni przeciwko narodowi, bo tym był stan wojenny, jest przestępstwem i ludzie, którzy to robią, poniosą tego konsekwencje. Zwłaszcza jeżeli próbują to robić w mundurze żołnierza polskiego”.
Od tamtej pory Mazguła „radykalizował się” do tego stopnia, że w 2019 r. ówczesny lider Grzegorz Schetyna miał odmówić mu miejsca na listach wyborczych KO. Ostatecznie, z własnego komitetu wyborczego, Mazguła wystartował do Senatu, jednak mandatu nie uzyskał. Wówczas również twierdził, że PiS… sfałszowało wybory.
Czy odpowie za skandaliczne pomówienia pod adresem prezydenta elekta?
CZYTAJ TAKŻE:
jj/X, wPolityce.pl, Gazeta Polska Codziennie
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/731914-mazgula-lzy-i-pomawia-nawrockiegowstrzymac-zaprzysiezenie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.