„Nie mam profilu na Facebooku. Okazało się, że ktoś przeszło rok temu założył profil pod moim nazwiskiem, ewidentnie kradnąc zarówno zdjęcia z internetu, jak i elementy, które na innych mediach społecznościowych są na moich profilach” - powiedział Telewizji wPolsce24 prof. Andrzej Ossowski. Ta tym właśnie fikcyjnym koncie rozpowszechniane było kłamstwo jakoby ukraińskie ministerstwo kultury wstrzymało poszukiwania i ekshumacje ofiar ludobójstwa UPA w Puźnikach.
Ukraiński minister kultury Mykoła Toczycki zaprzeczył jakoby podjął decyzję o wstrzymaniu ekshumacji ofiar ludobójstwa UPA w Puźnikach. Krążący w sieci dokument, który miał niby potwierdzać to wstrzymanie. był grubą manipulacją.
„Wykorzystano moją tożsamość, by szerzyć dezinformację” - mówi dla wPolsce24 prof. Andrzej Ossowski. Jego wypowiedź o rzekomym cofnięciu zgody na ekshumacje w Puźnikach wygenerowała AI. Kolportowany był także fałszywy dokument w tej sprawie
— napisała na X red. Żaklina Skowrońska, przybliżająca temat widzom Telewizji wPolsce24.pl
„Wykorzystano moją tożsamość i poprzez fejkowe konto”
Ekshumacje w Puźnikach są kontynuacją prac prowadzonych przez Fundację „Wolność i Demokracja” od maja do sierpnia 2023 r., zakończonych odnalezieniem mogiły, w której spoczywają szczątki ofiar zbrodni. W styczniu 2025 r., na podstawie wyników prac poszukiwawczych, władze ukraińskie udzieliły zezwolenia na przeprowadzenie ekshumacji odnalezionych szczątków. Prace były prowadzone w dniach 23 kwietnia - 10 maja 2025 r.
Do sprawy fikcyjnego dokument odniósł się sam prof. Andrzej Ossowski, który wydał jednoznaczne oświadczenie.
To informacje, które do mnie dotarły, że na Facebooku, rzekomo moim profilu są takie informacje zamieszczane. Ja nie mam profilu na Facebooku. Okazało się, że ktoś przeszło rok temu założył profil pod moim nazwiskiem, ewidentnie kradnąc zarówno zdjęcia z internetu, jak i elementy, które na innych mediach społecznościowych są na moich profilach, między innymi na X, stworzył taki profil zebrał jakąś grupę osób obserwujących, znajomych i na tym profilu pojawiły się informacje fejkowe. Polska Baza Genetyczna Ofiar Totalitaryzmów i Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie są jednostkami, które wzbudzają zaufanie. Nasza firma, uniwersytet jak i baza, są takimi jednostkami, które wzbudzają zaufanie. Stąd też przypuszczam, że dlatego wykorzystano moją tożsamość i poprzez fejkowe konto, aby wyglądało to jak najbardziej właściwie, żeby trafiło do jak najszerszego odbiorcy
— powiedział Telewizji wPolsce24 prof. Andrzej Ossowski.
CZYTAJ TAKŻE: Rosja gra sprawą Wołynia? W sieci krąży fałszywy dokument ws. wstrzymania ekshumacji! Dworczyk ostrzega przed prowokacją
Rzecznik prezydenta elekta Karola Nawrockiego, dr Rafał Leśkiewicz pisał także w mediach społecznościowych, że ta dezinformacja bezpośrednio uderza w nowo wybranego prezydenta. Warto przypomnieć, że dr Karol Nawrocki jest ścigany przez Federację Rosyjską listem gończym za walkę z sowieckimi pozostałościami w Polsce - pomnikami. 23 maja, na kilka dni przed wyborami prezydenckimi w Polsce, Rosja poinformowała, że ich śledztwo zostało zaostrzone, a Nawrockiemu grozi 15 lat łagru.
koal/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/731881-prof-ossowski-poprzez-fejkowe-konto-szerzono-dezinformacje
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.