Nawet w programie Onetu przyznano, że gdyby to Donald Tusk rządził Polską w 2022 roku, kiedy wybuchła pełnoskalowa wojna na Ukrainie, to Polska nie udzieliłaby takiej pomocy, na którą zdecydował się rząd Prawa i Sprawiedliwości. „Z punktu widzenia wsparcia Ukrainy to w gruncie rzeczy lepiej było, że rządził PiS” - wskazał Witold Jurasz.
Ja sobie zawsze zadaję takie pytanie, czy gdyby rządził Donald Tusk, a wybuchła wojna, czy Polska dostarczałaby czołgi Ukrainie w chwili, w której Niemcy chcieli hełmy dostarczać, a Francuzi nie dostarczali nic?
— pytał Witold Jurasz.
Mam poważne wątpliwości
— stwierdził Zbigniew Parafianowicz.
A ja nie mam wątpliwości, nie dostarczalibyśmy, mówiąc krótko. Czyli z punktu widzenia wsparcia Ukrainy to w gruncie rzeczy lepiej było, że rządził PiS
— odparł Jurasz.
Może to w ogóle przenieść, jak chcesz, porównywać do faktów, bo mamy 2014 i 2008 rok, to są rządy Platformy. W ósmym roku z depesz Wikileaks wynika rzeczywiście, że i Sztab Generalny i Sikorski bardzo byli chętni i naciskali na to, żeby Polska dostarczała broń Gruzji. 2014 rok to jest sytuacja paradoksalna, bo to Amerykanie prosili czy też naciskali na Ukraińców, żeby nie stawiali zbrojnego oporu na Krymie, prawda? W marcu 2014 Polska nie wychylała się za bardzo w tamtym czasie, żeby zachęcać Ukraińców do tego, żeby jednak bardziej asertywnie podeszli do tego, co się dzieje. I jeśli chodzi o 2022 rok, to myślę, że podzielam twoje zdanie
— wskazał Parafianowicz.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/731807-czy-polska-wysylalaby-czolgi-ukrainie-gdyby-rzadzil-tusk
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.