Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski z Nowej Lewicy wypowiedział się na temat wyniku wyborów prezydenckich. Członek ekipy rządzącej nie może się najwidoczniej pogodzić z demokratycznym wyborem Polaków, dlatego kwestionuje ostateczny wynik. „Liczę na to, że zostanie to wyjaśnione, bo jak sam patrzyłem na wyniki tych komisji obwodowych, to w przeszłości takich przypadków nigdy nie mieliśmy” - powiedział.
Gawkowski chce wyjaśnień
Gawkowski, zapytany o tę sprawę na briefingu prasowym przed posiedzeniem ministrów cyfryzacji w Luksemburgu, wyraził zdziwienie wynikami wyborów w niektórych komisjach i ocenił, że wymagają one wyjaśnienia przez PKW i Krajowe Biuro Wyborcze.
Liczę na to, że zostanie to wyjaśnione, bo jak sam patrzyłem na wyniki tych komisji obwodowych, to w przeszłości takich przypadków nigdy nie mieliśmy
— stwierdził wicepremier.
To ważne, żebyśmy wiedzieli, dlaczego czasami było o 200 proc. przyrostu na jednego kandydata w jednej komisji, skoro z takiej nawet matematycznej perspektywy wydaje się to dość nieprawdopodobne
— dodał.
W reakcji na doniesienia o możliwych nieprawidłowościach szefowa sztabu kandydata KO Rafała Trzaskowskiego Wioletta Paprocka zaapelowała wczoraj o ich zgłaszanie przez stworzoną w tym celu stronę internetową.
Jeśli widzicie nieprawidłowości - zgłaszajcie je na stronie protestwyborczy2025.pl, a my zwrócimy się do Państwowej Komisji Wyborczej, aby każdy z tych przypadków wyjaśniła
— napisała Paprocka na X.
Reakcja PKW
Do sprawy odniosła się też PKW, twierdząc, że to nie do niej, a do Sądu Najwyższego należy na tym etapie rozpatrywanie wyników.
Obecnie wyniki głosowania w obwodowych komisjach wyborczych mogą zostać zweryfikowane wyłącznie przez Sąd Najwyższy, po złożonych protestach wyborczych
— powiedział Onetowi rzecznik Marcin Chmielnicki.
Jednym z przykładów wskazywanych w tym kontekście jest obwodowa komisja wyborcza numer 95 przy ul. Stawowej w Krakowie. Odwrotnie przypisała głosy oddane w drugiej turze wyborów prezydenckich na Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego.
Według danych PKW w pierwszej turze wyborów w komisji nr 95 w Krakowie zwyciężył Trzaskowski, który uzyskał 550 głosów, kolejny był Sławomir Mentzen z 221 głosami, a po nim Karol Nawrocki, którego poparło 218 wyborców. Po głosowaniu w drugiej turze komisja podała, że najwięcej – 1132 głosów uzyskał Nawrocki, a Trzaskowski zdobył ich 540. Lokalne media określiły to „wyborczym cudem” i wskazały na wątpliwości, które wzbudziła nagła zmiana poparcia.
Jak poinformował komisarz wyborczy w Krakowie Rafał Sobczuk, przedstawiciele obwodowej komisji zgłosili urzędowi miasta oraz komisji okręgowej pomyłkę.
Komisja głosy, które były oddane na jednego kandydata, przypisała drugiemu, taki dostarczyła protokół i takie dane zostały wprowadzone do systemu
— poinformował Sobczuk.
Dodał, że członkowie komisji sami zauważyli błąd, ale na zmianę było za późno. Pomyłkę tłumaczyli zmęczeniem i nieporozumieniem.
Wyjaśnienia w tej sprawie prowadzi Okręgowa Komisja Wyborcza w Krakowie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
xyz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/731687-gawkowski-chce-wyjasnien-od-pkw-ws-glosowania-w-wyborach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.