Liderzy koalicji spotkali się dziś na spotkaniu, by omówić dalszą współpracę. Na konferencji po tych rozmowach, na któej wystąpili Szymon Hołownia, Włodzimierz Czarzasty i Władysław Kosiniak-Kamysz, niespodziewanie zabrakło Donalda Tuska. „Premier nie przyjedzie, ale redaktor Adamek, wszyscy czekaliście na premiera, tak? Dobrze, czekajcie sobie” - zwrócił się do dziennikarzy Hołownia.
Mam taką informację tylko dla Was, że premier nie przyjedzie, więc Ci wszyscy, którzy tam poszli czekać, aż przyjedzie premier, mogą tu wrócić, ponieważ nie przyjedzie. Będziemy tylko my, ale zapamiętamy nazwiska tych, którzy poszli czekać na kogoś innego i wyciągniemy z tego wnioski
— zwrócił się żartobliwie do dziennikarzy Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, lider Polski 2050.
Szymon, miało być dobrze
— zareagował ze śmiechem na te słowa Włodzimierz Czarzasty, współprzewodniczący Nowej Lewicy.
No co, niech się przyzwyczajają, wiesz. Premier nie przyjedzie, ale redaktor Adamek, wszyscy czekaliście na premiera, tak? Dobrze, czekajcie sobie. On jest dla Was bardziej interesujący niż my, ale przerywając ten łańcuch nabrzmiałych emocji, dziękuję, że Państwo zechcieli się z nami w takim trybie spotkać. Jak wiecie, jesteśmy po spotkaniu liderów koalicji. Pan premier nie może tutaj z nami w tej chwili stanąć z uwagi na inne obowiązki, które w tej chwili ma
— powiedział Hołownia.
To moment przesilenia politycznego. Po pierwsze chciałem wyrazić radość z tego, że na moją proszę udało się odsunąć głosowanie o wotum zaufania o tydzień, bo potrzebowaliśmy tych dni na to, żeby porozmawiać o tym, jak dalej sprawnie rządzić Polską
— podkreślił lider Polski 2050.
A co ustalono podczas wspomnianych rozmów?
Podjęliśmy dzisiaj z panem premierem kilka konkretnych decyzji, jak będzie wyglądać w najbliższych dniach nasza współpraca, tygodniach, miesiącach i wierzę, że latach. To są kwestie organizacyjne, to są też poukładanie procesów dotyczących kwestii programowych, rekonstrukcji rządu. Ruszył dzisiaj mam wrażenie bardzo ważny proces, który przekona wyborców, że nie dość, że wyciągamy wnioski z tego co się dzieje, to jednocześnie mamy bardzo konkretny plan tego, jak poukładać Koalicję 15 października przez najbliższe dwa lata tak, aby Polacy realnie mieli wybór
— mówił Hołownia.
Tusk ma uzgodnić treść wystąpienia z koalicjantami
Sejm 11 czerwca ma rozpatrzyć wniosek premiera Donalda Tuska ws. wotum zaufania dla rządu. Hołownia podczas konferencji prasowej po spotkaniu oświadczył, że tekst wystąpienia szefa rządu ma być skonsultowany z koalicjantami.
Będzie uwspólniony, będzie zawierał treści programowe i zobowiązania, które są ważne dla nas wszystkich, z poczuciem odpowiedzialności i za stan finansów publicznych, i za sytuację, w której się dzisiaj znajdujemy
— zapowiedział.
Powołanie rzecznika rządu
Rzecznik rządu ma zostać powołany, ma być zupełnie nowe centrum kreujące politykę informacyjną rządu; o tym też pewnie pan premier będzie mówił
— dodał Hołownia.
Zapowiedział też, że powstanie mała rada koalicji. Jak tłumaczył, współpracownicy liderów koalicji mają się spotykać co tydzień, aby uzgadniać najważniejsze sprawy.
Kosiniak-Kamysz: Nie było żadnego sporu. Była dyskusja, jaką strategię przyjąć
Nie było żadnego sporu. Była dyskusja, jaką strategię przyjąć, jakie są najważniejsze projekty dla naszych środowisk. I znaleźliśmy wspólny mianownik - powiedział po spotkaniu liderów koalicji rządzącej prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Władysław Kosiniak-Kamysz zwracał uwagę na konferencji prasowej po spotkaniu liderów koalicji - KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy, że obecnemu rządowi udało się sporo razem zrobić, ale nie wszystko - jak dodał - jednak udało się osiągnąć.
O tym wszystkim, co wymaga pójścia do przodu, rozmawialiśmy. Te emocje były duże. Ale z tego wychodzi coś dobrego - współpracujący, zjednoczeni w celu, mający plan dla Polski, mający też taką chęć zaopiekowania się, bycia najlepszym możliwym gospodarzem dla wszystkich obywateli
— powiedział lider PSL.
Rząd będzie najlepszym możliwym gospodarzem, który jednoczy różne wrażliwości. To jest fundamentalne zadanie też w tak podzielonej często rzeczywistości
— powiedział Kosiniak-Kamysz.
Nie było żadnego sporu. Była dyskusja, jaką strategię przyjąć, jakie najważniejsze projekty są dla naszych środowisk. I znaleźliśmy wspólny mianownik. Wystąpienie pana premiera (11 czerwca w Sejmie ws. wotum zaufania dla rządu - PAP) będzie łączyło różne wrażliwości, które są w koalicji z pełnym planem i strategią na najbliższe lata
— dodał Kosiniak-Kamysz.
Umowa koalicyjna obowiązuje i będzie obowiązywała. (…) Każda z naszych czterech formacji będzie prezentowała już wspólnie swoje projekty na przyszłość, projekty zarówno, które się zdarzą, ustaw, w tym roku, jak i w perspektywie do końca tej kadencji, po to, żeby również był ciąg władzy na następną kadencję
— zaznaczył Włodzimierz Czarzasty.
Kwestia rekonstrukcji rządu w naszych szeregach, czterech środowisk, nie budzi kontrowersji. Wszyscy się zgadzamy […] że to musi nastąpić. Do tego musimy się rozsądnie przygotować, właściwie jesteśmy przygotowani, musimy uwspólnić stanowisko. Na to potrzebujemy miesiąca, półtora miesiąca w najbliższym czasie […] wiemy […] że się dogadamy, bo kierunek mamy ustalony
— dodał.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/731575-konferencja-liderow-koalicji-bez-tuska-nie-przyjedzie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.