Władysław Kosiniak-Kamysz - lider PSL- wypowiedział się na temat roli swojego ugrupowania w nowej sytuacji politycznej. „Jaką widzę rolę dla PSL-u? To jest połączenie tych 10 milionów, które wybrały prezydenta Nawrockiego i 10 milionów, które zagłosowały za kandydatem koalicji, za rządem, i w tych sprawach, które są kluczowe dla Polski, żeby to porozumienie i współpraca mogły zafunkcjonować” - mówił.
Kosiniak-Kamysz komentuje wybory
Kosiniak-Kamysz pytany dziś w Sejmie przez dziennikarzy o komentarz do wyników niedzielnej drugiej tury wyborów prezydenckich, którą wygrał Karol Nawrocki, powiedział, że jest to odpowiedni moment na wyciągnięcie wniosków i przedstawienie Polakom ambitnych propozycji.
Uważam, że jesteśmy w stanie i wyciągnąć wnioski, i naprawić niedociągnięcia. Jesteśmy w stanie lepiej odpowiadać na ambicje, które były wyrażane również w tej kampanii
— mówił wicepremier.
Współpraca ponad podziałami
Szef MON podkreślił konieczność współpracy w sytuacji, w której „dziesięć milionów Polaków zagłosowało za prezydentem Nawrockim, a dziesięć milionów za kandydatem popieranym przez koalicję rządową”.
Dodał również:
Czyli mamy sytuację, w której odpowiedzialność nas wszystkich, odpowiedzialność polityków jest taka, żeby połączyć i szukać tego, co jest możliwe do współpracy. My jesteśmy otwarci, szczególnie w obszarze bezpieczeństwa. Ja uważam, że ta współpraca jest konieczna i bezwzględna dla dobra wszystkich obywateli, to deklaruję
Zapytany o rolę ugrupowania, którego jest liderem stwierdził:
Jaką widzę rolę dla PSL-u? To jest połączenie tych 10 milionów, które wybrały prezydenta Nawrockiego i 10 milionów, które zagłosowały za kandydatem koalicji, za rządem, i w tych sprawach, które są kluczowe dla Polski, żeby to porozumienie i współpraca mogły zafunkcjonować
Co dalej z koalicją?
Szef MON zaapelował, żeby „wszyscy, którzy tworzą dziś koalicję, nie wytykali sobie publicznie, kto co zrobił. Nie chodzi o to, żeby się teraz licytować
Zapytany o zapowiedzianą przez premiera Donalda Tuska rekonstrukcję rządu odpowiedział, że „wszystko trzeba dostosować do strategii, do programu”. Jako sprawy, na realizację których oczekują wyborcy, wymienił kwestie związane z większą rolą demokracji bezpośredniej, poprawę funkcjonowania systemu ochrony zdrowia oraz podwyższenie kwoty wolnej od podatku.
Mamy co robić i efektywność dzisiaj jest potrzebna. Do tego muszą być dobrane odpowiednie osoby
— zaznaczył.
Reakcja na słowa Sawickiego
Kosiniak-Kamysz odniósł się też do słów posła PSL Marka Sawickiego, który stwierdził w rozmowie z portalem wPolityce.pl, że „Donald Tusk nie może już być premierem”.
Chciałbym, żeby komunikacja, informacja o sprawach, które zrobiliśmy była dużo lepsza niż do tej pory. Tak, to jest jeden z wniosków, który wyciągam
— powiedział.
Dodał, że:
Dyskusja jest normalną kwestią, normalną rzeczą - PSL jest partią demokratyczną i to jest zawsze dla mnie wielka wartość
CZYTAJ RÓWNIEŻ
xyz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/731382-kosiniak-kamysz-o-roli-psl-u-chce-byc-lacznikiem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.