Opinię publiczną niepokoi kwestia możliwego nieprawidłowego użycia tzw. zaświadczeń, które wyborcy mogą pobrać, by głosować poza swoim miejscem zamieszkania. Do sprawy odniósł się Józef Orzeł z Ruchu Ochrony Wyborów, podając m.in. przykład z Warszawy.
W rozmowie z Telewizją wPolsce24 Józef Orzeł zwrócił uwagę, że Państwowa Komisja Wyborcza nie stworzyła mechanizmu, który w tej kwestii mógłby zapewnić spokój i pełną kontrolę.
Niepokój to mało powiedziane. Jest tak, że PKW nie stworzyła mechanizmu weryfikującego wiarygodność tych zaświadczeń
– stwierdził.
Wycieczka z Ochoty do Włoch
Na antenie Telewizji Republika Józef Orzeł podał za to nietypowy przykład dotyczący ogromnej grupy ludzi, którzy podróżowali po Warszawie ze wspomnianymi zaświadczeniami.
Dostaliśmy sygnał, że do obwodowej komisji we Włochach w Warszawie przyjechała wycieczka stuosobowa z Ochoty. To się w ogóle nie nadaje do komentowania
– powiedział.
Czyli setka osób ma wycieczkę z Ochoty do Włoch. Jest tak blisko, że spokojnie mogła sobie zagłosować na Ochocie lub gdzieś daleko w kraju. To wygląda jak przygotowanie do większych akcji nierzetelności
– dodał.
mly/Telewizja wPolsce24/Telewizja Republika
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/731211-turysci-wyborczy-orzel-niepokoj-to-malo-powiedziane
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.