Sławomir Mentzen podsumował swoje rozmowy z Karolem Nawrockim i Rafałem Trzaskowskim. „Efektem naszej rozmowy było to, że Karol Nawrocki podpisał deklarację, która nazwałem deklaracją toruńską, że on się do tych 8 punktów będzie stosował, jeżeli zostanie prezydentem” - powiedział Sławomir Mentzen.
To jest bardzo ważny gest, jeżeli ktoś zgadza się z tymi 8 punktami, że to są dla niego ważne sprawy, to wybór w tym momencie powinien być oczywisty, bo mamy kandydata, który swoim podpisem zaświadczył, że będzie się do tych 8 bardzo ważnych punktów stosował
— zaznaczył Sławomir Mentzen.
Uważam, że powinno się ten gest naprawdę docenić
— dodał.
To była zupełnie inna rozmowa wynikająca z tego, że Trzaskowski i jego sztab przyjęli zupełnie inna taktykę na rozmowę ze mną. Trzaskowski chciał zdemobilizować Was do głosowania na Nawrockiego i zachęcić lewicę do głosowania na niego, ponieważ uznał, że to mu się bardziej opłaca, stąd zupełnie inna rozmowa, taktyka, bardziej konfrontacyjna
— powiedział Mentzen o rozmowie z Trzaskowskim.
Jako ważny punkt rozbieżności z Trzaskowskim Mentzen wymienił kwestię ustawy o tzw. mowie nienawiści, którą Trzaskowski chciałby podpisać.
Jestem zwolennikiem wolności słowa, Trzaskowski jest zwolennikiem cenzury
— podkreślił Mentzen.
Mentzen wskazał też na sprawę przyłączenia Ukrainy do NATO. Uchylił rąbka tajemnicy ze słynnego spotkania przy piwie po rozmowie z Trzaskowskim.
Przy mnie Sikorski tłumaczył Trzaskowskiemu, dlaczego z tym NATO to jest trochę inaczej niż on mówił
— mówił jeden z liderów Konfederacji.
Mentzen wskazał, że Trzaskowski nie chciał podpisać ani jednego zapisanego przez niego punktu.
Podpisać w ogóle nie chciał, w związku z tym czuję się tu trochę zawiedziony
— powiedział Mentzen.
Nie widzę żadnego powodu, żeby głosować na Rafała Trzaskowskiego. To jest człowiek, który po prostu reprezentuje lewicową agendę, z którą się nie zgadzam. To jest człowiek, który jest za ograniczeniem wolności słowa, wprowadzeniem ustawy o mowie nienawiści, to człowiek, który popiera transformację klimatyczną, kierunek UE, będzie w stanie zgodzić się na przekazanie UE kolejnych kompetencji, to jest człowiek, z którym w najważniejszych sprawach się zwyczajnie nie zgadzam. Co więcej, nie podoba mi się jego sposób kluczenia (..), natomiast on jest strasznie śliski. Jak się mu zada pytanie, on potrafi bardzo dobrze zrobić tak, żeby na nie nie odpowiedzieć, trochę tak jak Hołownia
— mówił Mentzen.
Sławomir Mentzen zdradził kulisy obydwu rozmów w jego kancelarii.
Otoczenie Nawrockiego było wybitnie kulturalne i moi pracownicy nie mieli żadnych problemów, natomiast otoczenie Trzaskowskiego było troszeczkę mniej. Syf, jaki po sobie zostawili w gabinetach, to jest coś dziwnego, absolutnie się tego nie spodziewałem. Nie dowiedziałem się tego w dniu nagrania, tylko dopiero po weekendzie, kiedy wróciłem do biura, ale to było dziwne. To nie zarzut do Rafała Trzaskowskiego czy Wioli Paprockiej, którzy byli tu ze mną, tylko do całego ich otoczenia
— powiedział polityk Konfederacji.
Mentzen odniósł się do piwa w jego pubie.
Powiedzieli, że idą teraz na piwo do mojego pubu i zapraszają. Pojechałem, jestem gospodarzem, właścicielem tego miejsca. Uważam to za zupełnie naturalne, ktoś przyjechał do mnie do Torunia, potem do mojego pubu, to dalej mogę z nim pojechać. (…) To moja sprawa z kim i kiedy piję. Mam do tego prawo. Niestety opinia publiczna odebrała to inaczej, jako mój wyraz poparcia dla Rafała Trzaskowskiego, którego nigdy nie wyraziłem. Każdy kto oglądał debatę widział, że nie popieram Rafała Trzaskowskiego
— mówił Mentzen. Wyjaśnił też, że Sikorskiego i Trzaskowskiego nie było nigdy na liście gości nieobsługiwanych w pubie Sławomira Mentzena.
Wyjście na to piwo nie było żadnym poparciem
— podkreślił jeszcze polityk Konfederacji.
Podsumowując całe nagranie i obydwie rozmowy, jestem głęboko przekonany, że macie swoje rozmowy, naprawdę nikt Wam nie musi mówić na kogo macie głosować, Wy doskonale wiecie, do kogo Wam jest bliżej i zagłosujcie tak, jak mówi Wam Wasze sumienie, Wasz rozum. Nie potrzebujecie ode mnie wskazania, jestem przekonany, że pomogłem Wam w dokonaniu wyboru na tyle, na ile mogłem
— podsumował swoje wystąpienie Mentzen.
Mogę tylko zaapelować, żebyście poszli na te wybory i zagłosowali zgodnie ze swoim sumieniem, rozumem. Jeżeli Wy nie wybierzecie sobie prezydenta, to inni wybiorą Wam prezydenta, a ten może być gorszy od tego, do którego Wam było bliżej, ale z jakiegoś powodu na niego nie zagłosowaliście
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE:
tkwl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/730793-mentzen-nie-widze-powodu-by-glosowac-na-trzaskowskiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.