„Uważam, że my na II wojnie światowej zyskaliśmy terytorium. Ono było lepiej zurbanizowane. Zyskaliśmy 20 proc. przedwojennego terytorium Niemiec” - powiedział w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim minister Radosław Sikorski. Szef MSZ nie widzi możliwości prawnego dochodzenia od Berlina reparacji i cieszy się ze stanowiska Niemiec. „Dziś Sikorski mówi Niemcom, że Polska zyskała na II wojnie światowej. 6 milionów ofiar, zrównana z ziemią Warszawa, sowiecka okupacja — to miał być zysk?!” - skomentował na X europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk.
Reparacje od Niemiec. Radosław Sikorski tłumaczy, dlaczego Polska nie ma szans na prawne reparacje wojenne i co tak naprawdę zaproponował Olaf Scholz ⤵️
— czytamy we wpisie oficjalnego profilu Kanału Zero, do którego dołączono nagranie z wypowiedzą Sikorskiego.
Krzysztof Stanowski przypomniał, że Rafał Trzaskowski w rozmowie z nim stwierdził, że „zawsze mówił Niemcom, że będą musieli się rozliczyć za II wojnę światową” i zapłacić gigantyczny rachunek, jaki im wystawimy.
Z kolei na Twitterze parę lat wcześniej to wyśmiewał, że jeszcze od Szwedów bierzmy, od Finów i od Mongołów reparacje, skoro jesteśmy tacy dokładni. Pan jest ministrem spraw zagranicznych. Czy panu się podoba to, jak do tego tematu podchodzą Niemcy, że oni po prostu mówią wprost: No jesteśmy odpowiedzialni, ale jeśli chodzi o kasę, to jesteśmy też rozliczeni
— zapytał Radosława Sikorskiego Krzysztof Stanowski.
Dostaniemy te reparacje tak, jak Żydzi dostaną od nas restytucje. Reparacje zostały nam przyznane w Poczdamie, 15 proc. alokacji sowieckiej. Co zrobił Związek Radziecki? To, co zawsze zajumał
— powiedział Sikorski.
Czyli nie zostały nam wypłacone. Czy nasz rachunek z Niemcami jest ciągle otwarty, czy jest zamknięty?
— dopytywał Stanowski.
Jeżeli używamy słowa reparacje, to one się nam moralnie należą, ale prawnie są nie do załatwienia i PiS to doskonale wie, bo minister Fotyga odpowiedziała dokładnie tak samo w odpowiedzi na interpelację poselską. W nocie, którą PiS przekazał rządowi Niemiec, słowo reparacje nie pada
— lawirował Sikorski.
Do oskarżeń Sikorskiego i niechęci rządu Tuska uzyskania reparacji od Niemiec odnisl się na X eruroposeł Arkadiusz Mularczyk.
Pamiętacie, jak zapewniali, że tylko oni potrafią skutecznie domagać się reparacji? Jak szydzili z noty dyplomatycznej, bo nie zawierała słowa „reparacje”? Dziś Sikorski mówi Niemcom, że Polska zyskała na II wojnie światowej. 6 milionów ofiar, zrównana z ziemią Warszawa, sowiecka okupacja — to miał być zysk?! Bezwstydny sługus niemieckich interesów właśnie pokazał, po czyjej naprawdę jest stronie
— skomentował słowa europoseł Arkadiusz Mularczyk z PiS.
„Scholz napluł nam w twarz”
Sikorski przyznając w rozmowie ze Stanowskim, że Niemcy ponoszą moralną odpowiedzialność za popełnione na Polakach zbrodnie i dokonane zniszczenia, wyklucza jednocześnie możliwość prawnego dochodzenia reparacji i odszkodowań.
Skoro moralnie się nam należą, to czy minister spraw zagranicznych robi coś, żeby te moralne zobowiązania zostały rozliczone?
— dopytywał Stanowski
Chwila moment, który kraj dostał największą proporcję terytorium niemieckiego po drugiej wojnie światowej
— oświadczył Radosław Sikorski.
Ale terytorialnie straciliśmy
— odparł Stanowski.
Oczywiście to wiem, wszyscy to wiemy
— powiedział Sikorski.
To dlaczego się pan zaśmiał
— stwierdził Krzysztof Stanowski.
Bo Niemcy realnie stracili
— wytłumaczył swój szyderczy śmiech minister w rządzie Donalda Tuska.
Mogli nie wywoływać wojny, to ich sprawa.
— uciął sprawę Stanowski.
Niemcy stracili na rzecz Polski 20 proc. terytorium. Nam połowę terytorium zabrał Związek Radziecki. To dlaczego PiS się nie domaga reparacji od Związku Radzieckiego. To oni nam zabrali połowę terytorium, a od Niemców żeśmy zyskali 20 proc. ich terytorium
— próbował wybrnąć Sikorski.
To może jesteśmy jeszcze coś winni Niemcom?
— nie krył ironii Krzysztof Stanowski.
Nie! Ale realnie zyskaliśmy, znaczy po I wojnie światowej zyskaliśmy terytoria niemieckie i po II wojnie kolejne terytoria niemieckie
— uważa minister Radosław Sikorski.
Rachunek wyliczono z tego co pamiętam na 6 bilionów 200 miliardów
— przypomniał Stanowski.
Trylionów…
— zakpił Sikorski.
Dlaczego kpimy z tego? Zniszczone polskie miasta, zrujnowane polskie miasta, zabici polscy obywatele
— stawiał do pionu Sikorskiego Stanowski.
Proszę mnie nie przekonywać, że Niemcy się zachowywali jak bestie i że zrujnowali nam kraj
— powiedział Sikorski.
To dlaczego pan zakpił… trylionów? To jest ogromny rachunek
— nie dawał za wygraną Stanowski.
Jeżeli się wpisuje Jedwabne, Niemcy mają nam zapłacić za Jedwabne? Myśli pan, że będą chcieli?
— próbował znaleźć jakiś kruczek Sikorski.
Jaka to jest część tego rachunku?
— zwrócił mu uwagę Stanowski.
Jaką głupotą trzeba być, żeby wpisywać Jedwabne do tego rachunku?
— trzymał się podrzuconego przez siebie wątku Sikorski.
Czy będziemy się domagać od Niemców tego, żeby zapłacili nam za zrujnowaną stolicę, za zabitych polskich obywateli, żeby zaczęli od tego, żeby oddawać nam dzieła sztuki, które nam ukradli?
— dopytywał Stanowski.
Cały czas oddają. Trzeba je najpierw znaleźć
— łagodził Sikorski.
Bardzo powoli je oddają
— Stanowski
Od wielu lat, od 1993 roku wszystkie rządy utrzymywały komórkę i w MSZ i w Ministerstwie Kultury. Każdego roku jakaś część tej spuścizny do nas wraca. Wszyscy wiemy, co Niemcy robili tutaj w czasie II wojny, ale reparacje niestety Związek Radziecki nam ukradł, więc możemy liczyć tylko - tak jak pan mówi - na gest wynikający z prawdziwego, mamy nadzieję, poczucia winy Niemiec. I kanclerz Scholz był w Warszawie, zaproponował, my uznaliśmy, że 200 milionów to jest za mało
— oświadczył minister sprawa zagranicznych.
Co on zaproponował? On napluł nam w twarz, szczerze mówiąc. Powiedział, będziemy się zastanawiać nad pomocą dla osób, które przeżyły niemiecką okupację. Dla 14 osób?
— ostro skomentował słowa Scholza i tłumaczenia Sikorskiego Stanowski.
Prawnie nie muszą niestety nic robić, bo nie ma sądu, do którego można się odwołać
— przekonywał do niemieckich racji Sikorski.
Można jednak być - mówiąc brzydko - upierdliwym sąsiadem, który za każdym razem mówi: „Słuchajcie, fajnie te wasze gesty, świetnie, że przyjechałeś do Warszawy, to jeszcze powiedz, kiedy zapłacisz 6 miliardów
— zaproponował Stanowski.
Tak. I przez 8 lat PiS to robił. Przez 8 lat prowadzili zimną wojenkę
— powiedział Sikorski, źle oceniając ten pomysł.
Ale ja się pytam, co wy zrobicie?
— zapytał Krzysztof Stanowski.
Informuję pana, że po półtora roku, tak jak po 8 latach PiS, bilans przelewów z Niemiec na rzecz Polski wynosi zero. Zero. Znaczy przez 8 lat, tą wrogością, tą taką wojenką, bo to się tak wydaje, że ugną się, bo będzie im wstyd, zrujnowali stosunki z sąsiadem. Nie uzyskali ani jednej korzyści dla Polski
— oświadczył zatroskany o relacje z Berlinem Radosław Sikorski.
Sikorski uważa, że Polska zyskała na II wojnie… terytoria
Kolejne opinie Skorskiego okazały się o wiele bardziej szokujące niż twierdzenia, że Niemcy wcale nie muszą nam wypłacać reparacji, a jeśli już to z dobrej woli. Sikorski uważa, że Polska generalnie po wojnie zyskała świetne niemieckie terytoria.
To co powiedział ten człowiek jest bardzo złe pod każdym względem. Tak nie powinien wyrazić się NIGDY szef polskiej dyplomacji. Oburzenie na te takie słowa powinno być słyszalne ponadpolitycznie
— komentuje na X Marcin Czapliński załączając ten fragment rozmowy Stanowskiego z Sikorskim na Kanale Zero.
Uważam, że my na II wojnie światowej zyskaliśmy terytorium. Ono było lepiej zurbanizowane. Pamiętajmy też, że Niemcy są głównym płatnikiem netto do Unii Europejskiej, więc duża część…
— powiedział Sikorski czym wprawił Stanowskiego w zdumienie.
Panie ministrze to bardzo źle zabrzmiało to, co pan powiedział i to będą wycinać w internecie. To zabrzmiało tak, jakbyśmy zyskali na II wojnie światowej
— zauważył Stanowski.
Tak, zyskaliśmy 20 proc. przedwojennego terytorium Niemiec
— przekonywał Sikorski.
To zabrzmiało jakby II wojna światowa, to było w ogóle zbawienie, że się zdarzyło, bo nam się poszerzyły terytoria na Zachodzie
— uświadamiał Sikorskiemu sens jego słów Stanowski.
Nie. Mamy poczucie klęski po II wojnie światowej. Uważam, że gdybyśmy uzyskali całe Prusy Wschodnie, a nie 2/3 Prus Wschodnich i gdyby Roosevelt powiedział jedno słowo w obronie Polski w świat, to mogło to inaczej wyglądać. A tak mamy poczucie straszliwej hekatomby i straszliwych strat. Pan teraz uważa, że trzeba po 80 latach szantażować dzisiejsze Niemcy, żeby wypłacili jakieś większe pieniądze. A ja panu mówię, że to jest, żeby to się stało…
— powiedział Sikorski.
To co ja uważam nie ma żadnego znaczenia, to Rafał Trzaskowski tak uważa
— przypomniał Sikorskiemu Stanowski wskazując jaki jest głównym temat tej rozmowy.
Nie wiem, co powiedział Rafał Trzaskowski. Ja mówię panu jak jest prawnie, reparacje są nie do uzyskania, bo Związek Radziecki jest zajął.
— kluczył Sikorski.
Czy będziemy coś robić, żeby dostać cokolwiek?
— dopytywał Stanowski.
Tak. Toczą się rozmowy o tym, jak Niemcy mogą w materialny sposób okazać ten dług, wyrównać jakoś ten dług moralny, który wobec nas mają, bo mają oczywiście. Myśmy w półtora roku załatwili już coś, czego PiS nie umiał przez 8 lat, więc przed Reichstagiem będzie pomnik zbrodni niemieckich na Polakach. Już jest miejsce wyznaczone, kamień postawiony. Teraz trzeba zaprojektować i wyprodukować ten pomnik. Niemcy wiedzą też, że spodziewamy się gestu wobec żyjących jeszcze ofiar II wojny światowej i chcielibyśmy jakiegoś projektu
— próbował wybrnąć z sytuacji Sikorski.
Spodziewamy się gestu. Ci ludzie już mają po 100 lat. Ile jeszcze będziemy się spodziewać gestu?
— odparował Krzysztof Stanowski.
Radosław Sikorski próbował jeszcze na platformie X prostować swoje wypowiedzi, ale niczego nowego nie powiedział.
Wobec manipulacji zwracam uwagę, że powiedziałem wczoraj u red. Stanowskiego, że Polska zyskała terytoria na zachodzie, ok. 20% przedwojennych Niemiec. Kresy oraz naszą część reparacji przyznanych w Poczdamie zagarnął ZSRR. Dziwne, że rząd PiS nie wysunął roszczeń wobec Rosji
— próbuje się tłumaczyć Radosław Sikorski na platformie X.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/730632-sikorski-uwaza-ze-polska-zyskala-na-ii-wojnie-swiatowej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.