Donald Tusk znalazł się w ogniu pytań na antenie Polsat NEWS. Dopytywany o to, jak to możliwe, że teraz nagle pojawiają się poważne zarzuty wobec Karola Nawrockiego, chociaż przechodził procedury sprawdzające dwukrotnie podczas rządów Tuska, wyraźnie się zdenerwował i zaczął pośpiesznie przekonywać, że widocznie nie były one rzetelne.
Bogdan Romanowski zapytał Donalda Tuska o to, czy Karol Nawrocki miał kiedykolwiek zarzut prokuratorski.
Czy był w jakikolwiek sposób skazany? Jest informacja, że przeszedł procedury sprawdzające. Pierwsza była chyba w 2009, kiedy nadzór nad ABW miał pan. Potem w 2014 również ABW dała mu dostęp do informacji tajnych. Kolejne były już w latach PiS-u. To jak to? Służby specjalne tego wszystkiego nie wiedziały?
— dopytał.
Donald Tusk wyglądał na wyraźnie przyszpilonego tym tematem. Musiał bowiem bronić, że bardziej ufa przestępcy, patocelebrycie niż… służbom, które mu podlegały.
Sprawdzanie najwyraźniej nie było zbyt rzetelne. To domniemanie jest chyba dość oczywiste.
— odparł.
Autorytet Tuska
Przypominamy, że podczas tej rozmowy Donald Tusk, aby uderzyć w Karola Nawrockiego ujawnił, że „informatorem” ws. kłamliwych rewelacji Onetu o rzekomym „załatwianiu prostytutek” przez obecnego szefa IPN jest… Jacek Murański, znany z konfabulacji przestępca, patocelebryta, uczestnik pseudo-walk freak-fightowych. Postać wzbudzająca ogromne kontrowersje nawet w tych skrajnie patologicznych środowiskach.
Autorytet z Murańskiego próbowała także robić TVP w likwidacji.
CZYTAJ TAKŻE:
as/X/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/730613-tusk-bardziej-ufa-pato-celebrycie-niz-wlasnym-sluzbom
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.