„Zapraszam obydwu kandydatów: Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego na rozmowę do mnie na kanale YT. Podczas rozmowy poproszę o podpisanie deklaracji zgodnej z oczekiwaniami moich wyborców” - ogłosił w mediach społecznościowych Sławomir Mentzen, który zajął w I turze wyborów prezydenckich trzecie miejsce.
Podczas wieczoru wyborczego Mentzen zapowiedział, że zamierza pomóc swym wyborcom podjąć decyzję w II turze wyborów. Na 12:00 zapowiadał konferencję prasową.
Nie ma lepszego sposobu na przekonanie do siebie moich wyborców, niż pojawienie się w moich mediach społecznościowych. Moi wyborcy nie oglądają waszych telewizji, nie kupują propagandy waszych mediów. Korzystają z mediów społecznościowych, oglądają moje materiały. Jeżeli wam zależy na ich głosach, przekonajcie ich do siebie
— napisał były już kandydat w serwisie X.
„Co teraz zrobię?”
Poseł Konfederacji publikuje również dłuższe wideo.
Jesteśmy po pierwszej turze wyborów prezydenckich. Jak doskonale wiecie, nie udało mi się dostać do drugiej tury. Kończy to mój udział w tych wyborach. Natomiast chciałbym każdemu z państwa bardzo podziękować. Prawie 3 miliony głosów, prawie 15 proc., to jest naprawdę rewelacyjny wynik. Wydaje mi się, że kiedy ogłaszałem swój start, naprawdę mało kto liczył na to, że uda mi się uzyskać aż tyle głosów. Więc oceniam ten start jako sukces i każdemu z państwa, każdemu z wyborców chciałbym bardzo podziękować za oddane głosy. Prawie 3 miliony głosów. To jest naprawdę rewelacyjny wynik
– wskazał na wstępie Sławomir Mentzen.
Wiele osób zastanawia się, co ja teraz zrobię? Czy poprę jednego z kandydatów, czy może drugiego, czy może nikogo nie poprę, czy może jeszcze zrobię co innego? Więc od razu zaznaczam, że mam pełną świadomość tego, że wyborcy mają swoje rozumy i decyzje podejmują całkowicie samodzielnie. Nie ma czegoś takiego, jak przerzucanie swoich głosów. Żaden z kandydatów nie dysponuje głosami swoich wyborców. Dalej oni, czyli wy dysponujecie swoimi głosami. I sam fakt, że oddaliście swój głos właśnie na mnie, a nie na jednego z dwóch kandydatów, którzy dalej jeszcze są w tym wyścigu, świadczy o tym, że myślicie samodzielnie, nie podlegacie tej medialnej propagandzie i sami podejmujecie decyzję. Nie udało się was mediom zmanipulować. To bardzo dobrze o was świadczy. Więc mam pełną świadomość, że sami podejmujecie decyzję
– podkreślił.
Natomiast wiem, że wielu z was już wie, co zrobi w drugiej turze, a część cały czas się zastanawia. W związku z czym uważam, że mógłbym wam pomóc podjąć decyzję, co należy zrobić w drugiej turze, tak żebyście mieli większą niż obecnie pewność tego, co należy zrobić. Stąd moja propozycja do dwóch moich byłych już kontrkandydatów, Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Waszym zadaniem na najbliższe prawie dwa tygodnie jest przekonanie moich wyborców do tego, że warto oddać głos właśnie na was, to jest wasza robota, to jest wasze zadanie, to wy powinniście się zastanawiać, jak to najlepiej zrobić. I pomyślałem, że wam w tym pomogę. W końcu moi wyborcy nie bardzo czerpią informacje z waszych telewizji. Oni telewizji na ogół nie oglądają. Gdyby oglądali, to jest większa szansa, że zagłosowaliby właśnie na was. Nie macie z nimi za bardzo kontaktu, nie docieracie do nich. Natomiast ja mam kontakt swoimi wyborcami. Moi wyborcy, informacje o świecie czerpią głównie z internetu
– wyjaśnił Sławomir Mentzen.
Więc jeżeli chcecie spróbować przekonać moich wyborców do oddania głosu właśnie na was, to was obydwu zapraszam na rozmowę na mój kanał na YouTubie. Z chęcią się z wami spotkam, oczywiście z każdym z osobna i zadam wam sporo pytań po to, żeby moi wyborcy dowiedzieli się trochę więcej od was. Wydaje mi się, że zdecydowana większość moich wyborców nie do końca wie jak, jakie macie zdanie na poszczególne tematy. Wy się głównie wypowiadacie dla przyjaznych wam mediów, które nie dopytują, które nie drążą niektórych rzeczy, które nie pytają o sprawy, które nie dotyczą bieżącej polityki, a wasze na przykład zapatrywania na różnego rodzaju zagadnienia. W związku z czym wydaje mi się, że nie ma lepszej możliwości do przekonania moich wyborców niż pokazanie się u mnie na kanale. Każdego z was zapraszam do mnie na dosyć długą rozmowę, gdzie z chęcią porozmawiam o waszych przekonaniach, o waszych poglądach, o waszych planach, o waszych zamierzeniach po to, żeby moi wyborcy mogli was lepiej poznać i żebyście mieli szansę przekonać ich do głosowania właśnie na siebie
– wskazał polityk Konfederacji.
Deklaracja zawierająca osiem punktów
Jeżeli się na nią zgodzicie, dam wam do podpisania deklarację, która wydaje mi się bardzo ważna dla moich wyborców, dotycząca tego, czego się zobowiążecie potem, jeżeli już wygracie te wybory. Ta deklaracja zawiera osiem punktów
— wyjaśnił.
Punkt pierwszy. Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi Polakom istniejące podatki, składki i opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne dla Polaków
– wymienił Mentzen.
Punkt drugi. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego. To jest niezwykle ważna sprawa. Polacy potrzebują mieć polskiego złotego. Potrzebują mieć dostęp do gotówki. Wszelkie plany jakiegoś pieniądza cyfrowego, wprowadzanie waluty euro ograniczania dalszego korzystania z gotówki są zagrożeniem dla naszych podstawowych wolności i mam wielką nadzieję, że przyszły prezydent również nie zgodzi się na dalsze ograniczanie wolności Polaków poprzez różnego rodzaju ograniczanie prawa do gotówki czy też przyjęcie waluty euro
– zaznaczył.
Punkt trzeci. Nie podpisze żadnej ustawy ograniczającej swobodę wyrażania poglądów zgodnych z polską konstytucją. Wiadomo, wolność słowa jest naprawdę bardzo ważna i niestety współcześnie widzimy, że rządy zwłaszcza państw europejskich robią wiele, żeby nam tą wolność słowa ograniczyć
— dodał.
Punkt czwarty. Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy. To jak rozumiem dla was obydwu powinno być absolutna formalność. Bo obaj twierdzicie, że nie wyślecie polskich żołnierzy na Ukrainę. A to jest prerogatywa prezydenta. To prezydent podejmuje decyzję, czy oni mają być wysłani, czy nie. Bez jego zgody jest to absolutnie niemożliwe
– podkreślił Sławomir Mentzen.
Punkt piąty. Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO. Przyłączenie się Ukrainy do NATO dające się przewidzieć w przyszłości jest niezwykle groźne dla Polski. Już to wielokrotnie tłumaczyłem, bo to oznacza, że albo jeżeli Rosja znowu zaatakuje Ukrainę, my będziemy musieli wejść do wojny z Rosją, co jest dla nas bardzo groźne, albo okaże się, że artykuł piąty jest fikcją. Jeżeli my nie pomożemy Ukrainie, to czemu inne państwa miałyby w razie czego pomóc nam? Stąd w tym momencie nie ma miejsca w NATO dla Ukrainy i mam nadzieję, że tu również będziemy się w tej sprawie zgadzać
– powiedział.
Punkt szósty. Nie podpisze żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni. Już w tym momencie Polacy są jednym z najbardziej rozbrojonych narodów w całej Europie. Dostęp do broni w Polsce jest naprawdę bardzo ograniczony. Polacy nie umieją się posługiwać bronią
— dodał.
Punkt siódmy. Nie zgodzę się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władz Rzeczypospolitej Polskiej do organów Unii Europejskiej. Ostatnie rządy niestety zgadzały się na przekazywanie tych kompetencji do Unii Europejskiej. Unia Europejska miała bardzo brzydki zwyczaj traktować tych kompetencji rozszerzająco. W związku z czym już teraz Unia Europejska de facto ma znacznie więcej uprawnień niż miała ich 5, 10, 15 lat temu. To jest bardzo zły kierunek. Uważam, że Unia Europejska musi się wymyślić na nowo […]
— mówił.
Punkt ósmy. Nie podpisze ratyfikacji żadnych nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski, na przykład poprzez osłabienie siły głosu lub od zebrania Polsce prawa weta. Nie jest żadną tajemnicą, że w zachodniej Europie Niemcy myślą o tym, żeby zmienić traktaty unijne, żeby odebrać poszczególnym państwom prawo weta i na to nie ma naszej zgody. Polska nie może zgodzić się na odebranie prawa weta i chciałbym mieć pewność, że przyszły prezydent myśli w tej sprawie podobnie, że chce dalej być prezydentem suwerennej niepodległej Polski, a nie jakiejś prowincji europejskiej
– zaznaczył Sławomir Mentzen.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Mentzen zaprasza na konferencję prasową. „Powiem komu udzielę poparcia”. Dodał również wymowne zdjęcie. „Taki mam nastrój”
CZYTAJ TAKŻE: Trwa walka o poparcie. Sławomir Mentzen dowcipnie zgasił nadzieje Ryszarda Petru! „Sorry, nie chcę nic z Avonu”
„Wyborcy to nie worki ziemniaków”
Następnie Sławomir Mentzen miał konferencję prasową w Sejmie w tej samej sprawie.
Jesteśmy po pierwszej turze wyborów. Niestety nie udało się wejść do drugiej tury. Wyborcy w drugiej turze niestety nie będą mogli zagłosować na kogoś, kogo chcieliby, żeby był prezydentem. Będą mieli bardzo ograniczone pole manewru. Zostało jedynie dwóch kandydatów i postanowiłem jakoś spróbować pomóc moim prawie trzem milionom wyborców podjąć decyzję. Jest zupełnie oczywiste, że wyborcy to nie są worki ziemniaków. Nie da się przekazywać, przerzucać poparcia. Nie da się nikogo zmusić do tego, żeby zagłosował na kogoś innego, niż chce. Więc nie mamy wpływu za bardzo, na kogo nasi wyborcy zagłosują, ale możemy pomóc im podjąć decyzję
— powiedział polityk Konfederacji.
Stąd moja propozycja, żeby zaprosić moich dwóch kontrkandydatów, którzy znaleźli się w drugiej turze do rozmowy na moim kanale YouTube. Moi wyborcy w sporej mierze wiedzę o świecie czerpią właśnie z mediów społecznościowych, nie z telewizji. Więc ta rozmowa na YouTube sprawi, że będziemy w stanie dotrzeć do moich wyborców i moi dwaj kontrkandydaci będą mieli możliwość zaprezentowania się nim, będą mieli możliwość powiedzenia, co tak naprawdę myślą na ważne tematy. Niestety debata publiczna wygląda tak, że nie da się mówić tam o wszystkim. Jest wiele tematów, które w ogóle nie miały miejsca w tej kampanii, na przykład jak prawo do posiadania broni. Te tematy praktycznie nie istniały, kandydaci nie byli o nie pytani, więc zamierzam tę lukę uzupełnić
— zapewnił Sławomir Mentzen.
Potem wymienił swoje osiem warunków, które są opisane powyżej.
Mam nadzieję, że dojdzie do tych dwóch rozmów na moim kanale YouTube. Wiem, że już Karol Nawrocki się na to zgodził. Czekam w takim razie na ruch Rafała Trzaskowskiego. Obiecuję ze swojej strony kulturalną rozmowę. Z należytym szacunkiem będę się odnosił do moich kontrkandydatów. Natomiast nie ukrywam, że będę zadawał ciężkie i trudne pytania i zobaczymy, jak obaj kont kandydaci sobie poradzą w tej konfrontacji i czy przekonają moich wyborców do tego, że warto na nich zagłosować
— powiedział.
Nie zamierzam się pomiędzy pierwszą i drugą turą zachowywać tak jak Szymon Hołownia, który miał być Trzecią Drogą, a stał się piątym kołem u wozu, który za darmo sprzedał swoich wyborców jeszcze podczas wieczoru wyborczego, popierając Rafała Trzaskowskiego. To jest symbol, jak nie powinien zachowywać się polityk. Polityk powinien walczyć o to, żeby ugrać rzeczy najważniejsze dla swoich wyborców. Niestety nie będę mógł tego robić jako prezydent Polski. Ale wykorzystam wszelkie możliwości do tego, żeby moi wyborcy byli zadowoleni, żeby walczyć o ich postulaty. Nie będę zachowywał się jak Szymon Hołownia. Natomiast nie wykluczam niczego. Po tych dwóch rozmowach może się okazać, że któryś z kandydatów mnie naprawdę przekona i stwierdzę, że warto go poprzeć. Nie wiem, jak będzie, nie wiem, jak te rozmowy przebiegną, nie wiem, czy podpiszą obaj kandydaci albo chociaż jeden z nich tę deklarację. Czas pokaże. Natomiast jeżeli któryś z nich nie przyjdzie na rozmowę do mnie, to jeżeli przegra te wybory, to bardzo proszę o niekierowanie do mnie żadnych pretensji. To nie będzie moja wina. Zrobiłem wszystko, co tylko możliwe, tak mi się wydaje, żeby pomóc moim wyborcom podjąć decyzję. Jeżeli ktoś z tej okazji nie skorzysta, to zaszkodzi przede wszystkim sobie
— podkreślił Sławomir Mentzen.
Rozmowa będzie na żywo!
Sławomir Mentzen został też zapytany, czy przewiduje pytania ze strony swoich wyborców, czy to będą pytania przygotowane przez niego osobiście.
Podejrzewam, że ja przygotuję te pytania, ale myślę, że będę otwarty na pytania od wyborców
— wskazał.
Dopytywany, czy będzie rozmową na żywo, wskazał, że „oczywiście, że na żywo”.
Inaczej byłoby to bez sensu, ponieważ ktoś by mnie oskarżył, że coś z niej wyciąłem
— dodał Sławomir Mentzen.
CZYTAJ WIĘCEJ: Karol Nawrocki odpowiada Sławomirowi Mentzenowi! „Przyjmuję zaproszenie i jestem gotowy do podpisania tych propozycji”
olnk/nt/X/YT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/729974-mentzen-zaprasza-nawrockiego-i-trzaskowskiego-na-rozmowy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.