Kierwiński mami Polaków. Próbuje lansować wizerunek Trzaskowskiego jako "uczciwego" i "transparentnego". Kogo tym przekonają?

Marcin Kierwiński desperacko próbował reagować na zaskakująco słaby - w stosunku do oczekiwań - wynik wyborczy Rafała Trzaskowskiego i próbował przekonywać, że jego wybór, to wybór polityka transparentnego i uczciwego. Trudno jednak uwierzyć w takie deklaracje, kiedy Polacy cały czas pamiętają o niedawnej, w żaden sposób niewyjaśnionej afery związanej z nielegalnym wsparciem dla kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego, która wybuchła tuż przed pierwszą turą wyborów. Wątpliwości co do „uczciwości” i „transparentności” Trzaskowskiego i całego jego środowiska jest jednak więcej.

Politycy KO na konferencji prasowej deklarowali pełne wsparcie dla Trzaskowskiego. Jak podkreślali, druga tura wyborów zadecyduje o tym, w jakim kierunku będzie rozwijała się Polska w ciągu najbliższych lat.

Transparentność i uczciwość

Marcin Kierwiński zaczął przekonywać wyborców, że Rafał Trzaskowski to przykład „transparentności” i „uczciwości”, co wydaje się być dość zaskakującym pomysłem budowania narracji politycznej. Te wartości raczej nie kojarzą się bowiem naturalnie z Platformą Obywatelską.

Wybór jest prosty, albo Rafał Trzaskowski - polityk transparentny i uczciwy, który gwarantuje to, że w Polsce będzie współpraca. Gwarantuje także to, że nigdy więcej patologia rządu PiS się nie powtórzy”

— powiedział Kierwiński.

CZYTAJ TAKŻE: Trzaskowski obraża wyborców konkurentów?! Nawiązał do retoryki Komorowskiego i zachęcał do głosu na „normalną Polskę”

Jak dodał, drugim wyborem jest - w jego ocenie „polityk skompromitowany”, czyli popierany przez PiS Karol Nawrocki.

Gwarant bezpieczeństwa

Następnie polityk próbował przekonywać, że Trzaskowski, który ciągle zmienia zdanie, nawet w takich kwestia jak bezpieczeństwo Polski granic, a jego formacja zgodziła się na pakt migracyjny od razu po przejęciu władzy w kraju, a także jak wskazują niemieckie media, będzie realizowała go tuż po wyborach, jest „gwarantem bezpieczeństwa”.

Kierwiński zapowiedział bowiem, że politycy KO podczas kolejnych dwóch tygodni kampanii będą starali się zadbać o to, by prezydentem został człowiek, „który gwarantuje bezpieczeństwo i dobry odbiór Polski”.

Jesteśmy skrajnie zmobilizowani, zdeterminowani, wiemy, że walka toczy się o wszystko, o to jaka będzie Polska

— powiedział minister.

W jego ocenie druga tura wyborów zadecyduje o tym, czy w najbliższych latach Polska „będzie rozwijającym się, bogatym krajem w Europie, czy będzie spychana na Wschód”.

„Superbomba”

Kierwiński był także gościem Radia ZET, gdzie zabierał głos na temat drugiej tury wyborów prezydenckich i zachwalał kandydaturę Rafała Trzaskowskiego.

Rafał Trzaskowski wygrał I turę, należy się cieszyć, ale zdajemy sobie sprawę, że wszystko jest możliwe. Trzeba specjalnej mobilizacji, determinacji. Czeka nas 2 tygodnie potu, mozolnej pracy, ale wygramy, bo nasz kandydat jest lepszy

— zapewniał.

Następnie wskazywał on, że Trzaskowski jest… „superbombą”.

Naszą superbombą jest Rafał Trzaskowski. Najlepszy z możliwych kandydatów. Doświadczony, sprawny, transparentny i uczciwy

— agitował.

„Rozliczanie” PiS obietnicą wyborczą

Następnie biorąc przykład z zapowiedzi Tomasza Lisa i Romana Giertycha próbował przekonywać Polaków do Trzaskowskiego zapowiedziami „rozliczania” Prawa i Sprawiedliwości.

Jestem przekonany, że Rafał Trzaskowski jest gwarantem tego, że każde złodziejstwo z rządów PiS zostanie rozliczone

— mówił.

Prekonywał ponadto, że Nawrocki nie ma szans na zwycięstwo.

Jestem pewien dlatego, że wiem, jak Trzaskowski jest zdeterminowany, by wygrać i zrobimy wszystko, by mu w tym pomóc

— opowiadał.

CZYTAJ TAKŻE: Kompletne oderwanie czy przerażenie? Giertych i Lis mają „sprytny” plan na walkę przed drugą turą. Domagają się… „rozliczania” PiS

Zaangażowanie Tuska

Pytany, czy premier Donald Tusk bardziej zaangażuje się w kampanię wyborczą, odparł, że szef rządu jest już w nią bardzo zaangażowany, natomiast przede wszystkim jest to kampania Trzaskowskiego i to z nim podobne kwestie będą konsultowane. Przyznał także, że „jest w stanie sobie wyobrazić” wspólne wystąpienia Tuska i Trzaskowskiego na wiecach, gdyż - jego zdaniem - „to Tusk i Trzaskowski razem są gwarantem tego, że czasy zła, jak rządy PiS-u, nie wrócą”.

CZYTAJ TAKŻE: Stypa w TOK FM! Żakowski wprost: Rząd dostał czerwoną kartkę, to jest klęska. W demokratycznym kraju w tej sytuacji premier odchodzi

as/PAP/Radio Zet