Echa kampanii przed pierwszą turą wyborów. Bochenek zwraca uwagę na ogromną skalę kłamstw o Nawrockim: "Zostały uruchomione służby"

Brutalną nazwał kampanię rzecznik PiS Rafał Bochenek w rozmowie z PAP. Jego zdaniem instytucje państwowe były wykorzystywane do dyskredytowania oponentów Rafała Trzaskowskiego, a „fala oszczerstw, kłamstw, manipulacji, insynuacji” była jego zdaniem skierowana pod adresem Karola Nawrockiego.

Zostały uruchomione służby, zostały uruchomione instytucje państwa polskiego po to, by walczyć nie tylko z Karolem Nawrockim, ale ze wszystkimi oponentami Rafała Trzaskowskiego. Chodziło o to, żeby zdyskredytować wszystkich, żeby tym najlepszym, najpiękniejszym, najfajniejszym okazywał się za każdym razem Rafał Trzaskowski

— ocenił Bochenek.

Ogromna skala ataków

Jego zdaniem nikt do końca nie mógł przewidzieć wyniku kampanii ze względu na „przeogromną” skalę „oszczerstw, kłamstw, manipulacji, insynuacji skierowaną pod adresem” Karola Nawrockiego”. Bochenek opowiedział się za przeprowadzeniem debaty z szerokim udziałem mediów.

Z perspektywy obywateli chciałbym, żeby ta kampania była merytoryczna, żeby to była debata programowa, żeby to była debata na argumenty, debata otwarta dla wszystkich mediów, dla wszystkich dziennikarzy tak, aby każdy obywatel mógł obejrzeć tę debatę, czy posłuchać jej na antenie ulubionej telewizji, radia, czy jakiegoś podcastu internetowego. Dajmy szansę każdemu, każdej redakcji, która chce wziąć udział w realizacji tej debaty, aby mogła zgłosić do tej debaty akces

— dodał Bochenek.

Przekroczone oczekiwania

Z kolei poseł PiS Marcin Horała zaznaczył, że cieszy się z wyniku popieranego przez PiS Karola Nawrockiego.

Muszę przyznać, że choć byłem optymistą, to jednak moje oczekiwania zostały przekroczone. To jest bardzo dobry wynik zarówno samego Karola Nawrockiego, jak i całego zespołu kandydatów opozycyjnych, których on będzie reprezentował w drugiej turze. W meczu koalicja – opozycja to jest mniej więcej 40 do 60 na korzyść opozycji

— dodał Horała.

Wyniki Ipsos

Kandydat KO Rafał Trzaskowski i popierany przez PiS Karol Nawrocki zmierzą się w II turze wyborów prezydenckich. Trzaskowski uzyskał 30,8 proc. głosów, a Nawrocki – 29,1 proc. – wynika z sondażu Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News. Druga tura wyborów odbędzie się 1 czerwca.

Trzeci wynik uzyskał Sławomir Mentzen z szacowanym wynikiem 15,4 proc. Kolejne miejsca zajęli: Grzegorz Braun – 6,2 proc., Adrian Zandberg – 5,2 proc., Szymon Hołownia – 4,8 proc., Magdalena Biejat – 4,1 proc., Joanna Senyszyn – 1,3 proc., Krzysztof Stanowski – 1,3 proc., Marek Jakubiak – 0,8 proc., Artur Bartoszewicz – 0,5 proc., Maciej Maciak – 0,4 proc., Marek Woch – 0,1 proc.

CZYTAJ TAKŻE:

— RELACJA. Znamy wyniki exit poll wyborów prezydenckich! Nawrocki tuż za Trzaskowskim. Wysoko Braun i Zandberg, fatalny wynik Hołowni

— Ogromna radość Stanowskiego! W rozmowie z wPolsce24: „Do końca nie będziemy pewni, kto te wybory wygra”

— Karol Nawrocki zwycięzcą wśród amerykańskiej Polonii! Wsparło go aż 42,3 proc. głosujących. Fatalny wynik Trzaskowskiego

— Mocny apel Andrzeja Dudy do Polaków: Proszę, byście wybrali prezydenta Polski, w której nie będzie zwyciężał cynizm i draństwo

— Tusk zapowiada „twardą” walkę o każdy głos: „Ani kroku wstecz”. Mocne KOMENTARZE: „Przegraliście i doskonale o tym wiecie”

as/PAP