„Potrafili zrobić niebywałą sieczkę w mózgach Polaków i to w sytuacji, kiedy reforma wymiaru sprawiedliwości była przeprowadzana zgodnie z konstytucją i wszelkimi legalnymi procedurami” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Jan Kanthak z PiS. Były wiceminister aktywów państwowych w ten sposób podsumowuje „dokonania” organizacji Akcja Demokracja. Zrobiło się o niej głośno po tym, jak okazało się, że związani z nią ludzie pomogli w przygotowaniu hejterskich reklam promujących Rafała Trzaskowskiego.
O utworzonej w 2015 roku organizacji Akcja Demokracja było głośno od samego początku jej istnienia. Aktywnie włączyła się w działania przeciwko nowemu rządowi Zjednoczonej Prawicy. Przystąpiła do akcji propagandowej wymierzonej we wprowadzaną wtedy reformę wymiaru sprawiedliwości. Dla związanego w tamtym czasie z resortem sprawiedliwości posła Jana Kanthaka torpedowanie ówczesnej reformy sądownictwa w Polsce było jawną ingerencją w praworządność.
Nie ma wątpliwości, że przecież Adam Bodnar jest tak naprawdę namiestnikiem tych wszystkich fundacji powiązanych z Georgem Sorosem i oni bezpośrednio, nie ukrywając tego, wpływają na polską demokrację, na wybory Polaków. To jest rzecz nieprawdopodobna, że mamy do czynienia z agenturą wpływania na nastroje społeczne i polityczne w Polsce
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Jan Kanthak. Akcja Demokracja dysponuje pieniędzmi pochodzącymi nie tylko z darowizn od osób fizycznych. Kilka milionów otrzymała w postaci grantów - głównie ofiarowanych przez zagraniczne organizacje. Wśród rozlicznych organizacji była także Amerykańska Fundacja „Action for democracy” (AfD), która jest gigantem w globalnej grze interesów politycznych. Pieniądze płynęły także z Niemiec, o czym donosiły media.
„Potrafili zrobić niebywałą sieczkę w mózgach Polaków”
Kilka tygodni w Warszawie pojawiły się bilbordy Akcji Demokracja, które uderzały w KRS. W tym samym czasie minister Adam Bodnar zaprezentował swój projekt ustawy segregującej sędziów, a prokuratura postawiła kilkunastu członkom KRS zarzuty, mimo że działali zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Między 2017 i 2018 r. Akcja Demokracja była głównym organizatorem protestów przeciwko reformie sądownictwa, w szczególności przeciwko zmianom w Sądzie Najwyższym. Jej obecny prezes Jakub Kocjan krytykował i dalej krytykuje, także w mediach przychylnych obecnemu rządowi, obecną Krajową Radę Sądownictwa.
Nie mieliśmy wtedy żadnych wątpliwości, że akcje prowadzone przeciwko tak potrzebnej i prawdziwej reformie wymiaru sprawiedliwości są inspirowane z zewnątrz. Wszystkie maski opadły. Ten ślad dotyczący Akcji Demokracji nie jest jedynym. Bez wątpienia wiele państw zachodnich i wschodnich wpływało na emocje Polaków, które towarzyszyły reformie wymiaru sprawiedliwości za czasów, kiedy ministrem był Zbigniew Ziobro
— ocenia nasz rozmówca. W ocenie byłego wiceministra aktywów państwowych prowadzone przez wiele lat akcje propagandowe, w których uczestniczyła Akcja Demokracja, spowodowały niemały zamęt w świadomości Polaków.
Potrafili zrobić niebywałą sieczkę w mózgach Polaków i to w sytuacji, kiedy reforma wymiaru sprawiedliwości była przeprowadzana zgodnie z konstytucją i wszelkimi legalnymi procedurami - zmiany przyjmowane były poprzez ustawy i podpisywane przez prezydenta. Dzięki takiemu wpływaniu na społeczeństwo i dzięki prowadzonym wtedy akcjom medialnym udało się im mówić Polakom, że białe jest czarne, a czarne jest białe
— podkreśla polityk Prawa i Sprawiedliwości. Warto przypomnieć, że Jakub Kocjan, prezes fundacji Akcja Demokracja, został w 2020 r. odznaczony Nagrodą Prezydenta Warszawy. Trzaskowski wręczył mu ją za walkę o wolne sądy.
Swój swego kryje i swój swego wspiera. Widzimy dowody na to, że ludzie, którzy określają siebie mianem działaczy trzeciego sektora, czyli organizacji pozarządowych, nie mają nic wspólnego z rzeczywistym sektorem stowarzyszeń czy fundacji. Pod przykrywką różnych haseł zajmują się działaniami politycznymi, wymierzonymi w naszą suwerenność, które mają być korzystne dla danego środowiska politycznego w Polsce
— podsumowuje poseł Jan Kanthak z PiS.
Robert Knap
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/729532-kanthak-akcja-demokracja-torpedowala-reforme-sadownictwa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.