Magdalena Biejat była gościem porannej rozmowy z Tomaszem Terlikowskim na antenie RMF FM. W pewnym momencie dyskusja zeszła na temat legalizacji prostytucji. Okazało się, że kandydatka Lewicy na prezydenta RP nie jest zaznajomiona z tematem. Na pytania redaktora odpowiadała klucząc, co nie umknęło uwadze Terlikowskiego. Dziennikarz musiał dopytywać Biejat, która przez kilka minut nie potrafiła udzielić klarownych odpowiedzi.
Biejat nie zna tematu
Tomasz Terlikowski podczas porannej rozmowy w RMF FM z Magdaleną Biejat poruszył temat prostytucji. Dziennikarz zadał pytanie o legalizację „najstarszego zawodu świata”.
Jestem zwolenniczką modelu francuskiego, gdzie nie penalizuje się osób pracujących w prostytucji, ale ściga się sutenerów, którzy mają z tego zyski
— przekazała Biejat.
Terlikowski zauważył, że sprawa ma się bardzo podobnie w Polsce. Wypowiedź kandydatki Lewicy na prezydenta RP może znaczyć jedno: Biejat nie zna tematu. Terlikowski zapytał czy osoby pracujące jako sexworkerzy/sexworkerki powinny odprowadzać podatki. I w tym przypadku Biejat nie potrafiła odpowiedzieć rzeczowo na pytanie, dlatego redaktor dopytał czy te osoby powinny być objęte ubezpieczeniem zdrowotnym.
Powinni zostać objęci wparciem i ochroną ze strony państwa. Uważam, że powinniśmy zalegalizować, w tym sensie, prostytucję. Żeby osoby, które pracują w branży mogły liczyć na wsparcie. Żeby nie wiązało się to ze ściganiem
— powiedziała.
Redaktor postanowił pójść dalej ze sprawdzeniem wiedzy Biejat na ten temat i dopytał o model skandynawski, który karze klientów, a nie osoby trudniące się prostytucją. I w tym przypadku pomocną dłoń do Biejat musiał wyciągnąć Terlikowski, który tłumacząc, naprowadzał kandydatkę Lewicy.
Podsumowanie kandydatki Lewicy
Nieznajomość tematu nie umknęła opinii publicznej. Jeden z komentatorów postanowił w zwięzłych słowach podsumować kandydatkę Lewicy.
Magdalena Biejat o legalizacji prostytucji - długie ale warto Pani Magdo, czasami naprawdę warto po prostu powiedzieć „nie wiem, nie mam jeszcze przemyślanej tej sprawy, możemy o tym porozmawiać przy następnej okazji
— podsumował Maciej Podstawka na X.
Magdalena Biejat nie jest zaznajomiona z tematem. Na dodatek zamiast dążyć do całkowitej delegalizacji tej „profesji” i uwolnienia kobiet spod buta sutenerów, szuka rozwiązań depenalizujących. To natomiast stoi w sprzeczności z głoszonymi przez kandydatkę Lewicy poglądami, która wcześniej przekonywała, że żarliwie walczy o prawa i wolność kobiet.
xyz/RMF FM/x
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Trzaskowskiego troska o… „pracownice i pracowników seksualnych”? „Hojnie dzieli się z fundacjami, które promują patologię”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/729313-biejat-o-prostytucji-nie-wiem-ale-sie-wypowiem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.