„Kolejna debata pokazała dysproporcje merytoryczne i emocjonalne pomiędzy głównymi kandydatami rywalizującymi o fotel Prezydenta RP. Ponownie Karol Nawrocki, mimo ataków, zaprezentował się spokojnie i merytorycznie, zaś Rafał Trzaskowski był szczególnie spięty i nerwowy w czasie, kiedy pytania padały od kontrkandydatów” - wskazuje poseł PiS Tomasz Zieliński w analizie dla portalu wPolityce.pl.
Merytoryczny i spokojny Nawrocki. Spięty i chaotyczny Trzaskowski
Kolejna debata pokazała dysproporcje merytoryczne i emocjonalne pomiędzy głównymi kandydatami rywalizującymi o fotel Prezydenta RP. Ponownie Karol Nawrocki, mimo ataków, zaprezentował się spokojnie i merytorycznie, zaś Rafał Trzaskowski był szczególnie spięty i nerwowy w czasie, kiedy pytania padały od kontrkandydatów
— stwierdza Tomasz Zieliński.
Debata w rządowej telewizji miała być „ustawką” dla Rafała Trzaskowskiego
„Ustawka” w rządowej telewizji pod Rafała Trzaskowskiego, bo tak należy ocenić debatę organizowaną przez TVP w Likwidacji, miała być dla kandydata Koalicji Obywatelskiej próbą wyjścia z impasu po strachliwej ucieczce od debat przygotowanych przez niezależne media. W tym miała pomóc, jako jedna z prowadzących, główna propagandystka obecnej władzy. I można powiedzieć jak zwykle nic z tego nie wyszło. Nie dość, że redaktor Wysocka-Schnepf została sprowadzona przez jednego z kandydatów dość brutalnie na ziemię, to jeszcze doszły prawdziwe opowieści z „Mchu i paproci” wymyślane przez Rafała Trzaskowskiego
— podkreśla.
Trzaskowski zmienia zdanie w zależności od sytuacji oraz wymyśla niestworzone historie, które dyskredytują go jako poważnego polityka
— uważa Zieliński.
Prawdziwe bajki opowiadał Rafał Trzaskowski dotyczące polityki zagranicznej i zielonego ładu. Okazuje się, że w tym momencie to nasz kraj jest motorem zmian w polityce Unii Europejskiej, a inne państwa niemalże czekają jakie decyzje i propozycje będą zgłaszane z Warszawy. Oczywiście my byśmy chcieli takiej pozycji Polski, jednak ostatnia wizyta w Kijowie pokazała jak jest naprawdę i w jaki hańbiący dla całego naszego narodu sposób był traktowany Donald Tusk przez przywódców Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. Rafał Trzaskowski niespodziewanie także stwierdził, że nie już zielonego ładu. Czyli koniec i kropka, był przed debatą a teraz najwyraźniej już planeta nie płonie
— pisze.
Dodatkowo raziły nieudolne ataki na Karola Nawrockiego w sprawie mieszkania Pana Jerzego, formułowane przez Rafała Trzaskowskiego, który przecież jako prezydent Warszawy odpowiada m.in. za oszukańcze wysiedlenia mieszkańców kamienicy z Marszałkowskiej 66. Bulwersujące są obecnie decyzje, na podstawie których pozwano w tej sprawie rodzinę w celu eksmisji z 6-letnim dzieckiem
— stwierdza Zieliński.
Karol Nawrocki prezentuje się rzeczowo i merytorycznie. Ma świetny kontakt z ludźmi, jest jednym z nas
Całkiem inaczej prezentował się Karol Nawrocki. Obok bardzo dobrego kontaktu z mieszkańcami podczas licznych spotkań widać, że czuje się w czasie debaty jak ryba w wodzie. Co najważniejsze, i to powinna być cecha przyszłego Prezydenta, ma stałe poglądy. Nie zmienia zdania w zależności od okoliczności, twardo broni polskiej racji stanu, chce realizować wielkie prorozwojowe projekty i jednocześnie chronić społeczeństwo przed niekorzystnymi zmianami zapowiadanymi przez obecną koalicję. Te cechy związane przede wszystkim z wiarygodnością powinny mieć wpływ na ostateczne zwycięstwo Karola Nawrockiego
— zaznacza.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/729308-zielinski-nawrocki-byl-spokojny-a-trzaskowski-spiety
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.