Widzowie Kanału Zero mogli wysłuchać niepoważnych wypowiedzi Szymona Hołowni, który podczas swojego wywiadu najpierw obiecywał Markowi Jakubiakowi załatwienie sprawy zasmażanej kapusty w sejmowej restauracji, a jako swój sukces jako marszałek wymienił… książkę kucharską.
Marszałek Sejmu, kandydat na prezydenta był gościem innego kandydata na ten urząd - Krzysztofa Stanowskiego w jego Kanale Zero.
W czasie rozmowy do studia zadzwonił kolejny kandydat na prezydenta - Marek Jakubiak, który pojawił się po to, aby wyjaśnić o co chodziło… z bigosem.
Poszły z pana strony bardzo ciężkie zarzuty wobec marszałka, że zakazał bigosu w Sejmie. Pan marszałek mówi stanowcze: nie
— zrelacjonował Stanowski.
Nawarstwiło się tych złych wiadomości, bo tutaj nie chodzi o bigos, tylko o kapustę zasmażaną do schabowego i to zostało zrobione systemowo na tyle, że wykreślono to z karty, czyli z menu naszej restauracji. Więc ja się czuję dyskryminowany po prostu jako „stary kapuściarz”. A do tego wszystkiego jeszcze ktoś wyciął, panie marszałku, Telewizję Republika z telewizji kablowej Sejmu
— mówił Jakubiak.
Panie pośle, rozumiem, że przedstawił pan te problemy też w hierarchii ważności. To znaczy, zaczniemy od kapusty. Postaram się zrobić jak najszybciej wszystko. Iteraz to jest takie trochę imperialne… Teraz pójdę do restauracji w hotelu i powiem: „smażyć kapustę dla Jakubiaka” i będą smażyć, bo nie mają wyjścia
— mówił Hołownia.
I niech smażą
— podsumował Jakubiak.
Natomiast porozmawiam, jakie było zapotrzebowanie na kapustę. Czy pan był jedynym „kapustofilem” i dlatego może zrezygnowano, że pan jako koneser zbyt rzadko konsumował i nie opłacało się zamawiać, natomiast przychylę serca, zrobię wszystko, żeby pan był usatysfakcjonowany. Porozmawiam o tym z szefem gastronomii i hotelu, bo jeżeli jest życzenie posła na Sejm Rzeczpospolitej, żeby było, to myślę, że jesteśmy w stanie sobie z takim akurat daniem poradzić. A z Telewizją Republika sprawdzę, bo mówiąc szczerze, nie zajmuję się tym, ale sprawdzę
— przekonywał Hołownia.
Płacz nad konstytucją
To nie jedyny kuriozalny temat jaki pojawił się podczas występu Szymona Hołowni. Polityk chwalił się swoim sukcesem, czyli… międzynarodową książką kucharską polityków.
Miałem okazję dzięki temu, co zrobiłem w Sejmie rzeczywiście, być nie tylko komentatorem architektem i nie uczestnikiem, ale architektem sojuszy. Zbudowałem ten sojusz białostocki, szefów parlamentów, państw bałtyckich, Finlandii, Ukrainy, Polski. Spotykamy się co kilka miesięcy, wymieniamy informacjami. Mam tu ze sobą, jak pan będzie chciał, to zostawię, owoc tych relacji międzynarodowych, które zrobiłem przez te półtora roku. Książkę kucharską
— mówił.
Tak, to jest książka kucharska, którą zrobiliśmy na WOŚB. 14 szefów parlamentu z całej Europy, których poprosiłem, do których zadzwoniłem, z którymi mam kontakt przesłało mi przepisy swoje domowe
— opowiadał.
as/X/Kanał Zero
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/728792-zasmazona-kapusta-i-ksiazka-kucharska-sukcesy-holowni
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.