Wszystkie kluby z wyjątkiem PiS poparły w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o Służbie Więziennej, który zakłada likwidację Inspektoratu Wewnętrznego Służby Więziennej.
Inspektorat Wewnętrzny Służby Więziennej (IWSW) powstał w 2022 r., by odpowiadać za rozpoznawanie, zapobieganie i wykrywanie przestępstw popełnionych w szczególności przez osadzonych lub tymczasowo aresztowanych, którzy przebywają w zakładach karnych albo aresztach śledczych, a także przez funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej. Projekt nowelizacji, który zakłada likwidację tej służby, przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości.
Chcą zlikwidować Inspektorat
Poseł KO Maciej Tomczykiewicz oskarżał, że poprzednia władza powołała do życia Inspektorat jedynie w politycznym celu.
Ten Inspektorat powstał tylko po to, żebyście mieli podległą sobie służbę, dysponującą szerokimi uprawnieniami śledczymi
— mówił.
Chcieliście mieć i stworzyliście swoją służbę, która była niewydolna w zakresie swojego fikcyjnego obowiązku
— dodał.
Jak opowiadał, „Służba Więzienna nie jest od tego, żeby łapać przestępców, ale żeby ich przetrzymywać i resocjalizować”. Jego zdaniem, z dotychczasowymi zadaniami IWSW poradzi sobie ABW, policja i CBŚP.
Podobną opinię przedstawił poseł Sławomir Ćwik (Trzecia Droga-Polska 2050), który zarzucał, że b. szef MS w rządzie Zjednoczonej Prawicy Zbigniew Ziobro „chciał mieć podległą sobie służbę, którą będzie mógł wykorzystywać do różnych rzeczy”. Jak mówił, cieszy go rządowy projekt ustawy, ponieważ zakłada „ograniczenie funkcjonowanie kolejnego organu administracji państwowej, który jest po prostu zbędny”.
Mirosław Orliński (Trzecia Droga-PSL) ocenił, że sprawy prowadzone przez IWSW się „rozmywały” i nie przynosiły oczekiwanych skutków. Przekonywał, że Służba Więzienna musi „podnosić standardy, nie tworzyć mnogość instytucji”.
Jako PSL popieramy ten projekt, jest on racjonalny, adekwatny, słuszny. Dobrze, że skupiamy się nad usprawnieniem służb
— dodał poseł.
Katarzyna Ueberhan (Lewica) przekonywała, że koszty związane z powołaniem i funkcjonowaniem IWSW okazały się „niewspółmierne do efektów”.
Stąd jedyna racjonalna i słuszna w tym przypadku decyzja o jego likwidacji
— stwierdziła. Jak dodała, zmiany w przepisach sprawią, że „środki publiczne będą wydawane bardziej racjonalnie i efektywnie” w zakresie działań, które do tej pory prowadził Inspektorat, „ale równocześnie dotychczasowe miejsca pracy będą zabezpieczone”.
Poseł Konfederacji Witold Tumanowicz powiedział, że jego ugrupowanie „nie zmienia zdania co do tego, że zbędne instytucje, szczególnie nieskuteczne, należy likwidować”. Jak dodał, największym zarzutem do IWSW nie jest intencja jego powołania, a to, że „po prostu nie działa”.
„Potraficie tylko likwidować”
Przeciwko projektowi opowiedział się poseł PiS Michał Woś. Jak ocenił, proponowane zmiany w prawie są „prezentem dla kryminalistów, z bonusem dla złodziei i osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych”.
Wy potraficie tylko likwidować, ale nie potraficie zarządzać państwem, nie potraficie organizować lepiej życia społecznego, żeby państwo polskie było skuteczniejsze w swoich działaniach
— mówił Woś do posłów koalicji rządowej.
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/728751-spor-o-inspektorat-w-sw-potraficie-tylko-likwidowac
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.