Pytanie do Rafała Trzaskowskiego! „Czy prawdą jest, że Rafał Trzaskowski swego czasu nie uzyskał poświadczenia bezpieczeństwa od służb, mimo że składał taką ankietę? (…) Ja takie pytanie publicznie stawiam, bo takie informacje krążą. Ja chciałbym, żeby Rafał Trzaskowski się do tego odniósł, bo również wyborcy powinni to wiedzieć” - mówił w RMF FM poseł PiS, były wicepremier Jacek Sasin.
Sasin pyta Trzaskowskiego o poświadczenie!
Sprawa mieszkania Karola Nawrockiego i pana Jerzego jest rozdmuchiwana i napędzana przez obóz Donalda Tuska i mainstream medialny do gigantycznych rozmiarów, przez co chce się uderzyć w kandydata obywatelskiego na niemal samym finiszu kampanii wyborczej. Tymczasem pomija się najistotniejszy bodajże wątek, czyli… skąd pierwotnie wyszły te wszystkie informacje.
Informacje, które pojawiły się wczoraj i przedwczoraj pochodzą z mojej ankiety bezpieczeństwa, nikt inny nie miał do nich dostępu, to jest oczywiste, że właśnie z tego kierunku poszedł atak
— mówił sam Nawrocki. Chodzi więc o informacje, które pochodzą z ankiety bezpieczeństwa przygotowanej przez polskie służby.
W tym kontekście padło dość intrygujące pytanie, które publicznie zadał polityk PiS Jacek Sasin.
Jeśli nie uzyskał poświadczenia bezpieczeństwa, mimo że składał ankietę, to z jakiegoś poważnego powodu go nie uzyskał, służby mu tego nie wydały. Potem, z tego co wiem, takich ankiet nie składał. Jest prezydentem Warszawy i takiego poświadczenia bezpieczeństwa nie ma. Do informacji ściśle tajnych i tajnych
— mówił Sasin w RMF FM. Dopytywany, czy PiS nie wiedział tego wcześniej, przy poprzednich wyborach, były wicepremier odpowiedział, że „można to nazwać naiwnością, a inni by powiedzieli, że to poważne traktowanie państwa”.
My nie używaliśmy służb specjalnych, by niszczyć kontrkandydatów, a przecież Rafał Trzaskowski był kandydatem na prezydenta Polski w wyborach w 2020 roku, kiedy my rządziliśmy i mieliśmy to wszystko w ręku. Nie robiliśmy takich brudnych chwytów jak robi Platforma. Nie mam dostępu do dokumentów służb w przeciwieństwie do sztabu Rafała Trzaskowskiego jak się okazało
— podkreślił.
Niech Rafał Trzaskowski na to pytanie odpowie, bo ja takie informacje słyszałem. Ważne, by wątpliwości rozwiać
— dodał były szef MAP.
Dyskusja wśród publicystów
Dyskusja na ten temat wybuchła już wczoraj na platformie X wśród publicystów. Pytał o to m.in. prof. Sławomir Cenckiewicz. Takie stwierdzenie podała niemal wprost red. Dorota Kania.
Dlaczego ABW odmówiła Rafałowi Trzaskowskiemu wydania poświadczenia bezpieczeństwa czuli dostępu do informacji niejawnych? Bo odmówiła
— napisała.
Czy Ttrzaskowski posiada dostęp do informacji niejawnej? Jeśli ABW - jak ujawniła Dorota Kania - odmówiła wydania mu takiego dostępu, to z jakiego powodu?
— dopytywał Piotr Nisztor.
Pan Profesor na końcu swego wpisu zadaje szereg pytań. Samowolnie pozwolę sobie dodać interpretację okoliczności pytań o dostęp do informacji niejawnych p. Rafała Kazimierza Trzaskowskiego. Otóż są ludzie, którzy twierdzą, że p.R.K. Trzaskowski, będąc wiceministrem w czasach pierwszych rządów PO, występował o prawo dostępu do informacji niejawnych, lecz uzyskał odmowę. Pozwolę sobie też na niedopowiedzenie w zakresie tego, czym była motywowana odmowa, gdyż uważam, że kampania wyborcza powinna bardziej koncentrować się na merytorycznej wymianie argumentów programowych, a nie wątkach z życia prywatnego
— komentował również Piotr Gursztyn.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/728716-sasin-pyta-sluzby-odmowily-trzaskowskiemu-poswiadczenia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.