Posłowie Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel, Andrzej Śliwka, Sebastian Kaleta oraz Mateusz Kurzejewski zorganizowali przed miejskim ratuszem konferencję, na której zadali kilka istotnych pytań Rafałowi Trzaskowskiego. Wśród nich jest m.in. pytanie o to, czy Trzaskowski przeszedł proces weryfikacji przez służby w celu otrzymania dostępu do informacji niejawnych.
Pytanie o dostęp do informacji niejawnych
Spotykamy się przed miejskim ratuszem, miejscem, gdzie w teorii powinien pracować Rafał Trzaskowski. W teorii, bo ani nie jest na urlopie, ani również niespecjalnie pracuje. Chcemy zadać kilka pytań wiceprzewodniczącemu Platformy Obywatelskiej. Od kilku dni pojawiają się informacje dot. procesu sprawdzania, weryfikacji przez służby Rafała Trzaskowskiego w ramach dostępu do informacji niejawnych. Procesu albo jego braku
— mówił Fogiel.
Chcemy uciąć te spekulacje, chcemy otwarcie zadać pytania do Trzaskowskiego. Oczekujemy jasnej odpowiedzi. Uzyskanie dostępu do informacji niejawnych, zwłaszcza tych o najwyższej klasyfikacji, jest procesem, który jest poprzedzony długotrwałym, dogłębnym sprawdzaniem przez służby nie tylko samego ubiegającego się, ale również jego najbliższych. (…) Karol Nawrocki przechodził taki proces trzykrotnie. Trzykrotnie z efektem pozytywnym
— zaznaczył poseł.
Nasze pytanie brzmi: czy Rafał Trzaskowski kiedykolwiek wnioskował o wszczęcie wobec niego procedury sprawdzającej? Czy przechodził proces sprawdzenia przez ABW? Czy wnioskował kiedykolwiek o taki proces? Czy wycofał taki wniosek jeżeli go złożył? Czy ten wniosek został rozpatrzony? Czy uzyskał dostęp do informacji niejawnych? Czy też może mu go odmówiono?
— pytał Fogiel.
Mroczne czasy dzikiej reprywatyzacji
Następnie głos zabrał Sebastian Kaleta, który pytał Trzaskowskiego w imieniu mieszkańców Warszawy, czy mroczne czasy dzikiej reprywatyzacji wróciły.
Mroczne czasy dzikiej reprywatyzacji niestety wracają. Czy dzika reprywatyzacja wraca do Warszawy? Mieszkańcy alarmują, że Warszawa chce sprzedać kamienicę przy ulicy Marszałkowskiej 66, mimo, że brakuje lokali komunalnych w Warszawie
— mówił Sebastian Kaleta.
Deweloperzy ostrzą sobie zęby na kamienicę przy Marszałkowskiej, a jak wiemy, deweloperzy bardzo suto finansują, wcześniej kampanię wyborczą do parlamentu, teraz również kampanię Rafała Trzaskowskiego
— podkreślił.
Kaleta przypomniał, że Trzaskowski był szefem sztabu Hanny Gronkiewicz-Waltz, gdy ta ubiegała się o reelekcję na urząd prezydenta Warszawy. Było to w czasie, gdy, jak powiedział Kaleta, „czyściciele kamienic rządzili Warszawą”.
Rafał Trzaskowski nie jest tylko biernym obserwatorem i spadkobiercą Hanny Gronkiewicz-Waltz. To on był szefem sztabu wyborczego Hanny Gronkiewicz-Waltz, gdy ta ubiegała się o reelekcję. 2010 rok to jest czas, gdy czyściciele kamienic rządzili Warszawą, gdy lokatorzy dobijali się do drzwi Hanny Gronkiewicz-Waltz, Donalda Tuska i być może do Rafała Trzaskowskiego jako szefa sztabu i nie uzyskali żadnej pomocy
— przypomniał.
Kilka miesięcy po tej kampanii zamordowano Jolantę Brzeską. Co wtedy robił Rafał Trzaskowski? Przez lata chował się pod spódnicą Hanny Gronkiewicz-Waltz
— pytał Kaleta.
Niejasne oświadczenie majątkowe Trzaskowskiego
Z kolei wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski pytał o niejasne oświadczenie majątkowe Trzaskowskiego.
Oświadczenie majątkowe Rafała Trzaskowskiego wzbudza mnóstwo kontrowersji. Czytając to, co wypluł z siebie wiceprzewodniczący PO odnosimy wrażenie, że czytamy jakąś powieść sci-fi. Trzaskowski dysponuje kilkoma mieszkaniami, a zamieszkuje lokal ponad 100 metrowym. (…) W kwestii wartości tego mieszkania pojawiają się największe kontrowersje. Trzaskowski celowo z premedytacją zaniżył wartość swojego mieszkania w oświadczeniu majątkowym tym samym poświadczając nieprawdę. (…) Trzaskowski dwukrotnie zaniżył wartość swojego mieszkania poświadczając nieprawdę, oszukując Polaków po raz kolejny
— powiedział polityk.
Następnie głos zabrał poseł Andrzej Śliwka.
Ostatnie dni, ostatnie godziny pokazują to, że Rafał Trzaskowski jest krętaczem. Oczekujemy jasnych stanowisk Trzaskowskiego w tych sprawach, które przedstawione zostały na tej konferencji, bo to są pytania, na które każdy kandydat na prezydenta powinien opowiedzieć
— podkreślił.
Śliwka zaznaczył, że Trzaskowski dysponuje również dwoma nieformalnymi sztabami wyborczymi. Jeden z nich znajduje się przy Woronicza i jest to TVP w likwidacji, a drugim są służby specjalne.
Trzecim sztabem Rafała Trzaskowskiego są służby, które są zaangażowane w to, aby pomóc Rafałkowi w tej jego beznadziejnej kampanii wyborczej
— powiedział.
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/728711-trzaskowski-w-ogniu-pytan-poslow-pis-odpowie-czy-stchorzy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.