Anna Kanigowska, opiekunka pana Jerzego Ż., która w wywiadzie dla Onetu opowiadała, że starszy mężczyzna żył w nędzy, a Karol Nawrocki „przejął mieszkanie w zamian za opiekę” i tej opieki swojemu schorowanemu sąsiadowi nie świadczył. Kanigowska, jak się później okazało, bardzo aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, gdzie publikuje i podaje dalej m.in. hejt wymierzony w PiS, a ostatnio także w kandydata obywatelskiego na prezydenta RP. Choć treści, z którymi najwyraźniej się utożsamia, choć sama ich nie tworzy, są dalekie od wartości jakie, wydaje się, powinny przyświecać pracownikowi pomocy społecznej, to w 2023 r. otrzymała od prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz „Złotą Malwę”. Kwiat ten „oznacza łagodność, czułość, troskę i opiekę” - jak mówiła dyrektor gdańskiego MOPR Agnieszka Chomiuk, która wraz z prezydent Dulkiewicz przyznała nagrody i wyróżnienia opiekunom osób starszych i niepełnosprawnych.
„Łagodność, czułość, troska i opieka” - to cechy i idee, które powinny przyświecać wszystkim, którzy pracują z osobami starszymi, niepełnosprawnymi i najsłabszymi. Dlatego miasto Gdańsk honoruje wyróżniających się pod tym względem pracownikom pomocy społecznej właśnie Złotą Malwą- ów kwiat symbolizuje właśnie te przymioty.
Opiekunka pana Jerzego: „Nawrocki zmajstrował bobasa 16-latce”
W 2023 r. prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz uhonorowała Złotą Malwą… Annę Kanigowską. To słynna już opiekunka Jerzego Ż. Słynna nie tylko z tego, że oskarżyła obywatelskiego kandydata na prezydenta RP z poparciem PiS, ale i z tego, że zarówno PiS-u, jak i Nawrockiego (który do partii nie należał ani nie należy) raczej za bardzo nie lubi. Chętnie pokazuje to w mediach społecznościowych.
Czy osoba, która ma na zdjęciu profilowym na Facebooku nakładkę z symbolem tzw. strajku kobiet, która publikuje wulgarne przeróbki tekstu polskiego hymnu („Dał nam przykład Romanowski jak spie… mamy”), podaje dalej czyjeś amatorskie „śledztwa” na temat życia rodzinnego kandydata na prezydenta RP („Nawrocki 41 lat, żona 38 lat, syn 21 lat czyli zmajstrował bobasa 16 latce… Prawdziwy prawak i katolik”) jest niezależna i apolityczna? Nie. Czy udzielając wywiadu o sytuacji, której jest świadoma od co najmniej dwóch lat i „przejęcia mieszkania”, którego miał dopuścić się Karol Nawrocki, akurat teraz, w momencie zmasowanego ataku na kandydata, jest wiarygodna? Nie.
Tym bardziej, że z dokumentów udostępnionych później na konferencji prasowej przez posłów pracujących w sztabie Nawrockiego w żaden sposób nie wynika, że mieszkanie zostało przez prezesa IPN przejęte na zasadzie „mieszkanie za opiekę”. Dodajmy, że również aktywności Anny Kanigowskiej niezwiązane z polityką są dość - by tak rzec - specyficzne.
Będę sprzedawała trumny i prezerwatywy. A moim hasłem reklamowym będzie : czy dochodzisz czy odchodzisz możesz na mnie liczyć
— czytamy na jednym z GIF-ów udostępnionych przez kobietę, która opiekowała się Jerzym Ż. Bliscy podopiecznych pani Kanigowskiej z całą pewnością również uśmialiby się z tego „dowcipu” do łez!
CZYTAJ WIĘCEJ: Kim jest opiekunka pana Jerzego? Ciekawe aktywności w mediach społecznościowych. „Strajk Kobiet”, hejt na PiS, prymitywny „humor”
„Jesteście państwo piękni i pełni miłości”.
Okazuje się jednak, że to nie jedyna forma flirtu pani Anny z polityką. W 2023 r. opiekunka Jerzego Ż. została nagrodzona przez prezydent Gdańska Aleksandrę Dulkiewicz. Kanigowska otrzymała „Złotą Malwę”.
Za wyjątkowe poświęcenie i zaangażowanie w pracy z osobami starszymi i dotkniętymi niepełnosprawnościami troje opiekunów otrzymało w poniedziałek, 4 grudnia, „Złotą Malwę”, “Srebrną Malwę” i “Brązową Malwę”. To nagroda przyznawana od pięciu lat przez prezydenta miasta Gdańska. Ponadto 10 osób opiekujących się osobami starszymi i z niepełnosprawnościami odebrało wyróżnienia
— informował portal Gdańsk.pl.
Tekst zilustrowany jest zdjęciem Anny Kanigowskiej odbierającej Złotą Malwę z rąk prezydent Dulkiewicz.
Spotykamy się, aby z całego serca podziękować opiekunkom i opiekunom, którzy na co dzień są z drugimi osobami, które nie mogą być same w 100 procentach. A mimo to chcą czerpać z życia pełnymi garściami. I bez Waszej codziennej, bardzo trudnej pracy, byłoby to niemożliwe
— zwracała się do nagrodzonych opiekunów osób starszych i niepełnosprawnych.
Malwa oznacza łagodność, czułość, troskę i opiekę. Nie bez powodu ten kwiat jest symbolem nagrody prezydenta miasta Gdańska. Tak, jak te kwiaty jesteście Państwo piękni i pełni miłości dla drugiego człowieka. Niech to wszystko wraca do Państwa w formie dobra od innych ludzi
— mówiła z kolei Agnieszka Chomiuk, dyrektor gdańskiego MOPR.
Oprócz przypinek w kształcie kwiatu malwy laureaci otrzymnali nagrody pieniężne: „Złota Malwa 2023” - 8 tys. zł brutto, „Srebrna Malwa 2023” - 6 tys. zł brutto, „Brązowa Malwa 2023” - 4 tys. zł brutto.
Oś czasu - opieka nad panem Jerzym i „Złota Malwa” od Dulkiewicz
I - uwaga, uwaga - uroczystość odbyła się 4 grudnia 2023 r. Co w dzisiejszym wywiadzie dla Onetu powiedziała Anna Kanigowska?
Opiekowałam się panem Jerzym od wiosny 2022 r. do wiosny 2023 r.
— czyli w momencie, gdy odbierała od prezydent Gdańska wyróżnienie, była już świadoma, że Karol Nawrocki „przejął” mieszkanie seniora „w zamian za opiekę”, ale tej opieki nie świadczy. I - choć postępowanie Nawrockiego uważała za niewłaściwe - podjęła jedną próbę skontaktowania się z prezesem IPN, w dodatku napisała pod nieaktualny już adres. Odnalazła się teraz, w trakcie kampanii wyborczej, w czasie zmasowanego ataku na kandydata.
Co więcej, gdy opowiada o czasach jej opieki nad panem Jerzym i momencie, gdy miała uświadomić sobie, że Nawrocki „przejął” mieszkanie starszego mężczyzny, reakcje gdańszczanina zdają się potwierdzać to, co mówi kandydat na prezydenta RP. Na pytanie, czy rozmawiała z podopiecznym o jego „układzie z Nawrockim”, odpowiedziała Onetowi:
Mówił mi, że niczego takiego nie było. Na pewno żył w przekonaniu, że mieszkanie jest jego. On się ze mną pokłócił wtedy, gdy mu powiedziałam, że jego mieszkanie należy do Nawrockich. Denerwował się, że to jest bzdura, bo to on jest dalej właścicielem mieszkania. Nie jestem w stanie rozstrzygnąć, jak było, bo trzeba pamiętać, że, jak wspomniałam, pan Jerzy miał już początki zespołu otępiennego. Ciężko się z nim rozmawiało. Jedno wiem na pewno, że pan Nawrocki nie sprawował opieki nad panem Jerzym.
Nie było więc „mieszkania za opiekę”, bo była sprzedaż?
CZYTAJ TAKŻE:
Swoją drogą, ciekawe, czy prezydent Dulkiewicz pani Anna też wykrzyczała w twarz, że musi opłacać podopiecznym z własnych pieniędzy rachunki za prąd, a czasami także leki (tak przynajmniej robiła w przypadku pana Jerzego), czy może przypomniała to sobie dopiero teraz.
aja/Gdansk.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/728688-opiekunka-p-jerzego-byla-nagrodzona-przez-dulkiewicz
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.