Prokuratura Regionalna w Białymstoku wszczęła śledztwo dotyczące… rzekomych nieprawidłowości w postępowaniach związanych z wypadkiem, który miał miejsce w lutym 2017 roku w Oświęcimiu z udziałem samochodu z kolumny rządowej, w którym jechała ówczesna premier Beata Szydło. Przypomnijmy, że kierowcą seicento był Sebastian Kościelnik, promowany później m.in. przez Donalda Tuska i który to wstąpił do PO i kandydował z listy KO do Sejmu w 2023 roku. W lutym 2023 r. Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał wyrok wobec kierowcy fiata! Po co więc bodnarowcy „odgrzewają” temat? Tego to już można łatwo się domyślić.
Śledczy chcą rzekomo zbadać m.in., czy nie doszło do przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych podczas wykonywania obowiązków służbowych, w toku prowadzonego postępowania przygotowawczego Prokuratury Okręgowej w Krakowie, a następnie w postępowaniu sądowym w pierwszej instancji i w postępowaniu odwoławczym.
Co utrudniło wyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy, czym działano na szkodę interesu prywatnego oraz interesu publicznego w postaci zaufania obywateli do działania organów wymiaru sprawiedliwości i równego traktowania obywateli wobec prawa
— pisze prokuratura w komunikacie.
A wyrok sądu?
Kierowca fiata seicento, z którym to samochodem zderzyło się auto z kolumny rządowej, został oskarżony o nieumyślne spowodowanie wypadku. Przypomnijmy, to Sebastian Kościelnik, promowany później m.in. przez Donalda Tuska i który to wstąpił do PO i kandydował z listy KO do Sejmu w 2023 roku.
Kościelnik udzielał się też podczas wydarzeń PO, w tym na konwencji wyborcze Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, czy to na Campusie organizowanym przez Rafała Trzaskowskiego. Wymowny był także koniec zbiórki na seicento ze 150 tys. zł w tle…
W połowie marca 2018 r. krakowska prokuratura okręgowa wystąpiła do sądu w Oświęcimiu o uznanie winy z warunkowym umorzeniem postępowania na okres próby jednego roku. W lipcu 2020 r. oświęcimski sąd rejonowy uznał, że kierowca fiata jest winien nieumyślnego spowodowania wypadku. Zarazem warunkowo umorzył postępowanie na 1 rok. Sąd uznał, że także kierowca BOR złamał przepisy. W lutym 2023 r. Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał wyrok wobec kierowcy fiata.
Bodnarowcy prokuratorzy z neo-PK odgrzewają starą sprawę, mimo wyroku sądu, dotyczącą byłej premier i kierowcy seicento, wspieranego i promowanego przez polityków PO z samym Donaldem Tuskiem na czele. Rzeczywiście, bardzo „niezależnie” i „obiektywnie”.
CZYTAJ TAKŻE:
olnk/PAP/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/728186-bodnarowcy-odgrzewaja-sprawe-wypadku-z-seicento
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.