Rafał Trzaskowski najwyraźniej wciąż nie może pogodzić się z porażką, której doznał podczas debaty w Końskich. Wystąpił więc po raz kolejny z biało-czerwoną chorągiewką, którą zabrał z pulpitu Karola Nawrockiego po wspomnianej debacie.
Rafał Trzaskowski spotkał się ze swoimi zwolennikami w Nowym Mieście Lubawskim. Spotkanie rozpoczął od machania biało-czerwoną chorągiewką, która podczas debaty w Końskich spoczywała na pulpicie zajmowanym przez Karola Nawrockiego.
Ci, którzy oglądali debatę, pamiętają symbol. Biało-czerwona, która została porzucona przez mojego konkurenta w Końskich po debacie. Dlatego, że wszedł na debatę z biało-czerwoną i próbował użyć w taki sposób, w jaki nigdy nie wolno używać naszych symboli narodowych. Chciał używać biało-czerwonej do tego, by dzielić, a wszyscy mamy prawo do biało-czerwonej!
– przekonywał Trzaskowski.
Trzaskowski i Bitwa pod Grunwaldem
Następnie Trzaskowski opowiadał o… Bitwie pod Grunwaldem.
Biało-czerwona jest symbolem nas wszystkich. I każdy, kto się historią interesuje, każdy kto się interesuje tradycją Wojska Polskiego, każdy kto był w harcerstwie wie, że flaga jest symbolem, że flagi się nigdy nie porzuca. I chciałem wam powiedzieć o jednej rzeczy, bo Nowe Miasto Lubawskie słynie w polskiej historii z tego miejsca, w którym miała się odbyć Bitwa pod Grunwaldem. Niewiele brakowało, a właśnie tutaj wojska krzyżackie stoczyłyby bitwę z wojskami polskimi, z wojskami litewskimi. Historia potoczyła się inaczej. Bitwa potoczyła się 40 kilometrów stąd
– mówił.
Ale już właśnie wtedy symbolem wojsk polskich była chorągiew ziemi krakowskiej. Święty symbol. I był taki moment podczas Bitwy pod Grunwaldem, gdy Krzyżacy tę naszą chorągiew zdobyły. Ale wojska polskie odbiły chorągiew! Odbiły, dlatego, że biało-czerwonej się nie zostawia. I biało-czerwona właśnie stała się symbolem niezłomności, symbolem przywiązania do tradycji, którego nigdy się nie zostawia
– dodał.
mly/YT/Rafał Trzaskowski – kanał oficjalny
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/728107-trzaskowski-wciaz-meczy-flage-opowiada-o-grunwaldzie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.