Po historii o 20 rekinach, w sieci krążą już kolejne „smaczki” z książki „Rafał”. Dowiemy się z niej m.in. o tym, że ulubioną pieśnią Rafała Trzaskowskiego, kandydata KO na prezydenta RP, jest - uwaga, uwaga - „Boże, coś Polskę”. Inną ciekawostką jest to, że prezydent Warszawy „od młodości pomagał i doradzał”. Sam zwierzać się nie lubi - chyba że żonie, ale jemu za to „wszyscy przychodzili się zwierzać”. Dlaczego sam nie dzieli się z innymi swoimi rozterkami? „Nie mam takiej potrzeby. Nie rozumiem, jak można chcieć zanudzać kogoś swoim życiem” - stwierdził skromnie Trzaskowski w - przypomnijmy - wywiadzie rzece, poświęconym w całości jego życiu i karierze!
Co może powstać z wywiadu-rzeki z Rafałem Trzaskowskim, znanym z rozbuchanego ego kandydatem KO na prezydenta RP, w dodatku przeprowadzonego przez Donatę Subbotko - dziennikarkę związaną do 2024 r. z „Gazetą Wyborczą”, jedną z głównych operatorek propagandowego cepa partii Tuska pod tytułem „PiS to Rosja” (to Subbotko przeprowadziła pamiętny wywiad z gen. Piotrem Pytlem)? Świecka hagiografia żyjącego człowieka, propagandowa powiastka czy materiał do śmiechu dla wielu polityków, dziennikarzy i internautów? „Dzieło” niestrawne nawet dla „Newsweeka”?
Stanowski czyta o rekinach
Część najpikantniejszych kawałków ujawnił już Krzysztof Stanowski - m.in. podczas wczorajszej debaty w TV Republika.
Jak się widzi 20 rekinów wokół siebie, które pływają pół metra od nas, ocierają się, to robi wrażenie, ale trzeba myśleć zdroworozsądkowo. (…) Raz wpadłem w stres, bo zjadały przy mnie rybę (…) i trzeba było szybko się oddalić, a nie było to takie łatwe, bo nurkowałem w miejscu wulkanicznym, z silnymi prądami
— cytował jeden z kandydatów na prezydenta we fragmencie debaty poświęconym bezpieczeństwu.
Do kolejnych fragmentów odniósł się Stanowski w swoim programie na Kanale Zero.
Przeczytałem na razie sto stron. Chciałem wam powiedzieć, że pradziadek walczył u boku Napoleona, pół rodziny walczyło w Powstaniu Warszawskim. Żołnierze Wyklęci to też rodzina. Ciotka machała Piłsudskiemu, jak przyjechał. Stała tam i machała. Cała historia świata działa się na oczach rodziny Trzaskowskich. Na pierwszych dziesięciu stronach tej książki poznaje jakieś dwadzieścia osób, w tym Stevie Wonder, który przyjechał do Warszawy i zagrał im prywatny koncert. Tam się wszystko działo
— opowiadał.
Rzeczywiście, wszystko to możemy znaleźć już w początkowych fragmentach książki. Z wywiadu rzeki dowiemy się również, że w czasach niemieckiej okupacji dziadek Trzaskowskiego od strony matki uratował żydowskiego chłopca, rodzina prezydenta Warszawy spędzała co roku wakacje nad morzem z całą śmietanką polskich aktorów i artystów, prawie każdy, z kim na jakimś etapie życia zetknął się Rafał Trzaskowski - czy to stary znajomy ze szkoły, czy była dziewczyna, czy człowiek, z którym kiedyś minął się na ulicy - osiągnął jakiś sukces. Trzaskowski jeździ na nartach „prawie wyczynowo”, stara się regularnie ćwiczyć, a także - jak kokieteryjnie stwierdziła Donata Subbotko „całe życie ma poukładane co do minuty”.
CZYTAJ TAKŻE:
Pomocny jak „Rafał”
Inne interesujące fragmenty udostępniła m.in. Emilia Kamińska. Są to promocyjne fragmenty audiobooka czytane przez Michała Żebrowskiego, znanego aktora i dobrego przyjaciela kandydata KO na prezydenta jeszcze z czasów dzieciństwa. Pytania dziennikarki czyta natomiast Małgorzata Gołota.
A jaka jest pana ulubiona polska pieśń?
— pytała Donata Subbotko. Odpowiedź, jak przyznała, zaskoczyła ją. Brzmiała bowiem:
„Boże, coś Polskę”. Lubiłem, kiedy śpiewało się ją w latach 80. na demonstracjach czy w kościele. Słowa „Ojczyznę wolną pobłogosław, Panie” zmieniano na „Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie”. I mnie to, dzieciaka, wzruszało.
Inna ciekawostka z życia Trzaskowskiego?
Od młodości pomagałem i doradzałem. Wszyscy przychodzili mi się zwierzać. Ja nie zwierzałem się nikomu. Wtedy byłem organizatorem i w pewnym sensie dalej nim jestem.
Dlaczego pan nikomu się nie zwierzał?
— pytała Subbotko.
Na co dzień? Nie mam takiej potrzeby. Nie rozumiem, jak można chcieć zanudzać kogoś swoim życiem
— mówił Trzaskowski. Halo, panie wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej, ale pan właśnie udziela wywiadu rzeki, gdzie opowiada właśnie o swoim życiu!
Nie jest tak źle
— stwierdziła dziennikarka.
Jestem otwartą osobą, ale nie lubię opowiadać o swoich rozterkach. Jeśli już, to mam żonę. A od dzieciństwa miałem dwóch przyjaciół, z którymi mogłem porozmawiać o wszystkim. Michała Żebrowskiego i Łukasza Bromskiego. Są ludzie, którzy uwielbiają opowiadać o swoich problemach. Nie potępiam tego, bo może to dla nich rodzaj terapii, ale ja taki nie jestem
Ale z was niewdzięcznicy! Ta pani psycholog co była w pokoju z Rafałem w Końskich przed debatą to była się zwierzyć Rafałowi, a nie on jej. On taki nie jest, że potrzebuje pomocy to on jej udziela
— kpi Emilia Kamińska.
Jak to było z Nord Stream?
Cóż, zatem już wiemy, że najprawdopodobniej Rafał Trzaskowski wzbraniał się rękami i nogami przed udzieleniem wywiadu rzeki wytrawnej propagandystce, ale ktoś przystawił mu pistolet do głowy i zmusił do opowiadania Donacie Subbotko o swoim życiu. Ale w książce znajdziemy także coś o polityce. Pamiętają Państwo słynną wypowiedź Trzaskowskiego o Nord Stream jako „projekcie biznesowym”? Jeden z fragmentów książki, znaleziony przez dziennikarza Telewizji wPolsce24 Samuela Pereirę, każe zastanowić się, czy była to na pewno tylko jego własna wypowiedź.
Rzeczywiście jest parafowane porozumienie, porozumienie prywatnych firm. Też trzeba jasno powiedzieć, że nie stoją za tym, dzięki Bogu, rządy. I jest już bardzo twarda postawa Komisji Europejskiej
— przekonywał w 2015 r. Trzaskowski w programie „Młodzież Kontra”.
Pereira zestawia te słowa z następującym fragmentem książki:
Niemcy długo nie chciały słyszeć o dozbrajaniu Ukrainy. Wbrew naszej jednoznacznej krytyce i naszym zdecydowanym działaniom przeciw temu projektowi,Angela Merkel jednoznacznie twierdziła, że Nord Stream – podmorski gazociąg z Rosji do Niemiec, omijający Polskę i kraje bałtyckie – to przedsięwzięcie biznesowe i budowała Nord Stream 2.
Rafał Trzaskowski w swojej książce de facto przyznał się, że jako wiceminister spraw zagranicznych w 2015 roku był przekaźnikiem niemieckiego punktu widzenia ws. Nord Stream
— skomentował dziennikarz Telewizji wPolsce24.
Bez Trzaskowskiego przyjaciele nie chcieli grać w piłkę?
Jakie jeszcze talenty skrywał (a raczej nie skrywał, nie z takim ego) Rafał Trzaskowski?
Organizowałem imprezy, także przebierane. Kiedy pozakładaliśmy rodziny, robiłem dla przyjaciół mecze piłki nożnej. Sam nigdy nie grałem za dobrze, chociaż to lubiłem, a jak złamałem nogę, koledzy przestali grać. Nikomu nie chciało się załatwiać, negocjować czasem z narzeczoną albo żoną, żeby puścić ich pograć z całą brygadą
— wspominał.
„Fenomenalne” poczucie humoru najwyraźniej odziedziczył po ojcu. W dodatku już w dzieciństwie niełatwo było go nabrać.
Ojciec ze wszystkiego robił sobie żarty. Kiedyś miał wypadek nad morzem i wylew krwi do mózgu, który ledwo przeżył. Pierwsze, co zrobił po powrocie ze szpitala, to przylepił sobie przy ustach czerwoną banderolę z pudełka po papierosach i leżał, udając, że nie żyje. Tak znaleźliśmy go z mamą w domu. I co? Mnie nie nabrał, chociaż miałem tylko sześć czy siedem lat, ale mama strasznie krzyczała. Najpierw z powodu tego, co zobaczyła, potem z wściekłości, że ją nabrał, a na końcu było mnóstwo śmiechu
— śmiechom nie było końca!
Młodsi z czytelników z całą pewnością znają memy o „synu koleżanki twojej mamy” - tym zawsze o pół kroku przed nami, zawsze lepszym, zawsze idealnym. Lepsze oceny, lepsze studia, lepiej płatna praca etc. Chyba temu miał służyć wywiad rzeka z Trzaskowskim, tyle że ten „syn koleżanki mamy” chyba zaczyna mieć problemy z udźwignięciem tej legendy, co pokazuje jego coraz bardziej dziwaczne zachowanie na wiecach.
jj/X, Youtube
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/726747-smaczki-z-ksiazki-o-trzaskowskim-kto-mu-sie-zwierzal
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.