Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński odrzucił kuriozalną propozycję ugody w sprawie prywatnego aktu oskarżenia złożonego przez znanego prowokatora Zbigniewa Komosę, który notorycznie zakłóca miesięcznice smoleńskie, składając wieniec z kłamliwą tabliczką, na której oskarża śp. prezydenta Kaczyńskiego o doprowadzenie do katastrofy. W związku z tym Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia wyznaczył termin rozprawy na 23 kwietnia. Przypominamy, że hejter chciał, aby prezes Kaczyńśki w ramach ugody przeprosił za „kłamstwo o zamachu”.
Sąd wyznaczył rozprawę po tym, gdy oskarżony nie skorzystał z możliwości pojednania
— poinformował pełnomocnik prawny prowokatora mec. Jerzy Jurek.
Przypomniał, że - zgodnie z przepisami - na posiedzeniu sądu Kaczyński nie będzie musiał zjawić się osobiście. Zapowiedział jednocześnie możliwość wnioskowania o przesłuchanie świadków.
Absurdalne oskarżenia
Przypominamy, że Sejm głosami większości koalicji 13 grudnia uchylił w immunitet prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu w związku z oskarżeniem go przez „aktywistę” Zbigniewa Komosę o uderzenie podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej.
Lider Prawa i Sprawiedliwości próbował podczas jednej z miesięcznic przedrzeć się przez tłum i miał rzekomo „uderzyć” Zbigniewa Komosę w twarz.
Znany z agresji i obrzydliwych prowokacji „aktywista”, który zajmuje się zakłócaniem uroczystości związanych z upamiętnieniem ofiar katastrofy smoleńskiej postanowił kreować się ofiarę całej sytuacji. Rosły mężczyzna stwierdził, że został on uderzony… przez Jarosława Kaczyńskiego.
„Ugoda”
W tej sprawie Komosa i jego adwokat proponowali kuriozalną ugodę Kaczyńskiemu jeszcze w grudniu, podczas procedury uchylania mu immunitetu przez Sejm. W zamian za publiczne przeprosiny za „kłamstwo o zamachu” w Smoleńsku, które miał sformułować prezes PiS, Komosa zadeklarował wycofanie oskarżenia i rezygnację z dalszych działań przy pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej.
Propozycja była ważna do czasu głosowania w Sejmie, możliwe były też inne warunki porozumienia. Ostatecznie 6 grudnia Sejm uchylił immunitet Jarosławowi Kaczyńskiemu. Za wnioskiem głosowało 241 posłów z KO, Polski 2050-TD, PSL-TD, Lewicy, Razem i jeden poseł niezrzeszony. Przeciw było 206 posłów PiS, Konfederacji i Wolnych Republikanów. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Uchylenie immunitetu umożliwiło formalne postępowanie sądowe.
CZYTAJ TAKŻE:
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/726685-prezes-kaczynski-odrzucil-obrzydliwa-propozycje-ugody-komosy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.