Umorzenie w styczniu tego roku śledztwa wobec Romana Giertycha i sprawy Polnordu do dziś budzi kontrowersje. Adwokatowi, a od października 2023 r. posłowi Koalicji Obywatelskiej bacznie przygląda się dziennikarz Leszek Kraskowski z serwisu Reporterzy Online. Jak poinformował dziś, „prokuratura panicznie boi się upublicznienia swojego postanowienia” o umorzeniu śledztwa ws. Giertycha. „Odmowę dostali wszyscy dziennikarze, którzy o to prosili” - wskazuje Kraskowski, wymieniając m.in. „Rzeczpospolitą” i Wirtualną Polskę. „Prokuratura na krótkiej smyczy przestępczego tandemu Giertych-Tusk?” - komentuje Zbigniew Ziobro, wiceprezes PiS.
W styczniu tego roku prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie Romana Giertycha i afery Polnordu. Opozycja przekonuje, że sprawę posła Koalicji Obywatelskiej (silnie zaangażowanego po stronie partii Donalda Tuska jeszcze przed powrotem do aktywnej polityki), po prostu „skręcono”.
Wyciszyć „pralnię Romana”
CZYTAJ WIĘCEJ: Sprawa Polnordu trafi do sądu? Giertych odgraża się dziennikarzowi śledczemu. Ziobro odpowiada: Ucieczka do Włoch nie wystarczy
O tym, że najwyraźniej umorzenia dokonano „na rympał”, napisał na platformie X Leszek Kraskowski z serwisu „Reporterzy Online”. Kraskowski bacznie przygląda się Giertychowi już od pewnego czasu, za co adwokat i poseł KO groził mu w marcu skierowaniem sprawy na drogę sądową.
Dzisiaj skierowałem akt oskarżenia przeciwko byłemu doradcy pisowskiego ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka Leszkowi K. który się obecnie podaje za dziennikarza i publikuje bezczelnie zniesławiające mnie filmiki
— pisał w zeszłym miesiącu na platformie X.
Umorzenie śledztwa wobec Romana Giertycha w aferaPolnordu musiało być zupełnie na rympał, skoro prokuratura panicznie boi się upublicznienia swojego postanowienia w tej sprawie. Odmowę dostali wszyscy dziennikarze, którzy o to prosili, między innymi z „Rzeczpospolitej”, „Wirtualnej Polski” i Wydawnictwa Bauer. Dołączyłem do tego grona. Moim zdaniem odmowę otrzymają również parlamentarzyści, którzy podjęli interwencję poselską. Przed wyborami „apolityczna” prokuratura zrobi wszystko, aby wyciszyć kompromitujący temat „pralni Romana”.
— napisał dziś Leszek Kraskowski.
Wbrew temu co pisze prokuratura, nie prosiłem o udostępnienie akt sprawy, a jedynie jednego dokumentu z zakończonego śledztwa. To tak jakbym przyszedł do marketu OBI kupić kosiarkę. A obsługa na to: „Nie możemy panu sprzedać tego hipermarketu. On nie jest na sprzedaż”. Zwracam uwagę na fakt, że śledztwo przeciwko Romanowi Giertychowi prawomocnie umorzono. Prokuratura nie może więc zasłaniać się dobrem postępowania czy tajemnicą śledztwa. Ale to robi. Od 35 lat zajmuję się tropieniem przekrętów gospodarczych. Nie przypominam sobie podobnego przypadku
— dodał.
Co ciekawe, nowy węgierski zarząd Polnordu również odmawia mediom udostępnienia tego „wybuchowego” dokumentu. Odsyła do swoich prawników, a ci zasłaniają się tajemnicą adwokacką. Węgrzy, którzy kupili Polnord w mocno podejrzanych okolicznościach i zmienili nazwę spółki na Cordia, ani razu nie wypowiedzieli się w sprawie afery Polnordu. W myśl zasady: „ciszej nad tą trumną”. Bardzo im zależy, aby wszyscy o tej sprawie zapomnieli. I broń Boże nie zaczęli zastanawiać się, skąd niewielka węgierska spółka wytrzasnęła pieniądze na zakup Polnordu. W branży deweloperskiej aż huczy od plotek, że Węgrzy są przykrywką dla prawdziwych inwestorów z Rosji. A Polnord przecież budował w Rosji i tworzył polsko-rosyjskie spółki joint venture. I wyprowadzał do Rosji olbrzymie pieniądze. Roman Giertych dokumentu o umorzeniu śledztwa też nie upublicznił, choć przecież ma to być koronny argument świadczący o jego niewinności. Tak kompromitujący prokuraturę, że jest głęboko schowany pod kilkoma warstwami dywanów
— podkreśla dziennikarz śledczy.
„Pozywam lubelską prokuraturę”
Dla porównania - dziennikarz „Gazety Wyborczej” dostał ostatnio wgląd w akta toczącego się (!) śledztwa przeciwko posłowi PiS Dariuszowi Mateckiemu. Nie było problemu. Nie pierwszy raz spotykam się z sytuacją, gdy przekręty robi prokuratura. Pamiętam jak zniszczono akta śledztwa dotyczącego gospodarczego wątku mafii pruszkowskiej. Za dużo było w nim nazwisk z pierwszych stron gazet. Dlatego nie odpuszczę
— napisał Kraskowski.
Pozywam lubelską prokuraturę. Przed wojewódzkim sądem administracyjnym wszczynam postępowanie, w którym domagać się będę odtajnienia bezprawnie utajnionego postanowienia o umorzeniu śledztwa wobec Romana Giertycha
— podsumował.
Ziobro: Prokuratura na smyczy przestępczego tandemu
Do wpisu dziennikarza odniósł się Zbigniew Ziobro, wiceprezes PiS, były minister sprawiedliwości.
Prokuratura na krótkiej smyczy przestępczego tandemu Giertych-Tusk? Całkowita blokada informacji o skręceniu śledztwa w sprawie gigantycznego złodziejstwa Giertycha i spółki. Przypadek?
— napisał.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/726437-wyciszanie-polnordu-przestepczy-tandem-giertych-tusk
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.