Sędzia Barbara Kołodziejczak-Osetek przedstawiła skandaliczne postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego o uchyleniu decyzji KRRiT, na mocy której koncesję na nadawanie na ogólnokrajowym multipleksie otrzymały Telewizji wPolsce24 i Telewizja Republika. Kim jest wspomniana sędzia? To wiceprezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Sędziów Sądów Administracyjnych. Okazuje się, że czynnie wspierała ona walkę z reformą sądownictwa, żądając m.in. likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego i tego, by znów sędziowie sami siebie wybierali do KRS - obecną KRS uznała za nielegalną. Śmiejąca sie po ogłoszeniu swojej oburzającej decyzji sędzia, obrażała też swoje koleżanki i kolegów po fachu, nazywając ich neo-sędziami.
CZYTAJ TAKŻE: „Kasta” walczy z pluralizmem mediów?! Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję KRRiT o koncesji dla Telewizji wPolsce24
Sędzia Barbara Kołodziejczak-Osetek orzekła dziś nieprawomocnie o odebraniu koncesji Telewizji Republika i Telewizji wPolsce24. To otwarty zamach na wolność słowa w Polsce. Chcą wyłączyć każdy głos, który może być krytyczny wobec Tuska i Trzaskowskiego
— napisał na X Sebastian Kaleta, poseł PiS.
A z czego w przeszłości była znana wiceprezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Sędziów Sądów Administracyjnych? Między innymi podpisała się pod apelem stowarzyszenia Iustitia w sprawie zaprzestania działania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
To jednak nie wszystko. Barbara Kołodziejczak-Osetek podczas obrad XXX Zwyczajnego Zebrania Delegatów Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia w ubiegłym roku przedstawiała pogląd na ustrój sądownictwa zgodny z linią obecnej władzy - chodzi przede wszystkim o nieuznawanie obecnej KRS i podważanie statusu sędziów powołanych przy jej udziale, poprzez nazywanie ich „neo-sędziami”.
Wszyscy wiedzą, że to jest ważna kwestia, ważne jest przede wszystkim przywrócenie wiarygodności sądownictwa. W sądownictwie administracyjnym - w NSA - już niedługo będzie połowa neo-sędziów. My jako sądownictwo administracyjne sądzimy, oczywiście może nie takiej wagi sprawy, jak wiele spraw karnych czy cywilnych, ale są to sprawy administracji publicznej, organów państwa. I można powiedzieć, że „obrabiamy” każdego dnia politykę. To są sprawy wszystkich najważniejszych organów państwa i decyzji podejmowanych przez prezydenta, gdzie ja mam taką refleksję, żeby myśleć na przyszłość - współpracując z władzą wykonawczą - jak się uniezależnić
— opowiadała wówczas Barbara Kołodziejczak-Osetek. Podkreślała wówczas też, iż jej zdaniem obecna KRS jest nielegalna
Nam się udało poprzez list do prezesa NSA uzyskać obietnice, że nie będą ogłaszane konkursy w wojewódzkich sądach administracyjnych, ale w NSA nadal te konkursy się odbywają. Czyli trwa powoływanie sędziów z wadą
— zaznaczyła sędzia.
Kołodziejczak-Osetek w kwietniu 2022 roku uczestniczyła w wydaniu przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych skandalicznej uchwały, w którym wezwano polskie władze do przeprowadzenia zmian w wymiarze sprawiedliwości zgodnych z oczekiwaniami „nadzwyczajnej kasty”. Zbuntowani sędziowie pisali wówczas o rzekomych naruszeniach zasad praworządności w kwestii dostępu obywateli do niezawisłego sądu.
Źródłem tych naruszeń jest przede wszystkim niezgodne z Konstytucją RP ukształtowanie składu Krajowej Rady Sądownictwa oraz system postępowania dyscyplinarnego wobec sędziów, wykorzystywany w celu wywierania na nich nacisku dla osiągnięcia pożądanych, bieżących celów politycznych oraz wywołania tzw. efektu mrożącego
— narzekali wówczas zbuntowani sędziowie.
Dla przywrócenia stanu praworządności w Polsce nie wystarczy likwidacja Izby Dyscyplinarnej – organu powołanego do stosowania represyjnych zasad dyscyplinowania sędziów. Konieczne są bowiem zmiany ustawodawcze gwarantujące sędziom, zgodnie z Konstytucją RP, bezpośredni wpływ na wybór spośród ich grona członków Krajowej Rady Sądownictwa, a także określenie warunków jej funkcjonowania oraz ukształtowanie systemu wyłaniania i oceny kandydatów na sędziów w sposób, który zapewni realne prawo dostępu każdego obywatela do niezależnego, bezstronnego i niezawisłego sądu. Brak zmian w tym obszarze pogłębi kryzys praworządności i jest sprzeczne z interesem Rzeczypospolitej Polskiej
— napisało stowarzyszenie, którego wiceszefem jest Kołodziejczak-Osetek.
Patrząc na przeszłość Barbary Kołodziejczak-Osetek mniej dziwi skandaliczna decyzja, która w ostateczności może doprowadzić do zniszczenia pluralizmu medialnego w Polsce.
CZYTAJ TAKŻE:
tkwl/X/monitorkonstytucyjny.eu/prawo.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/726203-kim-jest-sedzia-ktora-uderza-w-telewizje-wpolsce24