Trzaskowski wymachuje słoikiem ogórków i... żąda przeprosin. W komentarzach ciekawie. "On wozi ten jeden słoik cały czas?"

Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i kandydat KO na urząd głowy państwa chyba poczuł się dotknięty żartami z ogórków i wafelków Prince Polo, a przy okazji postanowił zrobić firmie Urbanek darmową reklamę. Ponownie publicznie wymachiwał bowiem słoikiem ogórków, tym razem na filmie opublikowanym w mediach społecznościowych. „To są ogórki firmy Urbanek, rodzinnej firmy z Łowicza, które są produkowane tu w Polsce. Pokazywałem ten słoik w Ostrowcu Świętokrzyskim, no ale jak widać nie każdy miał okazję się przyjrzeć” - przekonywał. Do osób, które się nie „przyjrzały”, Trzaskowski zaapelował: „Po prostu przeproście”. Jak na razie jednak okrutni internauci, w tym politycy opozycji, nie wysłuchali kandydata.

Zachowanie kandydata KO na prezydenta RP może w ostatnim czasie niepokoić, ponieważ kampanijne pomysły Rafała Trzaskowskiego stają się coraz bardziej… nietuzinkowe. Właściwie nie wiadomo, czemu miała służyć niedawna „reklama” wafelków Prince Polo i ogórków Urbanek, ale po fali prześmiewczych reakcji prezydent stolicy postanowił udowodnić, że miał rację i… Ponownie pojawił się ze słoikiem ogórków, tym razem na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Nigdy nie myślałem, że będę to musiał tłumaczyć. To są ogórki firmy Urbanek, rodzinnej firmy z Łowicza, które są produkowane tu w Polsce. Pokazywałem ten słoik w Ostrowcu Świętokrzyskim, no ale jak widać nie każdy miał okazję się przyjrzeć. Ogórkami Urbanek zajada się cały świat. Od Mongolii, przez Chile, po Stany Zjednoczone i wszystkim one smakują. No, poza kilkoma wyjątkami. Zamiast wietrzyć spisek, po prostu przeproście łowicką firmę Urbanek, a najlepiej po prostu kupcie ich produkty

— powiedział na zamieszczonym filmiku.

Przeproście. Po prostu

— zaapelował w opisie.

„Prawdziwy trendsetter”

Niestety, internauci - w tym politycy opozycji - pozostali głusi na apele kandydata KO na prezydenta.

Myślicie, że on wozi ten jeden słoik ze sobą cały czas? Jest to odwrócenie pewnych warszawskich zwyczajów. Prawdziwy trendsetter. Panie Rafale, poza Warszawą też są sklepy! Nie musi Pan wozić po Polsce ogórów w torbie

— napisał Tobiasz Bocheński, europoseł PiS.

Dominik Tarczyński, również europarlamentarzysta PiS, zaniepokoił się natomiast kondycją prezydenta Warszawy:

Chłopie, zobacz swoje oczy. Idź się prześpij. Ludzie to widzą

— skomentował film Trzaskowskiego.

Poseł Jan Kanthak znalazł „winowajcę”, jeśli chodzi o dziwaczne pomysły kandydata KO:

Sławek Nitras musiał nagrywać ten filmik. Innej opcji nie widzę

— napisał.

Przeprosić nie zamierza także jeden z kontrkandydatów Rafała Trzaskowskiego - Adrian Zandberg. (Napis na GIF-ie w wolnym tłumaczeniu: „Nie zrobiłabym czegoś takiego na trzeźwo!”).

Inni użytkownicy X wrzucali nieco inną etykietę produktów firmy Urbanek:

Chłopie, ty od tego spania tylko 14 godzin dziennie w kampanii zaraz zamkniesz oczy na wizji, leniuchu! Patrz i czytaj jeśli ci się oczy nie zamkną

— pisze Hipopokryzja, publikując dowód, że nie wszystkie produkty firmy powstają w Polsce.

Również użytkownik Stańczyk pokazał etykietę, gdzie widać napis „wyprodukowano w Niemczech”.

Niesamowite, jak to osiem godzin szkolenia wojskowego może sponiewierać człowieka

— napisała z kolei Ewelina Długołęcka.

A czy Państwo przeprosili już Rafała Trzaskowskiego i jego słoik ogórków? Jeśli nie, proszę natychmiast to uczynić. A później się uśmiechnąć.

CZYTAJ TAKŻE:

-Nie do wiary! Jak budować relacje z Trumpem? Trzaskowski wskazuje na… baton Prince Polo. Kaleta „Wchodzi w tryb Komorowskiego”

-Trzaskowski gospodarczym patriotą? Tylko na czas kampanii. Kaleta: „Ale w Warszawie to pan stawiasz drzewka z Niemiec”

jj/X