Ziobro bezlitośnie punktuje prezesa NRA! "Wynurzył się z bagna Giertycha i poucza..."; "Niech Pan wraca tam, skąd się wyłonił"

Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, Przemysław Rosati, odniósł się do sejmowego starcia mec. Romana Giertycha z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, stając po stronie posła KO. „Szef adwokatury wynurzył się z bagna Giertycha i poucza o standardach wypowiedzi. Ile razy zainicjował Pan ukaranie swego kolegi Giertycha za setki jego skandalicznych, wulgarnych, zniesławiających i nienawistnych wypowiedzi medialnych?” - zapytał na platformie X Zbigniew Ziobro, wiceprezes PiS.

Ile razy doprowadził Pan do ukarania go za ujawnianie informacji z prowadzonych postępowań jego klientów? Ile skarg na to indywiduum Pan rozpatrzył i z jakim skutkiem?

— pytał retorycznie dalej Zbigniew Ziobro.

Poucza Pan o działaniach w granicach prawa i obronie wolności oraz praw człowieka? A gdzie są Pańskie protesty przeciwko bezprawnemu odsunięciu przez Donald Tusk i Adam Bodnar Prokuratora Krajowego D. Barskiego i przeciwko nielegalnemu umieszczeniu na tej funkcji pseudo-Prokuratora Krajowego D. Korneluka? A co Pan zrobił w sprawie jego nielegalnych decyzji, choćby w sferze stosowania podsłuchów operacyjnych?

— punktował dalej prezesa NRA Ziobro.

„Dziś udaje Pan Katona i śmie pouczać innych o prawie oraz kulturze język”

Przecież cała ta sytuacja narusza podstawowe wolności i prawa także Pańskich klientów. Mimo że na Panu, jako szefie palestry, ciąży obowiązek reagowania na wszystkie te sytuacje w imię – jak Pan to słusznie ujął – „ochrony praw i wolności obywateli”

— zaznaczył wiceprezes PiS.

Otóż odpowiem za Pana: milczał Pan! A dziś udaje Pan Katona i śmie pouczać innych o prawie oraz kulturze języka. Niech Pan wraca tam, skąd się wyłonił – gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy

— zakończył swój wpis Ziobro.

CZYTAJ TAKŻE:

— Prezes NRA broni Giertycha! „Poseł Jarosław Kaczyński deprecjonuje zawód adwokata”. Przypomniano wpis mecenasa o Annie W.

— Awantura w Sejmie. Prezes PiS: „Mamy na sali głównego sadystę”. Giertych: „Jarku, uspokój się”; „Nie jestem z tobą po imieniu, łobuzie!”

tkwl/Facebook Zbigniew Ziobro