„Panie Bodnar, czy pan już kompletnie zwariował?” - zapytał we wpisie na platformie X prof. Piotr Gliński, nawiązując do ustaleń telewizji wPolsce24.pl dotyczących przetrzymywanej w areszcie Anny W.
Telewizja wPolsce24.pl ustaliła, że decyzją „bodnarowców” Anna W. została przyprowadzona na przesłuchanie w kajdankach zarówno na rękach, jak i na nogach! Nie pozwala się jej również zobaczyć z jej 13-letnim synem ze spektrum autyzmu. Jej obrońca poinformował na antenie wPolsce24.pl poinformował, że nastolatek próbował targnąć się na swoje życie.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Do tych informacji odnieśli się na platformie X Piotr Gliński i Antoni Macierewicz.
Panie Bodnar, czy pan już kompletnie zwariował? Czy pana żona nie może panu wytłumaczyć, że to zbiorowe urojenie prowadzi do zwyklej nikczemności. Urzędniczka, taka sama jak pana żona w resorcie kultury, w kajdankach zespolonych?! Izolowana, bez wyroku, od chorego dziecka?!
— napisał b. minister kultury.
Przecież nic tym nie osiągnięcie, bo przekroczyliście już granice, kiedy ludzie się bali. Teraz możecie tylko zadbać o mniejszy wyrok dla siebie…
— dodał w następnym wpisie.
Krążą pogłoski, że Adam Bondar, za swoje niepodważalne zasługi w budowaniu praworządności w Polsce – której nieodzownym elementem stało się jednoczesne zakładanie kajdanek na ręce i nogi polskich kobiet, matek – ma zostać uhonorowany prestiżową Nagrodą Karola Wielkiego
— zadrwił z kolei b. minister obrony narodowej.
kk/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/725079-glinski-do-bodnara-czy-pan-juz-kompletnie-zwariowal