Wraca temat ponownego uruchomienia gazociągów Nord Stream, który posłużyły Rosji do uprawiania polityki i uzależnienia Europy od swojego gazu i to w kontekście zakończenia wojny na Ukrainie.
Już nie tylko jako nieoficjalne pogłoski lecz prawdopodobnie jako jeden z elementów negocjacji między Waszyngtonem i Moskwą. Nie tylko dla naszej części Europy ale też dla władz unijnych to wyjątkowo kontrowersyjna kwestia.
Ryzykowna gra
O tym, że wznowienie dostaw rosyjskiego gazu do Europy rurociągami przez Bałtyk jest tematem „rozmów pokojowych”, poinformował wczoraj szef rosyjskiego MSZ Sergiej Ławrow w wywiadzie dla państwowej TV Channel One. I - co oczywiste - od razu doniosły o tym światowe media. Gdyby Nord Stream wznowił rzeczywiście pracę, miałoby to z wielu powodów duże znaczenie dla…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/725045-zapowiada-sie-reaktywacja-rosyjsko-niemieckiego-nord-stream