„Fundusz Kościelny docelowo należy zlikwidować i zastąpić odpisem podatkowym albo zwiększeniem limitu darowizn” - mówił dziś w Białymstoku kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta, marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przypomniała, że skierowała wniosek o wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu projektu ustawy likwidującej Fundusz Kościelny. Minister poinformowała, że według projektu Lewicy ws. likwidacji Funduszu Kościelnego, 50 proc. składek na ubezpieczenia społeczne opłacaliby duchowni, a 50 proc. zatrudniający ich kościół. Podkreśliła, że Fundusz nie może być „ZUS-em kleru”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Lewica nie odpuści, dopóki nie „opiłuje” katolików. Dziemianowicz-Bąk: Fundusz Kościelny nie może być ZUS-em kleru i musi zniknąć
Hołownia chce likwidacji
Głos w sprawie Funduszu Kościelnego zabrał też marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Fundusz Kościelny docelowo należy zlikwidować i zastąpić albo odpisem podatkowym na kościół - tak jak mamy odpisy na NGOs-y - albo zwiększeniem limitu darowizn tak, żeby rzeczywiście ludzie, a nie państwo, utrzymywali wspólnoty wyznaniowe
— powiedział dziś Hołownia na konferencji prasowej w Białymstoku, pytany o propozycję likwidacji Funduszu Kościelnego.
Jest jeden problem, o którym usłyszeliśmy i dla mnie jest to jedyny problem, który mam i rozumiem, że ten nasz zespół będzie nad tym pracował - kościoły mniejszościowe
— mówił Hołownia.
Powinniśmy ich ocalić, nie możemy wylewać dziecka z kąpielą
— zaznaczył.
Ocenił, że jest to problem, nad którym musi pochylić się koalicja rządząca.
Długą drogę przebył Szymon Hołownia. Od katolickiego publicysty i influencera dotarł na pozycje lewicowo-liberalne, by nie powiedzieć, że wręcz antyklerykalne. Polityka najwyraźniej weryfikuje postawy życiowe niektórych ludzi.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/724903-holownia-fundusz-koscielny-docelowo-nalezy-zlikwidowac