„Być może, że napięcie związane z tym przesłuchaniem byłoby dużo mniejsze, gdyby ten pełnomocnik tam był” – mówił Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej dotyczącej sprawy przesłuchania i śmierci śp. Barbary Skrzypek.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił o argumentach potwierdzających związek przyczynowy pomiędzy przesłuchaniem Barbary Skrzypek, a jej śmiercią na zawał serca.
Sama prokurator Wrzosek kwestionowała związek między przesłuchaniem, a zawałem, śmiercią śp. Barbary Skrzypek. A są bardzo przekonywające argumenty, tzn. stuprocentowe, że taki związek przyczynowy jest możliwy, a w tym przypadku po prostu on miał miejsce. I to jest pierwsza sprawa, o której chcielibyśmy powiedzieć
– mówił Jarosław Kaczyński.
Ta prokuratura, która w tej chwili działa, jest nielegalna, czyli z punktu widzenia prawnego mieliśmy do czynienia z wydarzeniem, które nie miało legalnego charakteru i mam nadzieję, że przyjdzie taki czas, nawet jestem pewien, że ta sprawa będzie od tej strony rozważana przez wymiar sprawiedliwości. Prawdziwy wymiar sprawiedliwości
– dodał.
Następnie odniósł się do sprawy odmowy udziału pełnomocnika w przesłuchaniu.
Być może, że napięcie związane z tym przesłuchaniem byłoby dużo mniejsze, gdyby ten pełnomocnik tam był. Chodzi także o to, jak jest skonstruowany protokół, jaka jest jego wiarygodność i jaki jest status tej odmowy. Odmowa to musi być odmową, To nie jest tak, że prokurator dopuszcza. Zgodnie z prawem prokurator może odmówić, ale jeżeli odmawia, to musi to zrobić na piśmie, a niczego takiego nie było, musi poinformować o możliwości odwołania się od tej decyzji, a niczego takiego nie był
– stwierdził.
Z punktu widzenia prawa, wszystko co działo się w trakcie tego przesłuchania, było nielegalne
– dodał.
Powołał się także na opinie uznanych zagranicznych oraz polskich kardiologów.
Są jednomyślni co do tego, że ostry stres może wywołać zawał, a ja mogę państwu dodać, że z moich rozmów z polskimi, wybitnymi kardiologiami wynika, że może to nastąpić nawet wtedy, gdy nie ma wad układu krążenia. (…) Nawet gdyby przyjąć, że w momencie, w którym to następowało, śp. Barbara Skrzypek miała zdrowe serca, to i tak nie wyklucza, że ten zawał mógł w tej sytuacji nastąpić
– stwierdził.
Barbara Skrzypek była pierwszą śmiertelną ofiarą tego reżimu. Z tego będziemy wyciągali wnioski, a mam nadzieję, że przyjdzie czas na wyciąganie wniosków także prawno-karnych, bo tego rodzaju działania nie mogą pozostać bez reakcji. A poza tym, wyznaczenie tej pani akurat do tego śledztwa jest w najwyższym stopniu charakterystyczne. Ta pani sędzia, która umarzała tę sprawę, niezależnie od swoich politycznych przekonań, bardzo krytycznych wobec nas, wtedy rządzących, sprowadzała się do tego, że żądania tego pana, Birgfellnera, nie miały już żadnego poparcia w dokumentach. On żądał dużej sumy dlatego, że jest
– mówił.
Jeżeli teraz wznawia się śledztwo, to jest to zupełnie oczywiste, jakie są tego cele, że jest to w ramach tych wszystkich kryminalnych przedsięwzięć. Po tym wszystkim bardzo krótko rozmawiałem z panią Barbara Skrzypek, ale jedną rzecz zdołała mi powiedzieć, że przedstawiciel Giertycha, ten pan Lesik, był tam bardzo, bardzo agresywny. A mogę też powiedzieć, że od chwili, gdy pani Barbara Skrzypek otrzymała wezwanie i wiedziała, że prowadzi to pani Wrzosek, a jest osobą interesującą się polityką (…) to już wtedy ten stres zaczął narastać, bo zdawała sobie sprawę, że nie będzie miała do czynienia z wymiarem sprawiedliwości, tylko ze skrajnie wrogimi osobami, z których przynajmniej jedna wprost deklaruje, że prawo można łamać. Bo co znaczy „pozytywistyczne stosowanie prawa”? To znaczy stosowanie zgodnie z jego treścią literalną
– dodał.
Pytany przez Telewizję wPolsce24 o kwestie sytuacji wiceministra Szejny oraz pomysłu Rafała Trzaskowskiego, by obniżyć składkę zdrowotną, odparł:
Oczywiście powinien podać się do dymisji albo odwołany przez premiera. (…) Jeżeli chodzi o składkę zdrowotną, to jest to superdelikatna kwestia. Bo to po pierwsze sprawa pieniędzy na służbę zdrowia. To jest kwestia tego, czy my mamy mieć w Polsce, jak wszędzie na świecie system podatkowy, który obciąża bardziej tych, którzy mają większe dochody, czy też system odwrotny. W Polsce, za rządów AWS-u skonstruowano system odwrotny, regresywny i w związku z tym, jego naprawianie, niezależnie od błędów, które mogły być przy tym popełnione, powinien być utrzymany
– mówił.
Padają już zapowiedzi, że po wyborach to już małżeństwa homoseksualne i może nawet adopcja dzieci. Cała ta agenda szaleństwa powróci. Za chwilę znów się okaże, że jest 50-kilka płci. (…) Polska zostanie radykalnie zdegradowana (…) Będzie też niszczona, bo to potwornie niszczy społeczeństwo
– dodał.
Jarosław Kaczyński odpowiedział też na pytanie dziennikarza TVN.
Pan nieustannie wpisuje się w trwającą od trzydziestu kilku lat narrację, że ja jestem zbrodniarzem, bo mówię inne rzeczy niż mówi główny nurt, który dotychczas (…) zachowywał panowanie. Zawsze uważałem, że ten główny nurt jest fatalny, opętany ojkofobią
– mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Wypowiedź Ziobro
Podczas konferencji prasowej wystąpił również Zbigniew Ziobro.
Z badań, które tu przywołujemy wynika, że są empiryczne, niebudzące żadnych wątpliwości badania, że ciężki stres może wywołać i powoduje daleko idące konsekwencje w organizmie. W przypadku osoby starszej, chorej, mogą spowodować śmierć w postaci zawału serca, który następuje kilka dni po zdarzeniu związanym z wystąpieniem silnego stresu. Te teorie w mediach, mające udowodnić brak związku przyczynowego pomiędzy traumatycznym przesłuchaniem, jakiemu była poddana, w sposób sprzeczny z prawem, śp. Barbara Skrzypek, a tym dramatem, który nastąpił, te informacje nie są prawdziwe
– stwierdził.
Wiele ośrodków naukowych, o niekwestionowanym autorytecie, wskazuje w sposób niebudzący wątpliwości, że istnieje ścisły związek przyczynowy między wygenerowaniem silnego zdarzenia w postaci stresu oraz efektem w postaci odłożonego po kilku dniach zawału serca
– dodał.
CZYTAJ WIĘCEJ:
mly/YT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/724898-prezes-pis-barbara-skrzypek-jest-ofiara-smiertelna-rezimu