Minister finansów Andrzej Domański poinformował na antenie „Trójki”, że wkrótce przedstawi premierowi Tuskowi plan podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Propozycja z pewnością ciekawa, gdyby nie fakt, że stanowiła jedną z głównych obietnic wyborczych Donalda tuska przed ponad rokiem. „Pamiętamy równolegle o tym, że mamy jako kraj potężne wydatki, chociażby związane z naszym bezpieczeństwem, obroną” - zaznaczył. Szef resortu finansów odniósł się także do propozycji koalicjantów z Lewicy, którzy zgłosili postulat likwidacji Funduszu Kościelnego oraz polityki rządu ws. składki zdrowotnej.
Andrzej Domański zaznaczył, że mimo wielu koniecznych dla państwa wydatków, przedstawi premierowi plan podwyższenia kwoty wolnej od podatku.
Pracujemy nad nim [nad planem ws. podwyższenia kwoty wolnej od podatku - red.] i ten plan panu premierowi oczywiście przedstawię. Pamiętamy równolegle o tym, że mamy jako kraj potężne wydatki, chociażby związane z naszym bezpieczeństwem, obroną
— mówił.
Minister zaznaczył, że chciałby przeprowadzić reformę do 2027 roku.
Taki jest plan. Do końca 2027 roku zostanie podwyższona kwota wolna od podatku do 60 tys. złotych. Chciałbym, żeby było to nawet wcześniej niż w roku wyborczym. Najpierw przedstawię rozwiązania premierowi
— podkreślił Domański.
CZYTAJ TEŻ:
Fundusz Kościelny
Minister Domański został też zapytany o stosunek do propozycji likwidacji Funduszu Kościelnego, który zgłosiła koalicyjna Lewica. Przyznał on, że nie przemawia do niego pomysł odpisów na związki wyznaniowe.
Nie widziałem, oczywiście chętnie się zapoznam [z propozycją Lewicy - red.], natomiast funkcjonuje zespół, któremu przewodniczy premier Kosiniak-Kamysz. Dyskusje i prace w tym zespole trwają, biorą w nim udział również przedstawiciele Ministerstwa Finansów, oczywiście MSWiA, które jest tutaj dysponentem tego tematu
— tłumaczył.
Nie jestem zwolennikiem odpisów. Jako minister finansów, to dosyć naturalne, chciałbym aby to rozwiązanie, które zostanie wypracowane przez zespół, było rozwiązaniem efektywnym, także z punktu widzenia systemu podatkowego, ale tutaj nie będę uprzedzał wyniku prac zespołu
— dodał Domański.
Polityk zaznaczył w tym kontekście, że wiele obecnych propozycji, które padają w przestrzeni publicznej, ma bezpośredni związek z kampanią wyborczą, a poszczególne partie próbują podnosić tematy dla siebie ważne.
Wiele propozycji w tej chwili pojawia się na stole, na politycznym stole. Wiadomo że wybory prezydenckie się zbliżają, partie starają się pokazać swoją różnorodność, odmienność, natomiast koalicja pracuje, przyjmujemy nowe rozwiązania jako rząd
— stwierdził Andrzej Domański.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Składka zdrowotna
Minister finansów zaznaczył, że rząd realizuje swoje obietnice dot. składki zdrowotnej.
Krok po kroku realizujemy nasze zobowiązania, również dotyczące składki zdrowotnej. Przypomnę że zlikwidowaliśmy ten absurd, jakim było naliczanie składki zdrowotnej od sprzedaży aktywów trwałych, czyli np. samochodu
— mówił.
Już w tym roku obniżyliśmy tzw. składkę minimalną i trwały prace, trwają prace nadal nad takim większym rozwiązaniem, które mogłoby wejść w życie i jestem przekonany, że wejdzie w życie od 1 stycznia 2026 roku – stwierdził Andrzej Domański w PR3
— uzupełnił.
Obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców nie odbędzie się kosztem NFZ, brakujące ok. 5 mld zł zostaną pokryte z budżetu na 2026 r.
— zapewnił minister finansów Andrzej Domański.
Wyraził przekonanie, że zmiany wejdą w życie 1 stycznia 2026 r.
Trwały prace i trwają nadal nad takim większym rozwiązaniem, które mogłoby wejść w życie, i jestem przekonany, że wejdzie w życie od 1 stycznia 2026 roku
— ocenił Domański, pytany, dlaczego rządowy projekt nowelizacji ustawy o obniżeniu składki zdrowotnej dla przedsiębiorców nie był głosowany w ubiegłym tygodniu w Sejmie.
Odniósł się także do deklaracji minister zdrowia Izabeli Leszczyny, która w ubiegłym tygodniu zapowiedziała, że „na pewno” nie zagłosuje za obniżeniem składki zdrowotnej, ponieważ to odbędzie się kosztem NFZ. Domański zaprzeczył jakoby miałoby to odbyć kosztem pacjentów.
Chcę powiedzieć bardzo wyraźnie - mówiliśmy już o tym wielokrotnie - że to rozwiązanie nie odbędzie się kosztem NFZ-u
— poinformował.
Ten ubytek w składce zdrowotnej (…) to będzie około 5 mld zł, zostanie pokryty w całości z budżetu
— dodał.
Doprecyzował, że chodzi o budżet państwa na 2026 r. i zapewnił, że „te pieniądze na pewno się znajdą”.
Minister przypomniał też, że na obniżeniu składki zdrowotnej skorzystać ma 2,5 mln polskich przedsiębiorców - „tych drobnych, średnich, nie tych najbogatszych”. Dodał, że rozwiązanie to będzie stanowiło kolejny krok w realizacji zobowiązania do ograniczenia składki zdrowotnej dla polskich przedsiębiorców.
Rząd Donalda Tuska ukonstytuował się już grubo ponad rok temu, obietnicy ws. kwoty wolnej od podatku do tej pory nie zrealizował, ale dziwnym trafem właśnie teraz pojawia się plan zmian, na chwile przed wyborami prezydenckimi. To powinno wskazywać na uczciwość intencji i szanse realizacji tego projektu.
CZYTAJ TEŻ:
maz/”Trójka”/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/724875-wraca-stara-obietnica-tuska-domanski-o-kwocie-wolnej