Podczas sobotniej manifestacji w Zgorzelcu przeciwko polityce migracyjnej Unii Europejskiej doszło do prowokacji. Pojawiły się zamaskowane osoby z rasistowskimi hasłami. Interweniowała policja. Co teraz czeka prowokatorów? „Zgromadzenie było przez nas rejestrowane. Analizujemy te zapisy pod kątem zachowania uczestników, między innymi tych osób określanych mianem prowokatorów” - powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl oficer prasowy z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
W pewnym momencie tego zgromadzenia doszło do incydentu, wśród uczestników znajdowała się grupa osób zakrywających twarze, nie reagowali na prośby organizatora, by odsłonić twarze. Wybuchła tam sprzeczka, w wyniku której te osoby w sposób dynamiczny starały się opuścić to zgromadzenie. Na miejscu byli funkcjonariusze biura kryminalnego, którzy zareagowali na tę sytuację. Większość z mężczyzn, którzy opuszczali w pośpiechu to zgromadzenie, została wylegitymowana – było ich kilkunastu. Znamy ich personalia
— przekazał nam przedstawiciel wrocławskiej policji, zastrzegając jednocześnie, iż nie ujawni ich ze względu na przepisy o ochronie danych osobowych.
Nie mam informacji, aby mieli to być obywatele innych krajów
— dodał.
Jak się okazało, jedna z tych osób była tą, która użyła wobec uczestników zgromadzenia gazu. Po zgromadzeniu uzyskaliśmy zgłoszenie od osób pokrzywdzonych w tym zakresie, także ten mężczyzna odpowie za zachowanie, którego się dopuścił
— mówił.
Oficer prasowy z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu zaznaczył, iż zgromadzenie było rejestrowane przez policję i będzie jeszcze analizowane pod kątem zachowania prowokatorów.
Zgromadzenie było rejestrowane przez nas. Analizujemy te zapisy pod kątem zachowania uczestników, między innymi tych osób określanych mianem prowokatorów
— powiedział. Zaapelował też do uczestników zgromadzenia, by przekazywali policji informacje na temat nieodpowiednich zachowań podczas wspomnianej demonstracji.
CZYTAJ TAKŻE:
not. as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/724714-co-z-prowokatorami-w-zgorzelcu-znamy-reakcje-policji