„Jestem przekonany w 99,9 procentach, że tej prowokacji celowo dokonała policja” - powiedział Robert Bąkiewicz, opowiadając o prowokacji, które miała miejsce podczas demonstracji Polaków na granicy polsko-niemieckiej. Na antenie Telewizji wPolsce24 ujawnił on niepokojącą historię związaną z „zaginionym telefonem”, którego poszukiwała policja.
Podczas manifestacji w Zgorzelcu, gdzie polscy patrioci domagali się reakcji polskich władz na przerzut nielegalnych migrantów z Niemiec do Polki, doszło do prowokacji.
Na czele wydarzenia zjawiły się zamaskowane osoby wygłaszające rasistowskie hasła. Według relacji organizatora - Roberta Bąkiewicza - wiele osób widziało, że ci sami ludzie później „po koleżeńsku” rozmawiali z policjantami. Wskazał ponadto, że policja nie reagowała na prośby, aby te osoby usunąć z demonstracji. Chwilę potem prowokatorzy wylądowali na czołówkach niemieckich mediów.
Szokujące ustalenia
Robert Bąkiewicz na antenie Telewizji wPolsce24 ujawnił, że już po marszu dowiedział, że ci prowokatorzy wcześniej mieli kontakt z policją.
Policja z nimi rozmawiała, z tymi zamaskowanymi, którzy doprowadzili do prowokacji
— ujawnił.
Więcej, w trakcie marszu do mnie przychodzą policjanci i szukają zagubionego telefonu jednego z prowokatorów. Szukają. Potem przychodzą i dziękują, jak się ten telefon znalazł, bo ja tam przez megafon ogłaszam. Wtedy nie połączyłem tych kropek, chciałem pomóc, zginął jakiś telefon, ta osoba przychodzi, policja przychodzi. Ale to jest niemożliwe, takie rzeczy się nie dzieją. Słyszeliście kiedyś, żeby gdzieś na jakiejś manifestacji ktoś zgubił telefon, wypadł mu portfel, a policja cała lata, wcześniej nie zabezpiecza tego zgromadzenia, a nagle się pojawiają i mówią: „oddajcie ten telefon, poszukajcie tego telefonu” i są zachwyceni, jak ten się znalazł
— przekazał.
Mocna teza
Robert Bąkiewicz podkreślił, że w tym momencie stawia mocną tezę.
Jestem przekonany w 99,9 procentach, że tej prowokacji celowo dokonała policja
— podkreślił.
Chciałbym tutaj odróżnić policjantów od tych przełożonych, czy decydentów politycznych, którzy karzą podejmować im te działania. Ja nie chcę wywoływać wojny z policją, bo sądzę, że my działamy także w geście solidarności z policją, ale jestem przekonany o tym, że tę akcję aranżowała polska policja, prawdopodobnie w uzgodnieniu ze stroną niemiecką
— wskazał.
CZYTAJ TAKŻE:
as/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/724665-tylko-u-nas-bakiewicz-prowokacji-celowo-dokonala-policja