Podczas spotkania z mieszkańcami Zielonej Góry Szymon Hołownia usłyszał parę gorzkich uwag od mężczyzny, który deklarował się jako jego wyborca. „Teza moja jest taka, że nie ma pan szans na wygranie tych wyborów” - zwrócił się do Hołowni mężczyzna.
Chciałbym na początku postawić taką tezę i zadać pytanie. Teza moja jest taka, że nie ma pan szans na wygranie tych wyborów. […] Ja jestem z tych ludzi, którzy głosowali na pana partię w tamtych wyborach i niestety jesteśmy zażenowani tym, jak działacie
— powiedział jeden z mieszkańców Zielonej Góry do Szymona Hołowni.
A moje pytanie jest takie, ponieważ mówimy dużo o bezpieczeństwie naszego kraju, mam trójkę dzieci i boję się o to, że za chwilkę przez działania naszego rządu, naszych polityków będziemy musieli założyć kamasze i wziąć karabin. Dlaczego? Ponieważ mamy ogromne zagrożenie ze wschodu pod postacią Rosji i Białorusi i nic z tym sobie nie robimy. Pan mówi o sojuszu z Zachodem i wspomniał pan, że powinniśmy się pilnować, bo jesteśmy pomiędzy Niemcami i Rosjanami. A tak naprawdę jest taka sytuacja, że my teraz idziemy dogadywać się z Francuzami, Niemcami, Anglikami, a gdzie są Amerykanie i Trump. Nie możemy sobie pozwolić na to, żeby nie dogadywać się z Trumpem.
— mówił.
A co ma do tego pierwsza teza?
— zapytał Szymon Hołownia, najpewniej zirytowany słowami pytającego.
To jest moja teza, patrząc na sondaże to…
— wskazał mieszkaniec Zielonej Góry.
„Uważam, że nie ma pan racji”
Uważam, że nie ma pan racji. O tym, kto ma szanse, a kto nie ma szans decydują wybory, a nie sondaże. Jak ja bym się przejmował sondażami w sierpniu 2023, to dzisiaj bym nie był marszałkiem Sejmu, tylko siedziałbym pod kocykiem z herbatą i przeżywał swoją porażkę
— wyjaśnił Szymon Hołownia.
Ja jestem z tych ludzi, którzy głosowali na pana partię w tamtych wyborach i niestety jesteśmy zażenowani tym, jak działacie. […] Pan minister obrony narodowej już mówi, że ma spakowany plecak
— mówił mieszkaniec Zielonej Góry.
A dlaczego pan uważa, że posiadanie plecaka ewakuacyjnego w tych czasach, które są, w których trzeba szybko zareagować na sytuacje, które się dzieją? Wracając do bezpieczeństwa, chcę pana zapewnić, że nikt nie ma zamiaru brania obywateli w Polsce w kamasze albo wysyłania ich na jakąkolwiek wojnę. My dzisiaj rozważamy zupełnie inną rzecz, jak zbudować taki potencjał odstraszania, żeby nikt nigdy na żadną wojnę nie musiał chodzić. Przecież ja mam żonę w wojsku. Dzisiaj nie jesteśmy bezbronni
— odpowiedział Szymon Hołownia.
nt/tkwl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/724580-wymiana-holowni-z-wyborca-nie-ma-pan-szans-na-wygranie