Kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta Szymon Hołownia złożył w PKW 400 tys. podpisów poparcia pod swoją kandydaturą. „Idziemy po zmianę w polityce; nie po zamianę w Pałacu Prezydenckim, ale realną zmianę” - podkreślił. Marszałek Sejmu pozwolił też sobie na bardzo niegrzeczny komentarz pod adresem obecnej głowy polskiego państwa. Przekonywał, że w Pałacu Prezydenckim musi dokonać się „zmiana z prezydenta, który ‘pałacuje’, na prezydenta, który od rana do nocy pracuje dla Polski”. Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił z kolei, że Hołownia będzie najlepszym prezydentem.
Dziś rano kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta, lider Polski 2050 Szymon Holowania wraz z przedstawicielami swego sztabu wyborczego oraz prezesem PSL, wicepremierem, szefem MON, Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem zorganizował konferencję prasową przed siedzibą Państwowej Komisji Wyborczej. Obok ustawione było kilkadziesiąt kartonów z listami podpisów z poparciem dla jego kandydatury, których - jak poinformowano - było ponad 400 tysięcy. Podpisy zostały złożone do PKW.
Idziemy po zmianę w polskiej polityce. Nie po zamianę w Pałacu Prezydenckim, ale po realną zmianę
— mówił Hołownia.
„Pałacowanie”
Przekonywał, że w Pałacu Prezydenckim musi dokonać się „zmiana z prezydenta, który ‘pałacuje’, na prezydenta, który od rana do nocy pracuje dla Polski”.
Potrzebujemy kogoś, kto rzeczywiście pomoże wszystkim nam przejść przez ten zakręt, w który dzisiaj świat wchodzi
— mówił.
Nie potrzebujemy ani zastępcy premiera, ani zastępcy przewodniczącego. Potrzebujemy prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Kogoś, kto wie, jak działa państwo, kto od rana do wieczora czuje i chce pracować nad tym, żeby to państwo działało tak, jak powinno, kto jest oddany służbie państwu, kto rozumie, czym jest dzisiaj Polska
— powiedział.
Marszałek Sejmu podkreślał, że potrzebujemy prezydenta, który będzie twardo wspierał wszystkie działania rządu i ministra obrony narodowej, ale także stymulował polski przemysł obronny, by stawić czoła wyzwaniom, które dzisiaj przed nimi stoją.
Musimy mieć prezydenta, który rozumie siły zbrojne, który ma szacunek do munduru
— mówił.
Dzisiaj mam nadzieję, że ten dobry początek kampanii, którą de facto teraz tak naprawdę po wzięciu urlopu z Sejmu zaczynam, z tą energią ludzi pójdę w Polskę, żeby przekonywać ich, że ta zmiana jest możliwa w bardzo wielu aspektach
— powiedział wskazując, że chodzi m.in. o wsparcie wszystkich wykluczonych, w tym przedsiębiorców, mieszkańców mniejszych miejscowości, a nie wyłącznie dużych metropolii.
CZYTAJ RÓWNEIŻ: To polityczny koniec Szymona Hołowni? Piotr Zgorzelski alarmuje: Sztabowcy musza dokonać tzw. restartu kampanii
Zapewnienia o jedności
Lider Polski 2050 dziękował też działaczom Polskiego Stronnictwa Ludowego za wsparcie w kampanii i pomoc w zbieraniu podpisów.
Są na wszystkich spotkaniach, bardzo mocno włączyli się w zbiórkę podpisów, prawie 200 tysięcy podpisów to oni zebrali
— podkreślił.
Mam więc prośbę do wszystkich mędrców, którzy chodzą po mediach i mówią, że na pewno ten sojusz już się rozpadł, że na pewno PSL nie pomaga i to tylko taktyczna zagrywka, żeby zaraz zrezygnować. Nie słuchajcie tych głupot. Po pierwsze jesteśmy razem, po drugie razem walczymy o to, co dla nas ważne, po trzecie nie będzie żadnej rezygnacji, żadnego przekazywania głosów komukolwiek w pierwszej turze, żadnych taktycznych wybiegów. Ja naprawdę wierzę w to, co robię i mam nadzieję, że w dwa miesiące uda mi się przekonać kilka milionów obywateli Rzeczpospolitej, żeby uwierzyli w tę zmianę razem ze mną, razem z nami
— podkreślił.
Lider ludowców ocenił, że marszałek Hołownia jest „w najlepszej życiowej formie”.
Szymon Hołownia będzie najlepszym prezydentem Rzeczypospolitej
— przekonywał.
Powiem w imieniu nas wszystkich, (…) jesteśmy bardzo z ciebie dumni. Jesteśmy bardzo dumni z tego, jak startujesz w tych wyborach. Jesteśmy dumni z tego, jak bardzo mocno wierzysz w to, że jesteś w stanie zmienić Polskę i masz do tego pełną determinację. Bo bez wielkiej wiary, która musi najpierw być w kandydacie, musi być w osobie, która ma pełną świadomość wyborów, w których bierze udział i miejsca, o które się ubiega, nie ma nigdy zwycięstwa
— podkreślił Kosiniak-Kamysz, zwracając się do kandydata Trzeciej Drogi.
Hołownia do Wielkanocy ma zaplanowane ponad 100 spotkań z wyborcami i objazd po całej Polsce.
Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja, a ewentualna druga tura zostanie przeprowadzona 1 czerwca. Zgodnie z kalendarzem wyborczym czas na zgłoszenie kandydata na prezydenta upływa 4 kwietnia (piątek) o godz. 16. Do rejestracji kandydata przez PKW konieczne jest zebranie minimum 100 tys. podpisów z poparciem dla niego.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/724393-holownia-zglosil-kandydature-w-pkw-dogryzl-tez-prezydentowi