Donald Tusk zdecydował się w jakikolwiek sposób odpowiedzieć na list prezydenta Andrzeja Dudy ws. przesłuchania Barbary Skrzypek. Zrobił to jednak w typowy dla siebie sposób - krótkiego, konfrontacyjnego wpisu na X. „Po przeczytaniu jego wpisu na X najpierw zaniemówiłem, a potem dokładnie przeliczyłem i doliczyłem się w jednym krótkim poście czterech kłamstw. Właściwie nie powinienem być zszokowany, ponieważ to, że Donald Tusk kłamie, to jest polska codzienność od dosyć dawna” - komentuje wpis Tuska w rozmowie z portalem wPolityce.pl Paweł Szrot, poseł PiS.
Paweł Szrot nie ma wątpliwości, że sprawa śmierci Barbary Skrzypek w trzy dni po przesłuchaniu przez prokurator Ewę Wrzosek, na którym prokurator zablokowała możliwość uczestnictwa pełnomocnika świadka w przesłuchaniu, jest problemem politycznym dla Donalda Tuska.
Czapka mu się pali na głowie, bo śmierć śp. Barbary Skrzypek myślę, że w pośredni sposób również go dotyczy, ponieważ zakładam, że to on naciskał na powołanie do tego śledztwa pani prokurator Wrzosek. Teraz poczuł się zobowiązany odpowiedzieć na pismo pana prezydenta w tej skandalicznej formie. Takiej odpowiedzi należało się po nim spodziewać
— zaznacza Paweł Szrot.
Faktycznie, po śmierci Barbary Skrzypek Donald Tusk zniknął z życia publicznego. Czy to ma związek z kłopotliwością dla niego tej sprawy?
Absolutnie tak. Nawet pan poseł Joński w czasie, gdy jeszcze nie sprzedał się Platformie Obywatelskiej i był niezależnym posłem lewicowym, mówił o tym wprost, że Donald Tusk ma zwyczaj w sytuacjach, które są dla niego problemem, znikać na dłuższy czas i przeczekiwać to, co jest dla niego niewygodne
— mówi poseł PiS.
Szrot: Sprawa śmierci Barbary Skrzypek jest problemem dla rządzących
Czy obrana przez Tuska strategia przeczekania całej sprawy okaże się skuteczna?
Nie, bo myślę, że to już jest za gruba sprawa. Przede wszystkim śp. Barbara Skrzypek była osobą dosyć znaną opinii publicznej w Polsce. Do tego się przyczynił ten czasem śmieszny, czasem nie serial komediowy, który notabene zupełnie zafałszował postać pani Barbary Skrzypek, ale to jest też problem dla obecnie rządzących, że sprawa jest zbyt ewidentna, zbyt oczywista, a ofiara, która zmarła, była po prostu porządną, sympatyczną, bardzo ciepłą kobietą i bardzo wiele osób to widziało
— podkreśla Szrot.
Czy Donald Tusk odpowie w sposób merytoryczny na list prezydenta?
Człowiek, który wycofywał nielegalnie swoją kontrasygnatę pod aktem prezydenckim, również postem na X, myślę, że przyjął teraz tą samą formę i głowie państwa w żaden inny sposób nie odpowie
— zaznacza poseł PiS.
CZYTAJ TAKŻE:
not. as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/724311-tylko-u-nas-szrot-tusk-sklamal-cztery-razy-w-jednym-wpisie