"Bodnarowcy" odcinają się od działania Wrzosek! "Proszę nas nie pytać, dlaczego taką decyzję podjęła"; "Ponosi za nią odpowiedzialność"

W neo-Prokuraturze Krajowej rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak i rzeczniczka neo-PK Przemysław Nowak jednocześnie bronili, jak i odcinali się od prokurator Ewy Wrzosek, która prowadziła przesłuchanie Barbary Skrzypek na trzy dni przez jej śmiercią.

Pytania w sprawie Ewy Wrzosek zadawał Szymon Szereda, dziennikarz Telewizji wPolsce24.

Proszę nam tutaj nie zadawać dzisiaj pytania, a dlaczego pani prokurator Wrzosek zrobiła to, a dlaczego czegoś nie zrobiła. Miała prawo nie dopuścić pełnomocnika, taki jest przepis. Taką decyzję podjęła i ponosi za nią odpowiedzialność. Proszę nas nie pytać, dlaczego taką decyzję podjęła, bo nie my jesteśmy autorami tej decyzji. Tym bardziej nie będziemy jej komentować w sytuacji, kiedy wczoraj zostało wszczęte postępowanie

— mówiła Anna Adamiak.

A co z odpowiedzialnością Ewy Wrzosek w całej sprawie? Czy została chociażby wezwana „na dywanik” w związku z jej postawą związaną z przesłuchaniem Barbary Skrzypek?

Prokurator Ewa Wrzosek nie została wezwana do złożenia żadnego oświadczenia czy też wyjaśnień

— poinformowała Adamiak.

Z kolei Przemysław Nowak przekonywał, iż nie ma związku między śmiercią Barbary Skrzypek a sprawą jej przesłuchania przez Wrzosek.

Z tego powodu, że nie ma żadnego związku między czynnościami pani Ewy Wrzosek a przedmiotem naszego postępowania. Chyba się zgodziliśmy w pewnym momencie, że niedopuszczenie pełnomocnika nie doprowadza do śmierci świadków

— mówił Przemysław Nowak.

CZYTAJ TAKŻE:

— Nowe informacje neo-PK w sprawie Barbary Skrzypek! Śledztwo dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci. „Bodnarowcy” próbują się bronić

— Przypomniano wywiad Wrzosek z 2024 r. Czy porównała się do stalinowskich prokuratorów? „Początkowo nie mogłem uwierzyć”

tkwl/Telewizja wPolsce24