Prokurator Ewa Wrzosek, prokuratura, mecenas Jacek Dubois i mecenas Roman Giertych rozsyłają po mediach społecznościowych sprzeczne wersje dotyczące przesłuchania pani Barbary Skrzypek, byłej wieloletniej współpracownicy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Na rozbieżności zwrócił uwagę m.in. dziennikarz Telewizji wPolsce24 Samuel Pereira. „Prokuratura: przesłuchanie Barbary Skrzypek trwało 4 godziny Giertych: przesłuchanie trwało 5 godzin. Mec. Dubois: ‘Skrzypek „nie chciała dzielić się swoją wiedzą’. Giertych: ‘Miała w tej sprawie bardzo dużo do powiedzenia’”-wyliczał Pereira na platformie X.
Cztery godziny czy pięć godzin? „Z zachowaniem wszelkich, wysokich standardów czynności procesowej” czy bez pełnomocnika? Barbara Skrzypek „miała bardzo dużo do powiedzenia” czy „nie chciała dzielić się swoją wiedzą”? To kilka spraw, w których nie potrafią porozumieć się osoby i instytucje, które mają wiedzę o tym, jak wyglądało przesłuchanie byłej, wieloletniej współpracownicy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Mowa o prokurator Ewie Wrzosek, mecenasie Jacku Dubois, mecenasie Romanie Giertychu i wreszcie - Prokuraturze Okręgowej, która wydała w tej sprawie dość osobliwe oświadczenie.
„Już się w kluczowych kwestiach rozjeżdżają”
Na rozbieżności jeśli chodzi o czas trwania przesłuchania zwróciła uwagę wczoraj wieczorem Emilia Kamińska:
Ależ tam jest pożar i chaos komunikacyjny. Giertych napisał, że ze przesłuchanie trwało „tylko 5 godzin”, a Prokuratura „około 4 godzin”
Więcej przykładów rozjazdu w narracji opisał dziś rano Samuel Pereira, dziennikarz Telewizji wPolsce24:
66-letnia kobieta przez kilka godzin SAMA przesłuchiwana w obecności (przez?) kilku silnie nastawionych osób drugiej strony. Jak to wyglądało? W interesie publicznym jest, żeby UJAWNIĆ NAGRANIE SUBITO. Jeszcze doba nie minęła, a już się w kluczowych kwestiach rozjeżdżają (proszę o szeroki RT tego wpisu).
Prokuratura: przesłuchanie Barbary Skrzypek trwało 4 godziny
Giertych: przesłuchanie trwało 5 godzin
Mec. Dubois: Skrzypek „nie chciała dzielić się swoją wiedzą”
Giertych: „miała w tej sprawie bardzo dużo do powiedzenia”
Wrzosek: Przesłuchanie Pani Barbary Skrzypek odbyło się z zachowaniem wszelkich, wysokich standardów czynności procesowej
Prokuratura: Nie dopuściliśmy do obecności przy przesłuchaniu pełnomocnika świadka
Co to za żenujące tłumaczenie, że nie było zgody na obecność adwokata w pokoju, bo „nie została pouczona w trybie art. 183 KPK” (to ten, który precyzuje kiedy świadek może uchylić się od odpowiedzi na pytanie)? Tym bardziej pełnomocnik Barbary Skrzypek powinien tam być! Coś pominąłem?
Tweet opublikowany przed 17:30
Co do czasu trwania przesłuchania, to przypadkowo dość ciekawej informacji dostarczył sam mecenas Jacek Dubois. Mowa o słynnym już „humorystycznym” tweecie adwokata, którego jak na razie nie usunął:
Trwają przesłuchania w sprawie „dwóch wież”. Dziś kultowa „pani Basia”. Pytanie do Roberta Górskiego czy po „Ucho prezesa” nie czas na ciąg dalszy „Ucho prokuratora”?
— napisał Jacek Dubois. Kiedy? 12 marca o godzinie 17:28.
W związku z poruszającą informacją o śmierci Barbary Skrzypek, która została przesłuchana w charakterze świadka w środę 12 marca 2025 r. w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie w związku z postępowaniem dot. tzw. sprawy „dwóch wież”, uprzejmie informujemy, że przesłuchanie trwało około 4 godzin, rozpoczęło się o godz. 10.00, w trakcie przesłuchania zarządzono kilkunastominutową przerwę dla odpoczynku
— czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej. Nawet z kilkunastominutową przerwą (użycie liczby pojedynczej sugeruje, że była tylko jedna) powinno więc zakończyć się ok. godziny 15. Dlaczego zatem mecenas Dubois opublikował tego rodzaju wpis po godzinie 17, kiedy przesłuchanie powinno być już dawno zakończone?
Oczywiście, mecenas mógł mieć też na myśli fakt, że trwają przesłuchania świadków, rozciągnięte w czasie. Ale wówczas wypadałoby bardziej wyraziście formułować myśli, ale zapewne ważniejsze było „zabłyśnięcie” humorem. Dziś już pewnie osobom znającym sprawę jest nieco mniej do śmiechu.
Pozostaje z niecierpliwością czekać na nagranie „szczytu kurtuazji” i „wysokich standardów czynności procesowej”, o ile takie oczywiście istnieje.
jj/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/724018-przesluchanie-barbary-skrzypek-trzy-osoby-10-wersji