Podczas konferencji Karola Nawrockiego w Gubinie, przy polsko-niemieckiej granicy, doszło do ciekawego spotkania obywatelskiego kandydata na prezydenta. Podeszła do niego jedna z mieszkanek, która przedstawiła mu, jak wygląda sytuacja w mieście, w którym coraz częściej widać nielegalnych migrantów.
Gdy Karol Nawrocki zakończył publiczne wystąpienie przed mieszkańcami Gubina, do kandydata podeszła kobieta, która chciała opowiedzieć o problemie, z którym zmagają się mieszkańcy miasta. Chodzi o wzrost liczby nielegalnych migrantów, których obecność wzbudza niepokój miejscowych, szczególnie kobiet.
Mamy tego, co nam dają tutaj w prezencie, coraz więcej. My, kobiety, jesteśmy coraz bardziej zaniepokojone. My się boimy. I nas nikt nie chroni. Tu nie ma Straży Granicznej, nic. Tu, kto chce, to przychodzi
– powiedziała kobieta.
Następnie wskazała na most, którym po nocy mają dostawać się migranci.
Tam po cichutku wchodzą. W nocy, o trzeciej, my wszystko widzimy. I co my, kobiety, mamy zrobić?
– pytała zaniepokojona kobieta.
Odpowiedź Nawrockiego
W reakcji na problem, który przedstawiła kobieta, Karol Nawrocki zaprezentował prostą odpowiedź:
Co kobiety mają zrobić, zaniepokojone nielegalnymi imigrantami? Pójść i oddać głos 18 maja na Karola Nawrockiego
– powiedział obywatelski kandydat na prezydenta.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
mly/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/723915-mieszkanka-alarmuje-nawrockiego-nikt-nas-nie-chroni