Po napaści Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. rząd Morawieckiego kupił 11,7 tys. terminali Starlink (z 20 tys. wykorzystywanych wtedy przez Ukrainę), w tym 5 tys. kupił Orlen.
Wszelka płynąca z Polski krytyka Radosława Sikorskiego jako ministra spraw zagranicznych wdającego się w pyskówki z sekretarzem stanu Marco Rubio czy z Elonem Muskiem jest antypolska i antypaństwowa. Tak twierdzą liczni członkowie tego samego rządu, w którym zasiada Sikorski. Tak twierdzi sam premier Donald Tusk. Tak twierdzą też liczni komentatorzy, dziennikarze, przedstawiciele nauki. Bo Sikorski broni polskiego interesu narodowego i to jest niezależne od tego, czy rząd Tuska jest fatalny czy jest w stanie robić coś dla Polaków pożytecznego. Tyle tylko, że tu nic nie trzyma się kupy.
Gdy Sikorski był w opozycji…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/723544-krytyka-sikorskiego-nie-jest-zdrada